Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LidiaSSSSss

Sama, sama, będe zupelnie sama do końca, przez takiego typa.. Dobrze poczynilam?

Przez Gość LidiaSSSSss, w Życie uczuciowe

Polecane posty

Gość LidiaSSSSss   

Gość LidiaSSSSss
Napisano

Bo jak wymazać z glowy i serca prawie 8 lat. Nie da się po prostu. Ale zamiast marnego napraszania się mam ten szacunek i honor, ze nie będę za nim leciala jak piesek, nie jestem sprzatczką i ptaszkiem w klatce. Co ma być, niech będzie. Biorę wszytsko na siebie. Dobrze zrobiłam??

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość LidiaSSSSss   

Gość LidiaSSSSss
Napisano
Tak, można tak powiedzieć. Dałam szansę na poprawę, dałam wskazówki, bez efektu. Zmęczył mnie ten człowiek niemiłosiernie. I na koniec jeszcze to piętno "rzucającej". Za młoda i zbyt chłonna życia jestem na takie traktowanie!

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Życie uczuciowe
×