Jestem cholernie smutna, brzydka i samotna

I co ja mam z tym zrobić? Chyba jedyne co mi zostaje to iśc po sznur, płakałam, wyłam. Naprawdę próbowałam coś zmienić , ale to nic nie daje.

ja tez jestem samotna dzis.:(((

Na pewno nie jest aż tak żle.

pewnie jeszcze nie masz kasy

no cozja mam 35 lat i jestem od 10 lat sama, bez sexu, kasy, wygladu, stara jak byk i bez perspektyw na lepsze jutro w dodatku z nerwica lękowa

Nie jest aż tak bo jest jeszcze gorzej. Nie mogę na siebie patrzeć, nawet małe dzieci sie mnie boją. Rodzie mam okropnie patologiczną mam wrażenie ze sąsiedzi śmieją sie z nas po kontach, moi rodzice są piekielnie staroświeccy. Musze ciężko zapracować na każdy grosz, mam dosłownie garstkę znajomych. Zresztą co mi po tym byłam dziś u koleżanki ta ma wszystko, fajną rodzinę, urodę, kasę a ja ?? Dlaczego Bóg jest tak potwornie niesprawiedliwy?

to nie bóg, to ludzie robią dzieci i w większości skazują je na gowniane zycie

pewnie nie jestes brzydka tylko masz kompleksy, z tego powodu jestes smutna, a z tego wynika samotnosc. glowa do gory, piers do przodu i wiecej wiary w siebie;)

ciesz sie, ze ejstes zdrowa, ja jestem ograniczona i przez ta nerwice ejstem zamknieta w domu

Co Ci się w sobie najbardziej nie podoba???Ile masz lat Rodziny żabko się nie wybiera. USZY DO GÓRY!!!!!!!!!

uśmiech na buźce i bedzie ok

murzyni i muslimy nie są wybredni co do Polek

To na pewno nie są tylko kompleksy, po prostu jestem i już brzydactwem. Wiem ze sie nie wybiera rodziny, ale w takim razie kto to robi jak nie sam Bóg, który mam mnie gdzieś? W końcu o czymś świadczy to ze przez cały rok, co wieczór modle sie w tej samej intencji.Nawet poszłam do spowiedzi co było dla mnie bardzo ciężkie po 4 latach nieobecności w konfesjonale, i co to dało? co? NIC Właśnie nie jestem tak do końca zdrowa z tym też mam problemy. Mam dopiero 19 lat powinnam bawić sie, szaleć tak jak moje znajome. Zapoznawać nowych facetów, umawiać sie na randki a ja co robie? płaczę... I tak całe moje przeklęte życie Zawsze ale to ZAWSZE miałam pod górkę, a ze jestem potwornie słaba psychicznie to już zwyczajnie nie daje rady

na pocieszenie powiem ci że można być chorym psychicznie co znacznie bardziej utrudnia funkcjonowanie niż brzydota:(

Dziewczyno, na p początku zainwestuj w psychologa, bo sama nie poradzis sobie ze swoją akceptacją. Nie warto marnować życia. Nawet nieurodziwa kobieta może się podobać rzeszy facetów, a pamiętaj, że są różne gusta, dla jednych będziesz mało ciekawa, ale znjadzie się stu innych, którzy stwierdzą, że to jest to! A poza tym to, co przyciąga facetów to pewność siebie. Jeżeli Ty uwierzysz, że jesteś piękna i wartościowa to nikt nie będzie w to wątpił. Poszukaj sobie w necie, są strony z poradami psychologa. Może zacznij od tego. Ja jedną mogę Ci polecić, ale na forum chyba nie można.

A z czego najbardziej nie jesteś zadowolona i myślisz, że jakby było inne, to byś miała zupełnie inne życie?

ja mialam tak samo... plakalam po nocach z samotnosci!! modlilam sie do Boga zawsze w tej samej intencji,,, zebym nie byla samotna! bardzo mi dokuczala samotnosc, nie mialam i nie mam znajomych do tej pory... czesto sie przeprowadzalam i dlatego ich brak. przez 6 lat modlilam sie o to samo! 6 lat temu mialam chllopaka i zostawil mnie... i Bog mnie wysluchal! mam teraz chlopaka i jestem szczesliwa. to nie jest tak, ze modlisz sie i dostajesz wszystko od razu... nie pros ciagle o jedno, choc raz podziekuj Bogu za to, ze jestes i nie pros. jestem pewne, ze szczescie usmiechnie sie do Ciebie tak jak do mnie ;)

Na psychologa też trzeba mieć pieniądze a te które zarobie sama ledwo co mi wystarczają na życie. Brzydota to najgorsza choroba jaką można odziedziczyć po rodzicach i nie mówię tak bo jestem pusta, nie mówię tak że znam sie na ludziach a moje pokolenie i te coraz młodsze z wiekiem zwracają uwagę tylko na wygląd.

Tak wam ciężko znaleźć chlopaka ,że nie możecie przez ileś lat? czy nie chcecie go znaleźć? bo mieć faceta jakiegoś nie koniecznie skonczonego brzydala itd nie jest wcale cięzko

To ciężko wyszczególnić jedną rzecz, może uroda? chociaż nie wolała bym mieć normalna kochającą rodzinę

zyj sobie z nerwica a zobaczysz jak to jets, z checia chcialabym byc paskudą. Ja sie podobam ale nie moge wyjsc na randke, spotkac sie ze znajomymi bo umieram!!!!!

nie jest ciężko tylko zależy komu, mi jest bardzo ale to bardzo ciężko Nawet nie wiesz ile można płakać z tego powodu

albo nie wiem może wyjedźcie na poludnie np tam latwo znajdziecie faceta nawet przystojnego.. bo oni są tam chetni do flirtu itd.. niektorzy nawet nie na chwilę wbrew pozorom trafilam na takiego co na poważnie o mnie myślal z tamtąd i pisał smsy do mnie jakies 3 lata

potrafisz wyjsc z domu?? potrafisz cos zrobic? potrafisz spedzic jakos czas bez panicznego strachu? potrafisz bez strachu zostac samej w domu???

Callinessa, a ile masz lat?

tak, ciężko znaleźć faceta ja raczej nawet nie żyję, tylko wegetuję mam 18 i ciągle nic sie nie zmienia więc wątpie żeby cokolwiek się zmieniło tacy dziwacy jak ja chyba też muszą istnieć :(

a ja mam 35 lat i jestem sama od 10!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

a może wyslesz mi zdjęcie na maila to ocenię obiektywnie? obiecuje nie pokaże nikomu ani nie będę się smiać . moj mail monique19888@wp.pl

może to przez kompleksy nie mozesz nikogo znaleść poza tym jesteś zaniedbana może? to potrafi odpychać bardzo..

słyszysz Callinessa? Monique2222 obiecuje...