Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

elegance

Kończę z facetem z powodu...

Polecane posty

Gość kkkretecka
"Zdumiony"?!!! czyli to chyba dobrze co? znaczy,ze nie mial moze pojecia w jakiej jestes sytuacji.....wiesz ja znam takie tez osoby co kasy maja duzo,ale nigdy nie pomysla,zeby za goscine chociaz sie spytac czy moze cos dorzucic do zakupow, ale takie osoby sa malo domyslne. Mam nadzieje,ze zrozumie teraz ciebie i nie zawazy to na waszym dalszym zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Mam nadzieje,ze zrozumie teraz ciebie i nie zawazy to na waszym dalszym zwiazku." związku z czym? bo ja zrozumiałem, że ona go w dupę kopnęła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kkkretecka-zdumiony,tak. Jak miałby zrozumieć,to chyba zrozumiałby,dawno.Kochana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkretecka
autorko ....no wiesz moze myslal,ze tobie tak pasuje takie uslugiwanie mu, a moze nie chcial zrozumiec, wiesz niektorym trzeba jak malemu dziecku powiedziec bo inaczej ciezko im sie domyslec!!! a swoja droga ciekawe jaka mial mine:) komiczne.... ja zrozumialam,ze dopiero chce go kopnac, no coz "moja wina,moja wina"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdziwiony,ze się skończylo.Nie spodziewał się. Musi chyba wrócić do lakomych lasek i dalej sponsorować:) Taka jego przyszlość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Ty musisz poszukać sobie sponsora :P bo taki układ na pewno Ci będzie odpowiadał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaliaJ.
komiczne , te prowokacje z Twojej strony są żałosne. Do autorki, z doświadczenia wiem ,że należy spokojnie porozmawiać z partnerem . Oczywiście,że nie chodzi o utrzymywanie całego domu, tak jak sama zauważyłaś , ale o partnerstwo. Normalna rozmowa wprost. Może on nie jest świadomy sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale po co to jeszcze analizujesz, skoro facet został olany i autorka zarzuciła już przynętę na jakiś chodzący bankomat :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaliaJ.
komiczne, a czy Ty chiałbyś budować życie z kobietą, która nie pyta o Twoją sytuację materialną tylko uważa,że jak dają to trzeba brać? Gdybyś Ty nie miał dobrej pensji, a panna wpadałaby pożywić się, pomieszkać , mając lepszą pracę, to nie czuł byś się źle? Kurcze, co za bzdura z tym bankomatem. Normalne życie polega na partnerstwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalia,co się dziwisz kafeteryjnemu frustratowi,jak poczytałam jaki z niego pismak w innych tematach,to śmiech.Przecież on tu cały żywot spędza na kafe:D:D To jego cały świat,już mu psycha padła. komiczne-ty bankomatem nie możesz być-całe życie na kafe:Pniezle twoja panna zasuwa jak ty tu kipisz,wtydz się:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaliaJ.
Też tak myślę, że komiczne trzeba ignorować. A wracając do tematu,sama miałam podobną sytuację. Chciałam być bardzo nie zależna przed nim i trochę przesadziłam z zaradnością. Doprowadziałam do sytuacji, w ktorej mój chłopak myslał, ze mi zależy aby robić wszystko samemu, płacić rachunki , robić zakupy czy finansować w całości wyjazd. Mieszkalismy razem i któregos dnia pełna frustracji powiedziałam o co chodzi. Zdziwienie było bezcenne;) Dzis jestesmy szczesliwym małżeństwem, także może Twój luby nie jest świadomy całej sprawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaliaJ.
Tak , właśnie po tej rozmowie zmiana nie do poznania. Sam przyznał,że nie wiedział , że ja tak to odbieram. Bo jeśli proponowałam głosem pewnym, że za coś zapłacę to uznał,że zależy mi na tym. Od czasu tej rozmowy zaczeliśmy oboje normalnie rozkłądać wydatki, tzn np. ja płacę za zakupy, on rachunki. Teraz tez jest inaczej, bo jestesmy juz małzeństwem. Ale wtedy sie poprawiło. Ja nigdy nie chciałam , aby on mnie utrzymywał , sponsorował itp. chodziło tylko o jego inicjatywe do dzielenia wszystkiego w miarę po równo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalio,podpisuję się pod tym obiema rękami:) Słusznie,ja też tak uważam. komiczne pewnie syczy z bólu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaliaJ.
Wczesniej wspominałaś,że miał właśnie leniwe laski. Czyli nie jest to kwestia tego, że nie chce uczestniczyć w kosztach. Mysle , ze tak jak napisałas,że jest dumny ,że ma zaradną dziewczynę. Zanim podejmiesz decyzję o rozstaniu powinnaś mu wyjaśnić swoją sytuację. W takiej chwili nie będziesz miałą nic do stracenia. I nie ma co być taką samodzielną dumną kobietą ,bo w życiu też trzeba nauczyć się przyjmować , a nie tylko dawać. Bo my takie często jestesmy;))Dotyczy to różnych aspektów, myślę,że też materialnego. Ja też sie tego nauczyłam i żyję w pełnym partnerstwie bez frustracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w DE faceci sa bardzo rafinowani, wiedz o tym, i dotego slazak zapewne, pognaj drania, on zyje z kobiet robi u ciebie sobie urlop, a w domu swym oszczedza. nie wlanczy ogrzewania,i myje sie raz na tydzien,a i zakupow nie robi tylko kielbase z pl, przywozi i chleb tez zamraza i to je, zapytaj go sie czy ma zamrazarke, to ci powie ze jest pelna produktow z polski,oszczedny facet :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hrabianko-po trosze prawda.Ze śląska:)jest! Zaeabia taką kasę,a wynajmuje klitkę na poddaszu, obok biedny student mieszka!Tylko auto ma wypasione. Do tego krytykuje moje mieszkanie,kumpele mówią,że jest żalosny bo to nowe super m ,tak mówią.I taki potrafil być.(Cała krawaica moja i rodziców.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaliaJ.
Chodzi o to,że ja jestem takim samowystarczalnym typem. Jak się zaczeliśmy spotykać to widział,że jestem zawodowo i prywatnie niezależna. Uznał,że jeśli ja mówię kolejny raz,że zapłacę to dlatego,że chcę i nie mam z tym problemu. Nawet sama doprowadziłam do sytuacji,że to ja zapłaciłam za nasz wspólny wyjazd , co prawie doprowadziło do rozstania. Ale wszystko trzymalam w srodku, bo nie chciałam sie przyznać,że od niego tez oczekuję uczestnictwa finansowego.Prawda też jest taka,że myślę,że trochę mnie sprawdzał, czy nie jestem takim leniwą panną;). Ale to nie był jego egoizm, ponieważ po rozmowie wszystko się zmianiło. I było jeszcze wiele prób-on był kilka miesiecy bez pracy, wiec wiadomo, ze ja o wszystko dbałam , bez jednego słowa, teraz ja zmianiam prace i od maja siedze w domu. Normalnie życie;) On 32 , ja 27. Rozmowa miała miejsce z 5 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaliaJ.
Myśle,że nic nie zastąpi szczerej rozmowy z nim. Ani rady na forum , ani komentarze kolegów. Porozmawiaj, zobacz czy się zmiani. Nam często się wydaje,że pewne sprawy sa tak banalne i oczywiste, faceci widzą i myslą inaczej... A nawet jesli, jemu jest poprostu wygodnie w takiej sytuacji, to Ty i tak musisz postawic granice. Albo sie zgodzi z Twoim punktem widzenia, albo to rzeczywiscie jakis pozer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ssssssssssssssssssssssss z bólu :P dobra - lecę zaraz do domu dziewczyny :) nie tęsknijcie za mną za bardzo, a moją lubą się nie martwcie :D Ps trzeba nieźle się ustawić, żeby mieć laskę lepiej zarabiającą :) bierzcie ze mnie przykład :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ps chleb się zamraża gdy się mieszka w DE, bo tam sprzedają tylko jakiś taki pompowany syf - jak u nas tostowe, tylko tam to jest niby normalne pieczywo - OHYDA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komiczne,jak się dupy nie chce ruszyć to się ohydę kupuje!Mają i pyszny chleb!:) Chyba kupowałeś...z chytrości:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja DE to byłem jakimś przejazdem - jak jechałem zwiedzać Holandię - wybacz, ale nie szukałem tajnie ukrytych sklepów z normalnym pieczywem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×