Mięśniak

wczoraj usg wykazalo u mnie mieśniaka macicy ( najprawdopodobniej, bo pani doktor stwierdzila, ze musi sie jeszcze sknsultowac ze swoim profesorem ) . wymiary niecale 2cm tylko. po badaniu dotarlo do mnie , ze objawy takie jak parcie na pęcherz, bóle w krzyzu, powiekszoy brzuch ( mimo niezmienionej wagi) moga byc wlasnie spowodowane miesniakiem. Dodatkowo przeczytalam , ze wtakiej sytuacji mozna miec problemy z zajsciem w ciaze :( Zastanawiam sie czy bede musiala miec zabieg usunięcia? Czy raczej nie bedzie konieczny. Wizyta u lekarza najwczesniej za 2tyg. Mam 27 lat.

hej ja tez mam mięsniaka na macicy i od lekarza usłyszałam że konieczny będzie zabieg. tylko ze mój miał 4 cm rok temu , unikam tego lekarza bo boje sie tego zabiegu... wiem że to głupie

chyba jednak lepiej nie unikac..to moze byc zbyt powazne , jesli sie zaniedba . Mysle, ze sam zabieg nie jest straszny, a zdrowie jest najwazniejsze ;)

mnie przeraził fakt że zostanie mi 4 cm slad ... nie wiem chłopak mnie pogania do tego ale że moga byc problemy od tego z zajściem w ciąże to pierwsze słysze.... mnie lekarz przepisał antykoncepcje bo mówił że jedno z drugim nic nie ma .

ja szczerze mówiąc nie jestem pewna jak z tą ciążą..czytalam informacje w necie na ten temat i na jednej ze stron znalazłam wlasnie takie stwierdzenie. Ale czy to prawda..Mysle , ze 4 centymetrowy slad jest lepszy niz pozniejsze powiklania. Chlopak ma racje ;) zmykaj do lekarza ;)

Mięśniaki to nowotwory łagodne, wywodzące się z włókien mięśniowych macicy. A jeśli to zaniegbasz to jest duże prawdopodobieństwo, że się uzłośliwi. Najlepsze rokowania mają pacjenci kiedy włókniak osiąga 3-4cm.. Pozdrawiam, Nie martw się tylko śmiało idź na zabieg, bo potem będziesz pluła sobie w kaszane, a jednak można było, był czas.. rozważ to co napisałam.

tylko widzicie jeden lekarz mnie chciał wysłać na zabieg a drugi do którego regularnie chodzę nawet mnie nie poinformował że mam cos takiego a kiedy mu powiedziałam że inny lekarz to wykrył to tylko zapytał czy mam jakieś dolegliwości i cisza..... nie wiem juz sama ide w czwartek na wizyte to będę drążyć ten temat.... Może faktycznie teraz przecierpieć trochę ale potem miec swięty spokój.

miesniaki nie zlosliwieją.Kontroluj i tyle.Moj miał 6 cm srednicy ,zalozylam wkladke mirenę i zmniejszyl sie do 1,5 cm ,nie trzeba operowac jesli nie daje silnych objawow i krwawien.Dodam ze z tym miesniakiem donosilam 2 ciąze ale wszystko zalezy gdzie jest umiejscowiony.Glowka do gory:)

dziekuje kochane kobitki :)