A KOLEŻANCE Z PRACY ZROBILIBYŚCIE MINETĘ GDYBY WAS O TO POPROSIŁA?

a teraz się pogryźcie:P spadam do pracy:)

:D :D :D fev jeszcze siedzisz tutaj?

Nie! Otóz moja droga Fev, w romanse w pracy sie nie wdaje i nie polecam nikomu. Robota to jednak robota a jakekolwiek intymniejsze relacje wpływaja na efektywność, skupienie i takie tam...

Jakby była ładna to czemu nie ;)

te same odp w obu topach..... czyli z racji na powierzchownosc zrobicie wszystko, zarowno kobiety jak i faceci

przerwa na papierosa... z drugiej strony wiem że okazja czyni złodzieja a przecież nie o romans biurowy chodzi....romans to inna para kaloszy zastanawia mnie tylko co innego, czy jeśli faktycznie doszłoby do takiej propozycji, niekoniecznie w pracy, czy odmówilibyście bo aż tacy święci jesteście czy gdyby nie nakaz przyzwoitości wybieralibyście co lepsze sztuki również ku własnej uciesze....(nie biorę pod uwagę facetów którzy nienawidzą tego robić...ale domyślam się że jest ich raczej niewielu) co was ogranicza: ? ? ?

fev --> ja tam święty nie jestem;) wiec jeśli niekoniecznie z pracy to moja odpowiedź chyba tutaj powinna być oczywista;) natomiast jeśli chodzi o prace to never, może dlatego iż miałem kiedyś niemilą przygode. po wszystkim laska próbowała wykorzystać moją pozycje w biurze dla własnych profitów. np. tuszowanie w raportach dla kierownika jej błędów, podciaganie słupków efektywności i takie tam. dlatego nie polecam seksowania się w pracy gdyż cholera wie jakie potem mogą być tego efekty..

Mógłbym, nie widzę przeszkód ;)

tak to już jest z facetami.....:)....generalnie nie mają oporów przed minetą....:)..mogą jedynie marudzić czy chcą wydepilowaną czy też nie...i czy całość jest godna ich jęzorka miedzy tymiż udami:):):) myślałam że czasem was zapach odrzuca.....przecież każda z nas w gruncie rzeczy inaczej pachnie.... nie zdarzyło wam się nigdy że wsadzacie głowę miedzy uda i az was odrzuciło?....zakładam że nie był to bród!!! i syf....a laska umyta....ale mimo tego nie smakowała wam?

zapach cipki wiąże się z podnieceniem i seksem więc nigdy ten charakterystyczny zapach nie obrzydzał ale podniecał

hmm....ale tu nie chodzi o zapach osobniczy...zapach indywidualny....bo przecież inaczej pachną brunetki a inaczej blondynki

miało być: hmm....ale tu chodzi o zapach osobniczy...zapach indywidualny....bo przecież inaczej pachną brunetki a inaczej blondynki

"nie zdarzyło wam się nigdy że wsadzacie głowę miedzy uda i az was odrzuciło?" Oj zdarzyło się zdarzyło :D Ale cóż jak się powiedziało A to trzeba było powiedzieć i B ;)

a oprócz tego może się zdarzyć że początkowo wszystko jest ok...a jak ma dojść do czegoś konkretnego to was odrzuca

mysliciel999 pierdolisz? zmusiłes się do lizania? i nie porzygałeś się?

"bo przecież inaczej pachną brunetki a inaczej blondynki" A tego to nie zauważyłem. Każda trochę inaczej ale żeby taki podział...

dobry doradca hmm...nie czujesz że każda inaczej smakuje i pachnie?

Nie nie porzygałem :D i tak zmusiłem a co miałem zrobić ? powiedzieć jej to pa narazie ale mi zapach nie odpowiada :D To by było zbyt perfidne nawet ja na mnie :D

mysliciel999 dzielę....bo brunetki mają intensywniejszy zapach ciała...smak podobnie

mysliciel999 hmm....no ja bym nie mogła tak jak ty....powiedziałabym prawde....i tyle

fev ale wiesz ona nie śmierdziała starym kutrem i wiem ze była czysta a to ze pachniała hmm niezachęcająco to inna bajka. A co do tej intensywności może masz racje jak się nad tym zastanowić z tym

nie czytasz go dokładnie przecież to myśliciel - fantazjonista :)

orany ale rebus ..:D buziak Fev :)

dobry doradca wiesz...nie muszę każdej lizać by wiedzieć że wiele kobiet nawet dla mnie zwyczajnie śmierdzi...nawet jeśli są umyte.... bo zapach ich ciał jest tak intensywny że ja sama je wyczuwam...i wiem przy której jest ciężko chociażby tylko usiąść....

dobry doradca a tobie co zrobiłem :D gdzie ci się naraziłem :D

rowerka buziorek ))))

hifa i chce go sprzedać kilkoma głupim facetom, bo sama go dostała w ten sposób propozycja , minetka , hif, żona hif, kochanek żony hif itd, potem szybciej ZUS się cieszy, książ się cieszy , grabarz się cieszy , pytanie kto płacze?

mysliciel999 zawsze zastanawiało mnie czy faceci mają wyższy próg zapachowy niż kobiety? bo mnie często odrzuca zapach kobiet..tak w 70%....a facetów tak w 95% a facetom jakoś łatwiej przychodzi zdradzanie....czytaj wylizywanie ..... mam wysokie libido....a mimo tego ni mogę tak skakać z kwiatka na kwiatek jak faceci...większość ludzi zwyczajnie mi śmierdzi:O

fev nie wiem co ci odpowiedzieć :D Może masz racje że mamy niższy próg zapachowy. Choć myślę że to kwestia indywidualna. Wielu facetów się brzydzi robienia minety bo się brzydzą robią to "z musu". A czy brzydzą się naturalnego zapachu czy brudu to ci nie odpowiem :D Mi naturalny zapach kobiety nigdy nie przeszkadzał poza może dwoma przypadkami gdzie wyraźnie mnie odrzucał ale wiesz przy minecie można spokojnie oddychać ustami więc tragedii nie ma ;) A to że większość ludzi ci śmierdzi to mnie nie dziwi :D kwestia na ile w tym braku odpowiedniej higieny na ile siła ich naturalnego zapachu...

kobietom śmierdzą kobiety jak nam faceci dla mnie każdy facet śmierdzi choćby był po kąpieli