ON się we mnie zakochał? Jakie jest wasze zdanie.? A oto cała historia.:

Chłopak jest starszy ode mnie o kilka lat. Ja mam 18, a on 24. Od jakiegoś miesiąca non stop ze sobą piszemy. Potem było pierwsze spotkanie, drugie - i normalnie rozmawialiśmy ze sobą. W niedziele Jarek zaprosił mnie na przejażdżke motocyklem. Pojechaliśmy 20-30 km za miasto w takie spokojne miejsce i poszliśmy na spacerek. I normalnie jakby nigdy nic rozmawialiśmy. Gdy wracaliśmy w kierunku motocyklu chwycił mnie delikatnie za ramię i tak szliśmy. Potem wróciliśmy do mnie do domu i siedliśmy przed domem. Jarek ciągle trzymał ręke na moim ramieniu, i rozmaiwaliśmy ze sobą. Po jakiejś godzince spojrzał mi się tak głęboko w oczy że aż przeszył mnie dreszcz.. Kiedy już odjeżdżał zdjął w pewnym momencie kask i spytał się czy może liczyc na buziaczka w policzek... ;D mi tam na nim bardzo zależy.. Ale czy jemu tak samo jak mi zależy na mnie? co myślicie? Moja przyjaciółka powiedziała mi że chłopakom w tym wieku chodzi tylko o sex.. Hm.. a ja nie wiem co mam myśleć.. :( dlatego proszę was o pomoc.

boże jak ja nie lubie takich tekstów "chodzi tylko o seks" a skąd ona wie???!!!!!!!!! on jest młodym chłopakiem 6 lat różnicy to nie dużo ty już jesteś dorosła baw się dziewczyno!!! owszem możesz tego żałować może wam nie wyjść ale jak nie spróbujesz to też będziesz żałowała że nie spróbowałaś;) umów się z nim z zacznijcie bliższe kontakty proste - już niedługo pewnie będziecie ze sobą jeśli wam 2 na tym zależy!!

hjhjhj - ona ma 18 lat, wez to pod uwage; )

no i co z tego że ma 18 lat????????? może mieć i nawet 35letniego chłopaka tylko żeby się kochali Autorko Ci co piszą ci negatywne komentarze są najwyraźniej zazdrośni że komuś się spodobałaś a one siedzą same ;D TRZEBA DAĆ szansę każdemu związkowi bez względu na wiek złamują mnie niektorzy... o ja.... bez komentarza

bardzo ładnie sie zachował gdyby chodziło mu o tylko o sex to by cie wymacał a zachował sie jak facet z klasą co do koleżanki...cóz po prostu ci zazdrosci

fajnii ma racje:) a z tym buzkiem to super tekst, fajny facet;) mógł juz na 1 spotkaniu poprosic o całusa:

jak myślicie czy potym co napisałam coś do mnie czuje?

up

Proste ze do Ciebie rwie ;) nie słuchaj tej kolezanki! jak koles Ci się podoba to smiało mozesz kontynuowac znajomosc. Wydaje mi sie ze już nie tylko sex mu w głowie,,, pewnie swoje i tak zaliczył. moze chce teraz miec kogos na stałe ;) ? bierz sie za niego :D powodzenia

obyś miała racje... ;)

Prawda jest taka, ze cie podrywa, ale nie rób sobie za szybko nadziei, ja juz sie nie raz na tym przejechałam... ze facet mnie podrywał, miłe słówka, komplemenciki, zaproszenia w rozne miejsca a potem się okazało, że chodziło mu tylko o rozrywke, miłe spędzenie czasu i przelotny niezobowiązujący flircik... Wygląda na to, ze jest toba zainteresowany ale czy chodzi mu o sex czy o związek czy o zwykły flircik to juz musisz się przekonać sama, jak go lepiej poznasz...

dawno nie czytałam fajnej ksiazki..szystko nudne...:) A mógł poprosic o całusa juz na 1 spotkaniu:)

Mógł poprosić o tego całusa, ale nie zrobił.. Zresztą w niedziele przez dość długi czas bylismy sami i może dlatego poprosił o buziaka... mala19lodz no właśnie ja chce być ostrożna, abym potem się nie rozczarowała...

Właśnie dlatego lepiej nie robić sobie od razu wielkich nadziei, nie wyobrażać sobie za dużo i nie poddawać się wielkim emocjom... Twoja przyjaciółka ma rację, że bardzo wielu facetom w tym wieku chodzi tylko o seks.. nie mówię, że temu Twojemu na pewno też, bo może nie, ale nie można też wykluczyć tej opcji, bo jednak wielu naprawdę na tym zależy... Ja miałam taką sytuację, że facet mnie zapraszał w różne miejsca, podrywał, prawił komplementy i to dość odważne, pomagał itp. ale nie chciał nic więcej, oczywiście do niczego się nie zobowiązał i nic nie obiecał, nie miałam prawa nic wymagać, ale jednak niejedna dziewczyna takie zachowanie odebrałaby jako dość ambitny podryw, a się okazuje, że mu chodziło tylko o miłe spędzenie czasu i flirt niezobowiązujący do niczego... teraz sobie wyjeżdża gdzieś i zapomni o mnie... a ja już byłam taka głupia, że się zauroczyłam i w ogóle. Ale mówi się trudno, to minie, ale nie życzę nikomu czegoś takiego przeżywać.