Czy powinnam oddać dziecko do adopcji ? Czy rodzice mogą mnie do tego zmusić ?

Ja bym zatrzymała dziecko, nie miałabym serce go oddać. Powiedz rodzicom ze nie wytrzymasz tego psychicznie i ze straca nie tylko wnuka ale i córke. Gdy byłam w liceum w pierwszej klasie dziewczyna z klasy zaszła w ciąże, jej rodzice byli bogacie i oczywiscie wiedzieli co dla niej lepsze i zmusili ja do oddania dziecka do adopcji bo dla nich dziecko było tragedia, bo córka musi najpierw zdac mature, studia, mąż i kariera i dopiero koło 30 lat niech ma dziecko. I co się stało z mądrej ładnej dziewczyny został wrak człowieka, płakała ciagle, w urodziny dziecka swietowala, mówiła sama do siebie, popadła w depresje zawaliła szkołe i do tej pory sie leczy, co jakis czas jest w szpitalu bo miała 2 próby samobójcze. Nie wiem jak to jest ale jesli bedziesz musiała isc do tego domu samotnej matki a bys mogla sie dalej uczyc to chyba rodzice beda musieli placic na ciebie alimenty do 25 r zycia jesli sie uczysz nawet wieczorowo, i oczywiscie ojciec dziecka a jesli nie jest w stanie to jego rodzice, napewno dostaniesz becikowe 1000 zł to na wyprawke skromna powinno starczyc dla dziecka, i dodaktowy tysiac zapomogi dla samotnej matki chyba jest nie wiem czy z osrodka pomocy społecznej nie przysługują jakies swiadczenia dla samotnych matek musiałabyć sie dowiedziec, jakieś zapomogi może.

Pamietaj,ze nikt nie moze zmusic Cie do oddania dziecka,nawet gdy nie jestes pelnoletnia to Twoje dziecko i Ty jestes jego matka,o oddaniu do adopcji decydujesz tylko Ty nikt wiecej!!!Nie zyjemy w jakims sredniowieczu kiedy takie praktyki byly stosowane zawsze mozesz poprosic o pomoc dom samotnej matki.Dowiedz sie gdzie w Twojej okolicy takowy sie miesci.Ja rowniez pierwsze dzecko urodzilam gdy mialam 17 lat i od samego poczatku to ja bylam prawnym opiekunem jego,a bylo to 20 lat tremu :) pozdrawiam

NIE MA SPRAWY:)CZASEM POMAGA:)JAK BY COŚ,PISZ:)ŻYCZE UDANEGO ROZWIĄZANIA SPRAW:)

Zatrzymaj dzidziusia! Będziesz szczęśliwa.. Rodzice potrafią się mylić.. W rodzinie miałem podobny przypadek, byli bardzo młodzi, po paru latach od urodzenia się dziecka.. pobrali się i dziś są udaną, większą już ;) rodziną. Tak więc nigdy nie wiadomo :) może wystarczy trochę poczekać.

Droga Autorko! Jestem ogromnie ciekawa jak potoczyły się Twoje losy. Napisz proszę co u Ciebie. Pozdrawiam :)

hej i jak tam? Zatrzymałaś dzidzie i jak rodzice? Autorko czekamy na jakąś wypowiedź

autorko Odezwij się. Jestesmy ciekawi jak u ciebie potoczyło się to wszystko? Jak rodzice? Pewnie już zapomniałaś że założyłaś tutaj temat