Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izulaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

o co chodzi niektorym laska, sa zazdrosne czy co???

Polecane posty

Gość izulaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

sprawa wyglada tak jakis czas temu spotykalam sie z takim krzyskiem troche zakrecony ale fajny, moja kolezanka tak mi namieszala w glowie, nagadala glupot ze pewnie chce mnie tylko wykorzystac itp itd az w koncu przestalam sie z nim spotykac. podobnie bylo z innymi chlopakami... teraz ona ma faceta mieszka z nim a ja nie mam nikogo bo bylam pojebana i sluchalam takiej glupiej cipy! o co chodzi takim laska? moze o to ze gdybym spotykala sie z nim to nie mialabym juz czasu na spotkania z nia? teraz ona ma faceta a mnie olewa. kur... w dupie mam takie "kolezanki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
mjkj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
kl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale oco Ci chodzi, sama widzisz ze glupia jestes i dajesz sie wpuscic w maliny... I tyle w temacie, czas zajac sie soba, i zmienic kolezanke, zamiast zastanawiac sie oco jej chodzi. Pojebana jest i tyle, nie ma sensu analizowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m@łp@
może twoja koleżanka bała się że ty się zeszmacisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
predzej ona sie zeszmaci teraz mieszka z facetem ktory jeszcze nie ma rozwodu, ale ona poleciala na to ze ma sklep. jak spotkalam sie z nia jakies pol roku temu to mowila ze jej kupil jakas kurtke, doslownie sie chwalila. mowila ze zabierze ja do egiptu, czy gdzies na wyspy. normalnie w duchu sie smialam. takie sa teraz beznadziejne laski, strasznie sie dziwie facetowi ktory chce sie z nia zwiazac oby nie na duzej bo to pusta blondynka ktora soba nic nie reprezentuje. az mnie dziwi ze ktos taki ja zechcial tylko nie wiem na co polecial, na jej duze balony, bo watpie ze charakter. gdzie tylko z nia nie poszlam to sie za nia wypowiadalam, bo ona nie potrafila zlozyc nawet 2-och zdan do kupy. faceci czy wam zalezy zeby wasza wybranka zyciowa miala fajny charakter czy wystarcza tylko duze cyce? Boze swiat schodzi na psy...!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×