co sądzicie o aborcji?

maniankaa czytaj ze zrozumieniem! Na całym świecie dokonuje się aborcji, ale ja porywnywałem warunki socjalne Polski, które mimo naszych narzekań są luksusem w porównaniu z krajami 3 świata a opisywałem technik i warunków usuwania ciąży.

a twierdzenie ze sex służy prokreacji jest tak unikanym przez wielu uzwierzęceniem człowieka... Moim zdaniem jest przypieczętowaniem miłości na całe życie, stworzeniem jedności ze swoja drugą połówka... a bezpieczny sex wymyślono po to żeby nie mieć przy tym od razu 15tki dzieci. Nawet w starożytnym Rzymie kobiety jadły nasiona marchwi i inne roślinne specyfiki obniżające płodność... Za rozwojem cywilizacji idzie kontrola urodzeń a nie poddawanie sie biernie biologii

czytam ze zrozumieniem, ale co kogo obchodzą warunki socjalne ugandy czy zimbabwe... te kobiety chcą żyć na godnym poziomie w porównaniu z ludzmi w Polsce a nie w afryce.... abstrahując od tego jest wiele powodów innych niż finansowe z których kobiety poddają się temu zabiegowi

nie bądź śmieszna! może powycinać wszystkim kobietom macice i jajniki skoro co jakiś czas nie zapłodniona komórka idzie do lamusa na zmarnowanie. Zabijasz wtedy gdy powstanie życie, z połączenia komórki z plemnikiem, które daje nie powtarzalną jednostkę zyciową, jedyny w swoim rodzaju byt, a sam plemnik czy komórka nie jest życiem to tylko składnik który się reprodukuje.

jako ciekawostka techniczny szczegół. Definicja ciąży - rozpoczyna sie od implantacji. o poczęciu teoretycznie można mówić po wniknięciu plemnika do kom. jajowej - ale to jeszcze ciąża nie jest... a płód jest dopiero z wykształconymi zalążkami wszystkich narządów.... dla mnie człowiekiem jest dopiero płód z wykształconym układem nerwowym, wszystko wczesniej człowiekiem może się dopiero stać... szczególnie faza przed implantacją jest bardzo wątpliwa, nawet bez jakiejkolwiek ingerencji z zewnatrz

komórka jest zyciem... niezaprzeczalnie małym indywidualnym bytem... bez świadomości, ale jednak zyciem

masz rację seks jest przypieczętowaniem miłości i nikt nie broni go uprawiać ale po ślubie, po przypieczętowaniu tej miłości kiedy partnerzy są już "jedno ciało" złączeni nie rozelwalnym więzłem lub jak kto woli rozerwalnym więzłem, chociaż jak sama nazwa wskazuje nie polecam takich związków ze względu na rozerwalność

"chociaż jak sama nazwa wskazuje nie polecam takich związków ze względu na rozerwalność"... czyli wypowiadasz sie na temat który pokrótce mówiąc cie nie dotyczy, bo ogólnie jesteś za białymi małżeństwami i całkowita abstynencją??

z drugej strony co znaczy po slubie... ślub kościelny jest dla osób wierzących.. slub cywilny jest tylko niejako umową... wiec w tym wypadku co z osobami niewierzącymi którym sam papier do szczęścia jako taki potrzebny nie jest??

sama sobie zaprzeczasz! dwa postu wyżej piszesz że gdy plemnik z komórką sie złączą to nie jest jeszcze życie a jeden post wyżej piszesz że już sama komórka to jest życie. Owszem jest w pewnym sensie np możesz powiedzieć że rolnik daje chleb, ale z samej mąki chleba nie upieczesz, musi się złończyć składniki i dopiero będzie i tak samo z komórką która sama ci życia nie da, musi być jeszcze plemnik bez którego ani rusz.

nie zaprzeczam, to nie człowiek, ale to zycie

życie oczywiście z czystego biologicznego punktu widzenia

zmartwię cie, ale plemnik nie jest konieczny, akurat u człowieka nie, ale u niektórych zwierząt istnieje partenogeneza.. nawet u ptaków sie zdarza a prawdopodobnie u ssaków przy odpowiednim wzbudzeniu kom jajowej da się ten efekt osiągnąć, prowadzone są prace na ten temat

zabójstwo człowieka którego życie zaczyna się od momentu poczęcia.

aborcja kontrowersyjny temat hmm np. 1.dziecko z gwałtu- dlaczego za czyn ojca karze się dziecko śmiercią? 2.o aborcji mówią Ci co się już urodzili! 3.jeżeli nie chcesz dziecka oddaj go wiele rodzin czeka na dzidziusia! 4.przed dokonaniem aborcji powinno się pokazywać kobietą filmik -niemy krzyk 5. wiekszość kobiet rezygnuje z aborci po ukazaniu im w USG ich dziecka

Jestem ZA aborcją , Ktoś napisał " te co są za albo się już wyskrobały , albo dzieci mieć nie mogą". Moja wypowiedź zatem będzie długa i wyczerpująca: NIE nie zrobiłam nigdy tego- TAK dzieci mieć mogę -ale nie chcę . Zabezpieczam się jak mogę żeby nie władować się w bachora. Jak dla mnie to decyzja i sumienie każdej z nas. Powinna być u nas legalna - jesteśmy jednym z nielicznych krajów, gdzie nie jest to legalne. Jak Polki będą chciały to zrobić -to i tak to zrobią . Co jeśli matka zostanie zgwałcona ? Takie pierniczenie o Chopinie, że to 'biedne niewinne dziecko" ( tak nota bene to do któregoś tam tygodnia tylko zygotą jest a nie bachorem),co jeśli matka jest chora i może nie przeżyć ? Dzieciak niewinny , niech urodzi i sama umrze? Co jeśli kogoś nie stać na dzieciaka , a mimo zabezpieczeń wpadł ? Ma klepać biedę ? Zauważyłam durną mentalność Polek " zobaczysz jak urodzisz to NA BANK Ci się zmieni "- nie zmienia się jednak, chce taka matka z musu, która uległa namową życzliwych oddać " jak możesz oddać i nie kochać?- Jednak można! Jak dochodzi do tragedii typu Katarzyna W " czemu się zdecydowałaś , dlaczego nie oddałaś? To nazywa się HIPOKRYZJA !! Lepiej tych dzieci nie mieć jeśli ktoś nie chce, a jeśli się ''wpadło " to chyba lepiej dla dobra kobiety, która tego dzieciaka nie chce i dla samego dzieciaka usunąć, niż męczyć się na siłę. Takie jest moje zdanie na ten temat.Jeśli chcą mnie "matki Polki " zmieszać z błotem -proszę bardzo, po mnie to i tak spłynie jak po kaczce.

Dzieci siłą narodu a kto je zabija powinien być ścigany przez państwo. Bo państwo powinno chronić życie swoich obywateli xxx to jak biedna matka bez pracy, z mężem alkoholikiem który ją zgwałcił urodzi piąte dziecko to jak to państwo niby ja chroni? 70 zł na miesiąc rodzinnego? to utrzymaj za to dziecko - powodzenia. chcesz to ródź nawet 20stke ale innych nie zmuszaj, nie oceniaj i nie mierz swoją miarą!

Ciazy sie nie usuwa, CIAZY SIE ZAPOBIEGA!!! Jesli ktos nie wie jakie konsekwencje niesie za soba seks i nie umie sie przed nimi zabezpieczyc, znaczy ze do tego nie dojrzal. Zawsze jednak trzeba miec na uwadze ewentualna ciaze.

I oczywiście większość uważa że aborcja to morderstwo i katowanie.Dlatego aborcja jest możliwa do trzeciego miesiąca bo wtedy dziecko tego i tak nie czuje więc nie piszcie że to katowanie dziecka.Aborcje są możliwe w niektórych krajach ale nie w ciemnogrodzie zwanym POLSKĄ.To że później można tego żałować to inna sprawa ale jak to inni piszą "uródź i oddaj do adopcji"tego można tak samo żałować bo też nigdy się go nie zobaczy.Dla dziecka będzie bardziej krzywdzące jak dowie się że jego biologiczna mama go zostawiła i będzie za wszelką cenę próbowało ją znaleźć.Aborcja co prawda nie jest najlepszym rozwiązaniem ,wiadomo że najlepszym wyjściem byłoby gdyby dziecko wychowywało się w domu z obojgiem rodziców ale jak jest niechciane i wie że mama go nie kocha i jest niechciane to chyba lepiej żeby go nie było niż żeby miało problemy psychiczne a jak jóż wcześniej pisałam ono tego nie czuje.Po mimo wcześniejszych oporów przy dowiedzeniu się o ciąży warto je jednak pokochać i wychować.