Straciłem dziewczyne życia!

Chciaz ja bym wolal gdzies dopiero za 3-4 lata sie zareczyc.

Ona cię nie kocha poprostu bo jak tak powiedziała to świadczy tylko o tym że dla niej liczą się inne rzeczy a nie miłość do ciebie gdyby cię kochała poczekała by na ciebie

sebek a co to zmieni zed za 4 lata ?? proste pytanie..

no to ja ciebie juz w ogóle nie rozumiem. Chcesz ten ślub czy nie, bo już się gubie. ty nie jesteś jeszcze gotowy, ale za 3 lata to za długo. o co chodzi??????

Gdyby on ja kochal to by sie zareczyl - moge napisac tak samo :) Nie rozumiem dziewczyna chce sie ustatkowac a koles ma kaprysy bo za 4 chce sie zareczyc a o to za roznica :/ skoro nie ma nawet powodu zeby to przedluzac, co nie kochasz jej ? nie jestes jej pewie ? w cyzm problem?

omega1986- też kuźwa nie rozumiem... zaczynam rozumiem tylko zachowanie dziewczyny..

Sebek jesli nie mozecie sie porozumiec w tej kwestii to ...moze i dobrze sie stalo. wiesz nie mozna na kims wymuszac slubu i planowac komus zycia (za rok to a za 2 lata tamto). Decyzja powinna byc jak najbardziej wspolna. Chyba wszyscy sie z tym zgodza.

Cudwona venus- ja też ja zaczynam rozumieć. On chce, ale nie chce, to może za 3-4 lata, a może za 6, a tak w ogóle no najlepiej wcale. Masakra jakaś

Cudowna_Wenus sorki za zniekształcenie Twojego nicka- ale to już chyba z nerwów :)

omega1986- wporzadku :D .. kocha , planuje przyszlosc, chce mieszkac (bo sakoro ona mowi ze po slubie to byla o tym mowa)- ale w sumie żadnej odpowiedzialnosci za to nie bierze.. a dziewczyna chce stworzyc normlana rodzine.. Autorze - skoro chcesz zeby od zareczyn do slubu bylo krtótko tzn rok.. a zarczyc chcesz sie za 4 to za 5 lat byscie wzieli slub.. a 3 lata a 5 lat to tak naprawde duza roznica?!

Autor chyba zdezerterował, spodziewał się pewnie innych odpowiedzi:)

Czym pozniej tym bardziej bedziemy odpowiedzialni i dojrzali.pozatym wolalbym jakas kase odlozyc na przyszlosc, gdzies jechac zarobic,zeby miec cos na czarna godzine.a ona tego nie rozumie,ona mowi ze wcale nie musi miec duzo pieniedzy,domu wlasnego,samochodu nic,aby slub byl i zyc razem,ale gdzie?z rodzicami? ona uwaza ze to juz czas i pora.bo chodzenie dlugie nie ma sensu,tym bardziej jezeli sie planuje dzieci,ja natomiast mam odmienne zdanie.

ślub owszem,ale nie teraz.

to wytłumacz jej to na spokojnie

"Czym pozniej tym bardziej bedziemy odpowiedzialni i dojrzali" - dojrzali ? nie jestescie dojrzali ? przeciez rownie dobrze mozna powiedziec zse sie dojrzewea majac 40 lat "pozatym wolalbym jakas kase odlozyc na przyszlosc, gdzies jechac zarobic,zeby miec cos na czarna godzine" -wyjechac osobno czy razedm?? ja mam przyjaciol ktorzy wzieli slub i od 3 lat są w irlandi zarabiaja zeby tu wrocic i jakos godnie zyc wiec nie widze problemu! co ma wyjazd do slubu ? "ona uwaza ze to juz czas i pora.bo chodzenie dlugie nie ma sensu,tym bardziej jezeli sie planuje dzieci" - no tak skoro sie kochacie i jestescie siebie pewni to jasne slub jak najbardziej wskazany zwlaszcza ze planujecie razem przyszlosc..nie wiem co w tym dziwnego ? nie lepiej ustatkowac swo Wiesz co, powiem Ci że dziewczyna dobrze zrobila uciekajac od kogoś kto nie chce się wiazac z nią.. bo dzis jestr za 4,5,6 lat a jak ten czas minie to znowu powiesz 5,6,7lat

To co ja mam zrobic?kupic pierscionek i oswiadczyc sie?

tak oświadcz się jej :O

dziewczyna myśli przyszłościowo. Skoro facet nie chce się z nią ożenić to znaczy, że nie jest jej pewien, bo skoro chce z nią być to ślub nie powinien mu przeszkadzać. Znałam parkę co chodzili 11 lat, ona też nie chciała naciskać, zamieszkali ze sobą, a po 11 latach okazało się, ze tak naprawdę to on nie chce rodziny. Po co Twoja miałaby tracić 11 lat?

Ale ja chce tylko pozniej :)

ale co to za roznica !!!!???? denerwujesz nas kolego.. gadasz ze chcesz slubu jestes jej pewien ale dopiero potem slub. DLACZSEGO nie umiesz podac powodu as jak podales to glupi byleby byl... matko :/

" Sebek-25 To co ja mam zrobic?kupic pierscionek i oswiadczyc sie?" po co skoro nie masz zamairu się żenić? "Ale ja chce tylko pozniej " - z Twoich wypowiedzi wynika co innego