Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niebieski motyl...

potrzebuje opiepnojcirzu!!!! zgojcie mnie i zwyklinajcie!!

Polecane posty

Gość niebieski motyl...

jestem w związku niecałe 5 lat (niezbyt udanym, nieczujemy się szczęścliwi oboje ale jednak bez siebie nam ciężko, ogłnie trudna sprawa) moje zycie się zawodowe zupwłnie nie istnieje... na studia nie poszłam bo nie miałam kasy, poszłam od razu do pracy. Pracowałam wszędzie na czarno. Czyli tak naprwde nie mam co do cv wpisać. Zarobiłam nawet fajna kase więc postanowiłam otwożyć firme. Niestety popłynełam i zostałam z długami... po prostu jestem bankrutem. nie mam kasy, jestem goła i wesoła. Dobrze że mam rodziców i teraz żyje na ich rachunek, gdyby nie oni to nie miałabym co jeść. Szukam pracy ale tu jest ciężko o jakąkolwiek posade. Problem polega na tym ze ost poznałam starszego bogatego faceta. Zaproponował mi sponsoring za duże pieniądze... Dyiewcyznz prosze opieprzcie mnie, żebym oprzytomniała nie wchodziła w ten układ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my? a po co? zwierz się z tego problemu swojemu facetowi:) to załatwi sprawę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieski motyl...
impulsu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieski motyl...
ike juz rozumiem dlaczego cie tu tak nie lubia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rekingling
ty szmato pojebało cie czy co!!!!! ze staruchem sie ruchać?! mam nadzieję że przynajmniej za konkretną kasieore :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ike juz rozumiem dlaczego cie tu tak nie lubia... :D rozumiem, że moja rada nie przypadła ci do gustu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieski motyl...
właśnie jest jak najbardziej trafiona ale jak sama rozumiesz nie wezme jej do serca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×