Wyznalam facetowi ze mi sie podoba.

Piszemy ze soba jakies 2 miesiace na gg.Dzis wyslal mi zdjeciu w eleganckim ubraniu.I powiedzialam ze " podoba mi sie".

No niessamowite :) Gratuluję odwagi ! :D

i? <stopka> skoro wbijasz mi nóż w plecy- przy okazji możesz też mnie pocałować w d**ę .</stopka>

o cholera! nie spaliłaś się ze wstydu? ja to bym spąsowiała aż po takim wyznaniu!

no nie no, odwaga potężna i ciekawe czy to jego fotka ? może okazać się grubym i łysym zboczkiem...

a on? co on na to?

Mam duzo jego zdjec.Skad mial by wziasc innego kogos.

Podziekowal za szczerosc.Nie skomentowal tego.

skąd miał by wziąć zdjęcie kogo innego?? :D:D:D w jakim ty świecie żyjesz?:D

Dlaczego to zrobilam zeby bardzie sie nie zakochac.Lepiej zakonczyc ta znajomosc na tym etapie.Pogodze sie ze nic nie czuje do mnie.Ze mu sie nie podobam.

jesteś pewna,że mu się nie podobasz?

Widzial moja fotke na samym poczatku znajomosci.I piszemy ze soba caly czas. Dzis dostalam od niego 5 sms od rana do 15. "Ze konczy prace i idzie do domu.A potem czy sie obrazilam na niego ze sie nie dozywam.Ze jest na gg i bedzie na mnie czekal."

Raczej mu się podobasz... zdjęcia, na żywo kiedy się spotkacie?

no to raczej mu się podobasz :)

No wlasnie mamy spotkanie za 2 tyg. Dzis od16-20 rozmawialismy na gg. Potem zaczelo cos sie robic mi z kompem to mi pomogl.Sciaga dla mnie piosenki i filmy jak go poprosilam. Skonczylismy rozmaiwac ok 23 bo rano idzie do pracy.

Mysle ze moim szzcerym wyznaniem prestraszylam go.Mimo ze wczoraj niormlanie ze mna pisal, rozmawial.To jednak czuje ze nasza znajomosc sie zakonczyla. W sumie powiedzialam odnosnie zdjecia, ktore mi wyslal. Byl w garniuturze "ze pasuje mu gajerek" i ze jest typem mezczyzn ktorzy mi sie podobaja.Wiec spytal sie czy mi sie podoba.Odpowiedzialam ze tak.Tak wygladala cala nasza rozmowa.

Jest mi cholernie zle.Ale dobrze ze teraz to sie zakonczylo niz mialabym narobic sobie wiekszych nadzieji.Widocznnie tak musialo byc.

I koniec....

Chyba tak to koniec naszej znajomosci.Od wczoraj wieczorem jak sie pozegnalismy jest cisza.Wiadomo jest w pracy.Ale czuje ze to koniec. KOniec z facetami.