Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jovankaa

chce miec dziecko czy 19,5 roku to wystarczajaco duzo ????

Polecane posty

Gość jovankaa

chce miec dziecko czy 19,5 roku to wystarczajaco duzo ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jovankaa
facet jest jak najbardziej prawidlowy i odpowiedni , aspekty zyciowe sa na dobrym standardzie :) tylko ze zastanawiam sie czy nie jestem za mloda , zwlaszcza ze zaplodnienie mialoby sie odbyc za pomoca metody in vitro .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko to nie zabawka
"aspekty zyciowe sa na dobrym standardzie" Pracujesz? Dobrze zarabiasz? Twój facet też? Macie własne mieszkanie? Samochód? Prawo jazdy chociaż jedno? Jeśli tak, to gratuluję, bo w takim wieku bardzo trudno dojść do czegoś takiego samemu. Jeśli liczysz tylko na faceta - żebyś się nie przeliczyła. Jeśli liczycie na rodziców to już w ogóle porażka:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj facet mial raka , ja robie szkole poniewaz przeprowadzilam sie w zwiazku z jego choroba do niego do niemiec i tu zaczelismy teraz wspolnie zyc dlatego nie mozemy miec normalnie dzieci poniewaz chemioterapia jaka bral moj facet zrobila tak iz jest on nie plodny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdaje sobie z tego sprawe ze dziecko to nie zabawka , dlugo o tym myslama i i ciagle mysle i sadze ze obydwoje jestesmy na to gotowi, zwlaszcza po tym ile w ostatnim roku razem przeszlismy , w pazdzierniku bierzemy slub, mieszkanie mamy samochod tez i dostatnie zycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhdbvgcsgdf
nie wiem czy akurat prawo jazdy jest nieodzownym elementem posiadania dziecka. Dziecku to akurat nie jest potrzebne, żyjemy w dobie innych środków transportu więc bez samochodu można się akurat obejść... Jeśli jesteście dojrzali psychicznie to nie jest za wcześnie. Do tego dobra sytuacja finansowa i wszystko jest ok. Gorzej jakbyście tylko chcieli dziecko nie mając rozumu. Bycie Rodzicem to ciężki kawałek chleba, więc jeśli oboje chcecie się z tym zmierzyć i wydaje Wam się , zę dacie radę to nie widzę przeszkód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baśkaaaako
Wiesz co, kiedyś jak byłam w Twoim wieku, też baaardzo chciałam mieć dziecko, wydawało mi się że jestem już na nie gotowa, ze się wyszalałam, szkołę skończyłam itp itd, teraz jak mam 27 lat, bardzo się cieszę że wtedy jak miłam 20 nie zaszłam w ciążę (facet ten sam) dziecko to meeega odpowiedzialność i dzień zajęty 24 godziny na dobę (prawie). Zastanów się czy nie będzie Ci żal jak koleżanki pójda na imprezę do kina na studia itp a ty bedziesz musiała z dzieckiem siedzieć w domu. Wydaje mi się że masz jeszcze na to czas, życie jest tylko jedne więc skorzystaj z niego na maksa zanim wpakujesz się w pieluchy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhdbvgcsgdf
najbardziej to mnie wkurza mowa o wyszaleniu sie, imprezach, kinach, dyskotekach, itp. Nie dla każdej młodej osoby priorytetem są bary, dyskoteki, itp. Ja nigdy nie lubiłam zbiorowych imprez, mam 30 lat i nie czuję, zeby tego akurat mi brakowało. Do kina wcale nie trzeba chodzić co tydzień. Dla niektórych ważne są dyzkoteki, dla innych najważniejszą rzeczą staje się dziecko i własnie przy nim czuje się spełnionym. To fakt małe dziecko to harówka, 24 h na dobę bez urlopów i dni wolnych ale z czasem dziecko rośnie, wymaga mniejszej uwagi, a kiedy jest już starsze my już mamy wtedy ułożone życie i odpoczywamy, a inni na stare lata dopiero zaczynają grzebać się w pieluszkach, są bardziej zmęczeni, nie mają tyle cierpliowści itp. Młodym wszystko łatiwej przychodzi i do posiadania dziecka w tym wieku jest głównie wymagana dojrzałość emocjonalna obojga partnerów. Niektórzy mają ją w wieku lat 20 a innym nawet po 30 tce tego brakuje. Jestem za tym by dzieci rodzić młodo jeśli tylko ktoś czuje taką potrzebę i może zapewnić byt dziecku. I nie widzę nic złego w pomocy rodziców, którzy chętnie czasem zaopiekują sie wnukiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baśkaaaako
dhdbvgcsgdf---------> a mnie najbardziej wkurza jak ktoś mówi ze siedzenie w domu z dzieckiem jest fajne, i ze wcale nie potrzebuje spotykac sie z ludźmi, pobawić, odpocząć, GÓWNO prawda, kocham moje dziecko czekałam na nie, ale czasami doprowadza mnie do szału i mam ochote gdzieś bez niego wyjść odpocząć, i cieszę się że poczekałam z dzieckiem do takiego wieku ze mogłam poimprezować bo teraz nie było by na to opcji i wcale nie uważam ze brak mi cierpliwości!! więc taka decyzję trzeb przemyśleć 10000 razy, bo jest to decyzja nieodwracalna!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezaowkaa25
NIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaptacje ksiazek nigdy
czlowiek sie nigdy nie wyszaleje, nawet po 30tce jak bedzie miala kobieta dziecko i 24h/dobe 7dni w tyg non stop z dzieckiem to tez oszaleje. nikt nie mowi ze ma siediec ciagle w domu, sa rodzic dziadkowie, na pewno dla nich to bedzie przyjemnosc zostac z dzieckiem na noc raz na jakis czas wcale sie nie dziwie autorce ze chce tego dziecka z ukochanym co wygral z rakiem. skoncz szkole najpierw i moze zalap si edo pracy gdzies co bys miala macierzynskie i zycze powodzenia, trzymam kciuki za Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19,5 roku? A dokładnie 19 i sześć miesięcy czy może pięc i pół miesiąca :D Samo takie uściślenie wskazuje że sobie dokładasz lat, w związku z czym masz poważne wątpliwości czy nie jesteś za młoda na bycie mamą. A to znaczy, że jednak jesteś za młoda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhdbvgcsgdf
każdy potrzebuje jakiegoś kontaktu z innym człowiekiem, ale po co gadać o jakimś "wyszaleniu się". Nie każdy to lubi i nie każdy tego potrzebuje. Mnie nigdy nie pociagały dyskoteki, może to dziwne ale nigdy nie bawiło mnie to. Mam 30 lat i 4 letnie dziecko, byłam dojrzała do macierzyństwa w wieku 20 lat. Więc z calą pewnością nie przeszkodziłoby mi ono w robieniu "kariery". Mówiąc o karierze każda kobieta przeważnie ma wyczajną pracę a nazywa to karierą jakby Bóg wie co osiagnęła... A wracając do tematu jeśli autorka pragnie dziecka ze swoim mężczyzną i nie potrzebuje wyjść do knajp, dyskotek itp. to śmiało może się decydować, młode mamy w niczym nie są gorsze od starszych mam, a w niektórych przypadkach są mądrzejsze od nich. Więc wiek nie stanowi żadnej przeszkody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko to moze
skorzystam z Twojego tematu jesli pozwolisz i zapytam - a w wieku 22 lat? oczywiscie jako mężatka. Uwazacie ze to za wczesnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli jesteś mu w stanie zapewnić wszystko czego będzie potrzebowało, a przede wszystkim duuużo miłości to jak najbardziej. Sama urodziłam pierwsze dziecko w wieku 20 lat, a drugie rok później. I absolutnie nie żałuję tej decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdsznvmeil
a co nie czytałas co było wyżej napisane?? jak ktoś może Ci powiedzieć czy jesteś gotowa na dziecko?? no większej głupoty to już dawno nie widzialam!! kobiety puknijcie się czasami w te głupie łby!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniczynka jednolistna
baśkaaaako to akurat jest pusta. Najpierw pisze ze dziecko doprowadza ją do szału a potem że nie brakuje jej cierpliwosci. Wariatka i furiatka do tego i jeszcze mawia komus ze sie trzeba wyszlaec. przypomna mi glupia jagode369 :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baśkaooo
a co ma jedno do drugiego?? jak 10 razy robi coś o co proszę żeby nie robił!! to jak ma mnie to do szału nie doprowadzać?? ale jeszcze nigdy nie krzyknęłam, nie dałam klapsa tylko 100 raz mówię: nie rób!! i na tym polega moja cierpliwość!! więc proszę mnie tu do głupiej jadźki nie porównywać!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniczynka jednolistna
ty i jagoda to jeden pies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jovankaa
dzieki za rady tyle tylko ze zamrozone plemniki mojego partnera maja okres gwarancji jeszcze rok i 2 miesiace , wcale nie potrzebuje wychodzenia do dyskoteki ani do kina wolimy spotykac sie ze znajomymi w domu :) ostatni rok byl bardzo ciezki , z checia chcialbym zapomniec ale sie nie da gdy patrze na ukochanego ktory stacil reke w walce z rakiem. caly czas mysle i mysle i nie wiem co dalej jestem za granica w sumie nie mam zadnej kolezankim ani znajomej z ktora moglabym pogadac po poslku oczywiscie , to ciezkie bylo dla mnie gdy sie tu przeprowadzilam , niedlugo bedziemy szukac jakiegos fajnego mieszkania takiego zeby dziecko mialo w nim dobrze i zeby czulo ze to jego dom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×