maluchy urodzone maj, czerwiec, lipiec 2010, pokój 256

podziwiam Was kochane ze nadal mimo tylu przeciwnosci karmicie cycusiem:)napewno wam juz to pisałam ale pisze jeszcze raz i chyle czoła:) ja czasem sobie tak mysle ze moze za szybko sie poddałam a z drugiej strony tak sobie mysle ze teraz jest lepiej i jemu i mnie bo nie zawsze miałam pokarm i on był głony i płakał a ja nie mogłam go nakarmic a mleczko z puszki jest zawsze i nie musze sie martwic ze michał bedzie głodny:) ide robic mezowi obiad bo mi strzałke puscił ze do domu juz jedzie:) do wieczorka mamusie:)

leneczkowa kochana jeszcze ci odpisze:)powiem tak ja na twoim mieejscu bym zaczekała jeszcze bo to moze byc reakcja na zmiane mleczka pilonuj zeby mała sie nie odwodniła ale nie sadze zey mogło tak byc skoro kupka jest tylko 3 razy a nie wiecej mój ma cały czas to samo mleko a czasem robi kupe raz dziennie a czasem dwa albo trzy musisz poobserwowac te jej kupki

My już wykąpane i spiulkamy sobie. Dzisiaj to cały dzień prawie na dworze byłyśmy, gdzieś koło 13 stopni u nas było. Leneczkowa ja nie wiem jak to jest po zmianie mleka, ale na pewno organizm musi się do wszystkiego przyzwyczaić. My dzisiaj posadziliśmy Hanie na jej krzesełku wysokim, bo podczas obiadu jak leżała na leżaczku to przykrzy jej się tam na dole. Mam słodką foteczke jaka jest zadowolona to kiedyś jak będzie można to wstawię na ta pocztę Waszą to poznacie moją Hanie :D

dziewczyny wydaje mi się ze katkaziom już jest z nami na tyle długo żeby dać jej namiary na naszą galerie:)a wy jak myślicie??? my już po kapaniu i jedzonku Michaś zasypia w łózeczku bardzo marudny dzisiaj mam nadzieję ze spokojnie będzie spać :)

Cześć uff nareszcie mam trochę czasu dla siebie, mała wykąpana i śpi. Dziewczyny gdzieś mnie chyba przewiało, bo głowa mi po prostu pęka, na drobne:-( dzisiaj zażyłam już pół paczki ibumromu i nic, dalej boli. w dodatku mam wrażenie, jak by mi policzki spuchły i takie dziwne mrowienie. Leneczkowa, ja też nienawidzę remontów, wszędzie syf jak cholera, i końca sprzątania nie widać, ale za to potem super efekt. Mam dwóch braci, budowlańców zapalonych i oni mogli by ciągle coś zmieniać i przerabiać, im bałagan nie przeszkadza:-) A co do mleczka jak przechodziliśmy z bebilonu pepti na bebilon jeden to małej też się zdarzyły bardzo luźne kupki, pytałam się lekarza i twierdzi, że przy zmianach to normalne.A i u Emi pojawił się też śluz, no ale po kilku dniach wszystko się unormowało. Izka trzymam za Was kciuki kochana ,żeby wszytko było oki.

leneczkowa, my jutro jedziemy w koncu po karnisz coby na swieta jakos okno wygladalo:D iza dobrze ze pobraliscie jeszcze raz mocz do badania, moze akurat wynik bedzie lepszy? trzymam kciuki! porzeckowa super ze udalo wam sie z ta rehabilitacja na nfz:) przynajmniej troche kasy zaoszczedzicie i bedzie mozna cos maluchowi kupic za to;) leneczkowa niestety nie pomoge co do zmiany mleka, moze rzeczywiscie przez to? a moze sie jescze unormuje? doris ja jestem a, ale niech sie wypowiedza inne dziewczyny. a my dzisiaj jak wyszlysmy o 13 tak wrocilysmy godzine temu:) byla piekna pogoda, poszlysmy do parku, mala posiedziala u mnie na kolanach, zjadla i poszla spac, i poszlysmy po tatusia. pozniej poszlismy do moich rodzicow mala wstala o...18!!! zjadla, przyszlismy i teraz jest po kapeili je i idzie zaraz spac. o tej 18 juz ja troche wybudzialam bo przeciez o tej porze ja kapie i klade spac;)

Leneczkowa mi sie wydaje ze to reakcja na mleko. My dziśzmienilismy tez mleczko z bebilon1 na 2 jak narazie nic bo powolutku przechodzimimy :)

Jaka tu cisza i spokój. Wszystkie bobasy już chyba śpią. Ja umówiłam się na jutro na masaż do bioenergoterapeuty. Będzie ratował moje plecy ;D Spokojnej nocki ;)

hej dziewczyny .Jeszcze nikogo nie ma . My mieliśmy noc spokojna synuś spał do 6 .A teraz sie bawi .Moje drogie może macie jakas rade na spieranie marchewki z bluzek??? Bo mi sie nie moze odeprac:(

aqq niestety nie mam zadnego sposobu na marchewke na bluzkach. ja mam caly sliniak uswiniony marchewka, nie dopral sie;) ale trudno, to tylko sliniak wazne ze bluzki nie sa brudne. a u nas nocka w miare spokojna, tylko Pati przebudzila sie przed 3 i miala dosc mocny katarek to ja obudzilam do konca, i powyciagalam jej to co tam miala. pobawilysmy sie z godzinke i poszla spac u nas w lozku i spalysmy do 7.30;) nie chcialam zeby sie meczyla to stwierdzilam ze nic mi nie bedzie jak przez godzinke nie pospie a jej przynajmniej bedzie sie lepiej oddychac, i nie bedzie jej to splywac do gardla. dzisiaj jedziemy po karnisz do sasiedniej miejscowosci i mam juz do mnie dzwonila ze moze zostana z mala:) takze nie musze jej brac, na szczescie. oj co ja bym bez tych moich rodzicow zrobilas to nie wiem. bardzo mi pomagaja.

cześć dziewczyny Trochęmnie nie było ale sprzedaliśmy ten pechowy samochód i mąż w wolnych chwilach siedzi i szuka nowego a ja tylko myślałamże wy sobie piszecie a ja nie mam jak. Ach te moje uzależnienie..:-) U nas ok. Mała jest niesamowita, wszyscy sa nią oczarowani. Śmieje się do wszystkich jest kochana i spokojna....całkowite przeciwieństwo starszego synka. Także jak b edziecie w drugiej ciąży i każdy bedzie mówił Wam że drugie bedzie odwrotnością pierwszego to wierzcie im...:-) Leneczkowa ja nienawidzę remontów....ale uwielbiam efekt ;-). My w kwietniu malowaliśmy całe mieszkanko i zmieniliśmy kolory na ścianach więc jak po sprzataniu spojrzeliśmy z mężem to nie mogliśmy uwierzyć ile same kolory mogą zdziałać w pomieszczeniach. Co do bebiko to ja daje małej i ona ma po nim rzadkie kupki ale to nie jest zadna biegunka tylko poprostu szybko dość jest trawione i jego skład tak działa że kupki są luźne. Lenka włąsnie tak jak mówisz sobie pyrkała i wtedy nie raz popuszczała, a czasami jak zrobiła kupkę to jej górą pampersa wyszło :-) Katkaziom masz mój głos za tym żebyś miała dostęp do galerii :-) Iza trzymam kciuki za twoje maluchy, aby te antybiotyki dały radę Aaaaq nie wiem jak sprać marchewkę bo sama miałąm się o to pytać :-). Najlepiej chyba zaopatrzyć się w dobry duuuużyyy śliniak Już zmieniasz mleko na 2?? Nie za szybko? twój Kamilek jest jeszcze młodszy od małej a 2 jest od 6mca...Ja dopiero za mc zacznę przechodzić patusiowa super masz rodziców :-) noś ich na rękach dziewczyno za tą pomoc ;-)

anna jakbym mogla to bym nosila;) bylo miedzy nami jak bylo kiedys, nie zawsze kolorowo, ale teraz wiem ze zawsze na nich moge liczyc. moj tato przychodzi do mnie co 2 dzien zeby zajac sie mala mimo ze ma ciezka prace i jest zawsze zmeczony bardzo. a co 2 dzien chodzi do mojej siostrzenicy, wiec zawsze albo u mnie albo u niej pelni warte;) za to jak maz mial 2 zmiane to tato przychodzil codziennie zeby mi pomoc w kapieli malej:) a jak przychodzi pozniej z pracy niz zwykle to dzwoni do mnie i sie tlumaczy ze nie przyjdzie bo dopiero wrocil z pracy:D ciesze sie strasznie ze ich mam bo pomagaja mi baaardzo, i nie wiem jak kiedys im sie odwdziecze...

do anna19810 zmieniamy mleczko na bebilon2 bo nasza pediatra uważa ze juz czas. Ona wogóle chciała juz 3 tyg temu zmienic ale miałam jescze 4 puszki 1 wiec nie chciałam wyrzucać.Ona mowi ze jest KAmilek dość duży i potrzebuje wiecej wartości odżywczych .Ja ufam naszej pediatrze ona ogólnie jest chwalona i to znajoma naszej lekarki ,wiecmysleze wie co robi . Odnośnie tej marchewki ja chyba bede gotowała ubrania bo tak mi szkoda .Nowa bluzeczka a cała wplamach :(

do Leneczkowa ty robiszcałkowity remont???? Bo my również kupilimssy meszkanie i czeka nas przeprowadzka ale wczeniej musze wsyztsko zaplanowac od łązienki po kuchnie może masz ciekawe pomysły - projekty???? Kurcze ja nie mam za bardzo wybrazni przestrzennej a mąż mnie juz gania z Tym:( Wiem tylko jakie chce kolory scian w pokojach a o kuchni nie mam zielonego pojecia:(

czesc kobietki, ja jak zwykle cały dzien zabiegana....wyniki posiwu tego który łapałam bezposrednio przy siusianiu inne- maly 10 do3 coli mała wcale...dostali juz 3 dawki augumentinu wiec juz przerwac nie moge chyba min 7dni musza dostawac....jedyny plus z tej całej historii taki ze po tych 3 dawkach kupy przestały byc zielone....ciekawe czy na stałe. co do zminy mleczka z tego co wiem to ukł.pokarmowy przestawia sie na nowy nawet 2 tygodnie wiec troche musi minąc zanim sie brzuszek przywyknie. u nas po kazdej nowosci-nawet po soczku kupy z grudkami musze uciekac bo ciagle płaczą ;(

Patusiowa tylko pozazdrościć takiej pomocy. Ja swoich rodziców mam 170km ode mnie także, ciężko u mnie z jakąkolwiek pomocą. Dlatego teraz tak się cieszę na wyjazd do Słupska. Dziewczyny myślicie, że jak Hania skończyła już 4 miesiąca, ja ją dalej piersią tylko karmie to mogę dać jej jakiś słoiczek już? W sumie nie jest częściej głodna, bo karmie ją co 2-3 godziny. Noce czasem całe przesypia ale na pewno śpi dłużej niż 4 godziny. Tylko tyle, że jak z nami siedzi w kuchni i coś jemy to z ciekawością patrzy na posiłki. Nie chciałabym jej zacząć tuczyć, bo na samym moim mleku ładnie na wadze przybiera.

Cześć dziewczyny, chociaż raz może będę pierwsza :) Kurcze spojrzałam na zegarek i dopiero jest 7.49 a ja myślałam , ze już 9.00 i tak się cieszyłam , że mała wstała 6.30. A od jutra to znowu będzie 5.30. I znowu mamusia będzie jak neptyk rano chodziła :( Doris głowa do góry, nie martw się że za wcześnie zrezygnowałaś z karmienia. Myślę, że decyzja jaką podjęłaś jest napewno dla Ciebie najlepsza. A szczęśliwa mamusia to szczesliwe dziecko - pamiętaj o tym :) Dzięki dziewczyny za odpowiedzi w sprawie kupki. Dalej jest wodnista ale już robi tylko 2 dziennie. Katkaziom ja tez muszę sobie fotelik kupić , niech mała z góry też na świat popatrzy :) Katka jak dziecko jest na piersi , to podobno dopiero po 5 miesiącu można cos innego podać a jak na butelce to po 4. Ale może spytaj pediatry przy następnej wizycie. Co do galerii, to ja też uważam , że możemy Katkeziom i Izke przyjąć.Ale to decyzja wszystkich, więc dziewczyny wypowiadajcie się. Patusiowa i jak tam, kupiłąś karnisz, bo ja nie :( Podoba mi sie taki z zakrytymi szynami, ale jest drogi i nie można na nim powiesić nic na szelkach, bo jest kwadratowy. Poza tym nic mi się za bardzo nie podobało :( Co do marchewki, to sposobu nie ma, ale moja koleżanka powiedziaął mi , żebym koniecznie kupiła sobie śliniaczki w Ikei, takie z rękawkami z tyłu wiązane. Podobno rewelacja.I można z nich wszystko zetrzeć, bo są z takiej grubszej ceratki. Widze, że znowu walczysz z katarkiem - biedactwa :( ale w końcu kiedyś musi minąć :) Mój tata też często przychodzi wyjść z małą, a ja głupia zamiast wtedy odpoczywać to idę z nimi, bo jak pomyśle, że mam sprzątać , prać, obiad ugotować to wolę się przejść :) a potem żałuje, że w domu nie posiedziałam sobie sama. Aniu, zyczą Ci żebyście trafili na świetną okazję i zarąbistą furkę ;) Co do Twojej uroczej Lenki, to chyba wszystkie takie są. Ja byłam w byłej pracy we czwartek i wszytskich mała oczarowała, gaworzyła, każdy mógł ją wziąć na ręce, koleżanka ją nawet uśpiła. Byli nią oczarowani taka była grzeczna. Z tymi Lenkami to tak już jest :) Ania tak się zastanawiałam, czy piszesz na innym też forum dla trzy-latków ? Bo jeśli nie a chciałąbyś też coś o Asiku napisać , to ja z miłą chęcia poczytam. Zawsze wiedziałabym co mnie czeka w przyszłości. Poza tym Adi nie byłby poszkodowany ;) aaaaq , robię tylko remont dużego pokoju. Niestety nasz pokój ma 4,5m na 5 m więc jak na bloki to jest duży. Wcześniej robiliśmy kuchnie. Przebijaliśmy ścianą z kuchni do dużego- bardzo polecam. Kuchnię mieliśmy wąską i długo a teraz jest rewelacja. W przejściu z kuchni do dużego zrobiliśmy barek i teraz tam chcą wszyscy siedzieć :) Jedyne co Ci mogę doradzić, to jak macie kase to nie wprowadzajcie się do mieszkania zanim go nie wyremontujecie. My nie mieliśmy na remont całego mieszkania , bo jest duże 63 m : 3 pokoje , 2 przedpokoje, kuchnia, łazienka i ubikacja i od 5 lat dłubiemy po trochu. W ten sposób jedno robisz, brudzisz drugie. Poza tym, cały czas coś wyskakuje a to wczasy, a to samochód i tak już 5 lat minęło a mieszkanie jeszcze całe nie wyremontowane. Faktem jest , że jak coś robimy to już porządnie i dużo kasy na to idzie, więcna zbieraniu nam trochę schodzi. Ale jak już wszystko wyremontuje , to następny remont za 30 lat jak dzieci z domu wyjdą ;)

witam Was Kochane:)ja tylko na chwilkę bo zaraz lecę do kościoła a potem jedziemy do teściów na obiad a potem jak przyjedziemy to mamy gości i jeszcze muszę zrobić sałatkę więc niedziela zleci:) wczoraj na cmentarzu byłam i już wszystko sprzatniete i umyte także z głowy:) martwię się trochę moim małym bo ostatnio jadł ok900ml na dobe a teraz z trudem 750ml niby to też sporo ale zauważyłam ze ostatnio też mi sporo ulewa wczesniej tak ulał może raz dziennie a teraz dość ze mało zje to jeszcze prawie po każdym posiłku uleje:(może to przez zęby??? poczekam jeszcze parę dni i jak się nie unormuje to będę musiałą do pediatry się wybrać narazie alarmu nie chcę wszczynać bo ładnie ostatnio przybierał i taki pulpecik się z niego zrobił:) miłego dzionka dla Was:)

czesc kochane doris odpisze tobie bo pamietam o czym pisałaś :) moj mały jest troche starszy a tez przestał jesc tyle co wczesniej i przez 3 tyg tak było, tez sie dziwiłam że zaczął ulewać bo wczesniej z tym nie było problemu ale ze moj mały to nawet za dobrze wygląda to sie nie przejmuje za bardzo....z powodu teho ulewania myslałam o zmianie mleka ale pediatra odradziła i mówiła ze dopiero jak 6 mies bedzie miał.... nas po antybiotyku brzuszki bolą:( daje osłonowo lacido baby. No i kupki- żólte wreszcie ale czesto bo juz 3 od rana....i mały ma odparzoną pupke:( zapomniałam o przestawieniu czasu , juz maluchy wybrałam do koscoiłka a tu taki psikus :) odpoczywajcie :) całusy

zapomniałam sie pochwalić ;) dzisiaj montujemy foteliki i dzieci bedą siedziec przy stole razem z nami :) http://allegro.pl/fisher-price-krzeselko-lezaczek-nadstawka-2w1-i1280048898.html

czesc dziewczyny, łamie swoją zasade i pisze do was w wekend :p łukasz dalej spi całe noce aż mi głupio daje mu juz codziennie marchewke i coraz lepiej łyka, jutro chyba spróbuje ziemniaka, zobaczymy jak tam bedzie z brzuszkiem jestem za żeby katkaziom dołączyła do galeryji :) a teraz uciekam bo jedziemy do znajomych i późno wrócimy. jutro sie odezwe wieczorkiem bo jedziemy z rana do tescia. no i może doczytam was w końcu.... za tydzien chrzciny aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!

czesc dziewczyny:) my dzisiaj casly dzien poza domem, najpierw u babci ok 40 km od nas, mala byla grzeczniutka, przez droge spala i gadala a u babci rozsylala usmiechy;) a pozniej bylam u mamy na obiedzie, byly 2 ciocie wiec mala wybawiona za wsystkie czasy, teraz wrocilismy i spi jak zabita, nawet ja rozbieranie z bluzy nie obudzilo;) no a noc byla taka sobie:O mala kilka razy budzila z placzem przez ten katar splywajacy a co za tym idzie miala kaszel:O no i rano wstala na nowy czas o 4.30, dalam jej syropki witaminki itp i poszla spac i spalysmy do 7,30:) ehh kiedy jej ten kaszel sie skonczy juz mnie szlag trafia bo wieczorem bidulka ma najgorzej:( jesli nie przejdzie do srody to znow do lekarza:O leneczkowa kupilismy karnisz, cos w tym stylu, zloty: http://allegro.pl/studio-dekor-pl-karnisze-metalowe-podw-16mm-140cm-i1280061923.html

kurcze dziewczyny czym ja mam pupke małego posmarować- z godziny na godzine coraz gorzej....najpierw pudrowałam ale co chwile puder zmoczony bo maly jakby popuszcza w pieluche po tych antybiotykach. Placze jak go na przewijak kłade biedny....sudokrem tez nic nie pomaga ;-( piszecie o kupnie karniszy a mnie czeka kupno firanek- eh... to bedzie wyzmanie znalezc cos ładnego i w normalnej cenie... fajnie ze jutro dzien wolny od pracy-tatusiowie bedą w domu ;)

Hej laseczki! Mąż przyjechał, przywiózł katar i chyba Mania podłapała! Nic jej z noska nie płynie ale coś tam w sordku charczy. nie moge tego odciągnąć frida więc chyba za głęboko siedzi. Troche mi szkoda bo mieliśmy jutro pojechac na cmentarz - taka jest piękna pogoda! no nic - mam nadzieje ze szybko jej przejdzie.zaraz wkleje aktualizacje tabelki :)

mamanatalki - Natalka - 5.05 - 2620/49 - SN - 7100/65 - Munchen - B meisje8 - Emilka - 15.05 - 3250/50 - SN - 6200/63 - Preston - B Anna19810 - Lena - 25.05 - 3570/55 - SN - 8000/65 - Góra/Dolnośląskie -B Elunda - Michał - 11.06 - 3060/51 - CC - 7200/61 - Kraków - M beti beti541 - Blanka - 13.06 - 2440/51 - SN - 6500/60 - Olsztyn - P KatkaZiom - Hania - 21.06 - 3700/57 - SN -7550/71 - Złocieniec - P Kołysanka75 - Kacper - 24.06 - 3550/53 - SN - 5630/61 - Kielce - P Balbinnkaa - Emilia - 29.06 - 2950/54 - SN - 5900/62 - Lubuskie - B izka wlkp - Igor - 29.06 - 2600/49 - CC - WLKP - B izka wlkp - Klaudia -29.06 - 2660/52 - CC - WLKP - B niebowa mamuśka - Miłosz - 01.07 - 4390/57 - CC - 6400/66 - Włocławek - P Porzeczkowa0107 - Kacper 01.07 - 3650/56 - SN - 5940/62 Dolny Śląsk - B Patusiowa- Patrycja 1.07 -3050/54 - SN - 5900/58 Opolskie - B zielona - Łukasz - 05.07 - 2980/53 - SN - 5980/60 - GW/lubuskie - B miszka - Gabrysia- 7.07 - 3390/53 - SN - ok. 5000/57,5 - Łódź - P Jagodka85 - Filip - 09.07 - 2640/50 - SN - 6400/60 - Poznań - B Bąblowa A. - Emilka - 12.07 - 3970/59 - CC - 6660/65 - kuj-pom P tęczowa1718 - Marysia - 17.07 - 3370/55 - SN - 5500/62 - wlkp - P QalutQqaQ - Oliwier - 18.07 - 3640/58 - SN - 6100/62 - Kalisz\wlkp - P doris19 - Michał - 20.07 - 2780/53 - SN - 6000/62 - Radomsko/Łódzkie - B Leneczkowa - Lena - 28.07 - 3300/56 - SN - 6000/61,5 - Sosnowiec/Śląskie - M

do Leneczkowa mama a widzisz rozwaliłaś scianke zpokoju do kuchni , a my zabudowaliśmy bo napoczatku w planach był aneks kuchenny .I tym sposobem mamy kiszke , troche beznadziejnie to wyglada ale ja sobie nie wyobrazam jak ktoś siedzi w duzym pokoju i patrzy mi sie na rece co ja robiee hhhh;. Nasze mieszkanko jest bardzo podobne ale wieksze bo 71 m .2 łązienki 2 przedpokoje , 3 pokoje i kuchnia .I wszystko musze zaprojektowac .Palnujemy sie po nowym roku wprowadzić bo pod koniec listopada dostaniemy klucze do mieszkania i pozniej trzeb abedzie ja wykonczyc . Mas zmoże jakiś ciekawy projekt na kuchnie???? Do nas w przysżłym tygodniu ma przyjsc stolarz i musze coś mu zaproponować do izka wlkp a co sie dzieje z pupka małego????? Ja używam mąki ziemniaczanej .Jest rewelacyjna i synuś nigdy jeszce nie mial odparzeń. Jest jeszcze dobry Oliatum sofr w kremie .

Hej dziewczyny :) U nas nocka spokojna tylko Hania obudziłą się godzinkę wcześniej. Teraz też normlanie powinna już spać a to jeszcze 19 nie ma, żeby ją wykąpać. U nas dzisiaj też pogoda piękna z 14 stopni było, może to już wiosna idzie :D. Powiem Wam, że byłam u tego bioenergoterapeuty. Naładował mnie jakimiś energiami ale mi bardziej na masażu zależało :D Także dwa dni miałam masażyki. Dzisiaj poszłam do niego z Hanią ale chyba jej się nie spodobał bo zaczęła płakać a jak tylko wyszła z Tatą z pokoju to się uspokoiła. I ja też jestem za tym aby KatkaZiom miała dostęp do galerii hhihihi ;P Miłego wieczorku :)

Izka ja używam kojący krem na odparzenia nivea baby. Codziennie małej tym smaruje i nie ma odparzeń. Mi jakoś sudorem nie podpasował. Co do remontów to my Mamy dużą kuchnie ze spiżarką :D Ale ze względu na to, że Hania już z nami przy stole siedzi to ciężko dojść do spiżarki bo stół przeszkadza. Także też będziemy ściane wybijać dzielącą przedpokój a kuchnie. I w miejscu gdzie była ściana chcemy taki stół duży z krzesłami jak w jadalni się stawia.

Cześć, Ja tylko na chwilkę, byliśmy na basenie, jak mała uśnie wrzucę zdjęcia na galerię :) Iza z domowych sposobów ta spróbuj mąki ziemniaczanej- naprawdę działą. Narazie

katkaziom alez ci zazdroszcze tych masazy:) leneczkowa jak bylo? jak bedziesz miala chwile koniecznie nam o[powiedz:) iza mi kiedys pomogl sudokrem, maka ziemniaczania nic kompletnie nie pomagala. ale widze ze i sudocrem ci ni nie daje, moze tormentiol?? nie wiem czy maluchom mozna to dawac ale znajoma mowila ze jej pomoglo. lece bo rodzice przyszli:)