Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

panterka11075

Jak mu powiedzieć, że nie zmienię wiary??

Polecane posty

Witam!! Mam problem, otóż od pół roku jestem z facetem(już moim narzeczonym) i on jeszcze nie wie, że nie przejdę na jego wiarę, bo kobiety nigdy tak nie robią, moja mi się bardzo podoba i nie zamierzam po prostu! Bardzo się kochamy, ale ja jakoś się boję mu to powiedzieć, nie wiem czemu, może dlatego, że sprawy już tak daleko zaszły... A on myśli, że bedziemy brać ślub w jego kościele, bo mamusią też tak chce... Jak ja mu to mam powiedzieć??? W nd mamy iść do jego kościoła, ale mieliśmy iść do mojego... Proszę o rady jak mu to delikatnie powiedzieć, żeby nie urazić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Orion Wielki
jeśli jest protestantem a ty katoliczką, to IMHO jego wiara jest dojrzalsza 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucyferowaaa
maja kuzynka wyszła za mąż za holendra też innej wiary on jest taki na wpół holender z czyms tam juz nie pamietam kim chyba arab muzułmanie w kazdym badz razie ,zrobili dwa sluby jeden w polskim kosciele drugi w muzułmańskim [meczet to sie chyba nazywa] do takiego doszli porozumienia i ona nie zmieniła wiary a ze slubem poradzili sobie własnie w taki sposób fajnego ma tego meża ugodowy człowiek i wcale nie traktuje zony w dziwaczny sposób jak to mówi sie o ludziach tej wiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Orion Wielki
w takim razie Ty trwasz w dojrzalszej wierze, zatem jej nie zmieniaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucyferowaaa
ale podejrzewam ze musieli trafić na rozsadnego ksiedza katolickiego ze dał pozwolenie bo wiesz jacy są ksieza ,koperta im przemawia do rozumu a nie przykazania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebian81 und kwiat81
Olej katola! Katolicy to pod ludzie i mają DNA małpy większe, niż ateiści!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucyferowaaa
sebian hahaha czekaj teraz cierpliwie co katole tu napiszą o tobie bedzie jazgot jak w walce o krzyze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maryska_________
z jakiej racji on oczekuje, zebys zmienila wiare??? nie rozumiem :( tak samo moglabys oczekiwac, zeby on zmienil swoja wiare, powinnas poruszyc temat wiary i trzeba wymienic po prostu swoje zdanie, nikt nie powinien ulegac jesli tego nie chce, bo potem bedzie to powod do sprzeczek i klotni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do maryskiiiiii
z takiej racji ze on jest katolikiem a resztę dopowiedz sobie sama oni już tacy są ich wiara jest według nich najlepsza na swiecie a reszta to sekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo jego mamusia mu mówi, że ma sobie tylko katoliczke wziąć za żonę i wnuki muszą bvyć tylko katolikami... Więc on tak myśli, a ja się boję mu pow swoje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maryska_________
do maryski nie przesadzaj! tez jestem katoliczka a nie mam takich pogladow :) kazdemu jego wiara :) to moje zdanie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli dla niego słowo mamusi
jest prawda absolutną, to ja bym się na Twoim miejscu jeszcze zastanowila :O matka jest kims bardzo waznym, ale kazdy musi miec wlasna glowe i nie robic czegos tylko dlatego ze ktos tam cos tam powiedzial... nie krepuj sie, powiedz mu smialo jak czujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze, tylko wiesz, ja go rozumiem trochę, przeież ona by nas z domu wywaliła, jego najpierw, gdyby zmienił wiarę, a u mnie nie moglibyśmy mieszkać i tyle... On jej się boi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli dla niego słowo mamusi
no to znajdź faceta z jajami, który potrafi zadbać o byt :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli dla niego słowo mamusi
ja rozumiem, ze go kochasz, bardzo zle by bylo poroznic sie o taka rzecz. na twoim miejscu bym po prostu zwlekala ze slubem jak dlugo sie da. ostatecznie mozna wziac jedynie cywilny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebian81 und kwiat81
Katoliczki żenią się z katolami, ateiściaki z ateistkami, a szataniści z satanistkami! Ale wszyscy razem grzeszą i prawo lamią i TAK!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebian81 und kwiat81
Ateiści nie żenią się wcale, a katole kościelny biorą ślub. Materialiści natomiast cywilny i intercyzy podpisują. Głupcy zenią się, bo ciąża nie chciana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, ja nie jestem w ciąży i nie planujemy przed ślubem! A ślub bierzemy po to, aby przysięgnąć przed Bogiem i żyć z nim razem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem, nie powinnaś zmieniać swojej wiary ZWŁASZCZA na katolicyzm. Rozmawiaj ze swoim narzeczonym o tym, często, mów o swojej religii, omijanie tematu na pewno Ci nie pomoże. Wiem, że pewnie niektórych tu oburzę, ale prawda jest taka, że wiara katolików nijak wiąże się z naukami Jezusa czy z samą Biblią, a to co się dzieje w tej instytucji i działo na przełomie wieków woła o pomstę do nieba :P Myślę, że gdybyś zebrała wiele argumentów, szczerze z Nim porozmawiała itp. to osiągniesz cel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ateiści nie żenią się wcale" sebian81 und kwiat81 ateiści biorą śluby humanistyczne ;) o ile oczywiście czuja taką potrzebę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×