Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

m.aciej

Samotny ojciec i Agatka

Polecane posty

witam . Miesiac temu moja zona powiedziala mi ze miedzy nami nigdy sie nie ukladalo . Caly nasz zwiazek 10 lat znajomosci i 5 lat malzenstwa nie byl jak ona mowi udany i tylko dlatego ze mamy 3 letnia coreczke mowi mi to dopiero teraz. Kocham moja zone z calego serca i nie umialem tego zrozumiec az do wczoraj kiedy dowiedzialem sie ze ma innego ... bol i rozpacz jest nie do opisania ... po calkowicie nieprzespanej nocy powiedzialem jej ze dla dobra dziecka ma wyprowadzic sie do niego zeby zobaczyla czy to nie pomylka . On nigdy nie mial dziecka i nie wie jak wyglada zycie z mala istotka ...wiec powiedzialem idz i niech sam zobaczy jak bedziesz musiala polowe swojego zycia oddac dziecku. Nigdy on nie bedzie na pierwszym miescu i moze wtedy zobaczy ze to pomylka. Wyprowadzila sie wczoraj ... w glebi serca mialem nadzieje ze tak sie nie stanie , ze zostanie miedzy nami bo wiem jak kocha nasze dziecko , ale stalo sie nie bylo jej pierwsza noc. Pomozcie mi ogarnac mysli , zal i smutek , lejace sie lzy i rozpacz tak bardzo nieopisana rozpacz straty osoby ktora tak kocham ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna mama:(
Skoro zostawiła dziecko i poszła do frajera to jest NIC NIE WARTĄ matką, bo o żonie juz nie wspomne. Nazbieraj dowodów jej zdrady, złóż pozew o rozwód z jej winy, odbierz dziecko i niech spier*** Znajądz zycie tamten pobawi sie nią , jak mu sie znudzi da jej kopa w dupsko i zechce wrócic do Ciebie z podkulonym ogonem. A co Ty zrobisz.....decyzja nalezy do Ciebie. Ja tak zrobiłam ze swoim byłym męzem. Jak dowiedziałam sie, ze ma kochanke wystawiłam mu walizke za drzwi, zmieniłam zamki, dałam pozew o rozwód(z jego winy). Skomlał jak pies , ze to byla pomyłka i takie tam pierdoły, ale nie dałam sie juz nabrac. Jesli ktos raz sie puscił to bedzie to robił ciągle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...xyz...znam to z autopsji:(
...bo to zła kobieta była... Daj jej kopa w zad, nie jest warta Twoich i zapewne dziecka łez. Poznasz jeszcze w zyciu kogos wartosciowego i ułozysz sobie zycie od nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona kocha nasze dziecko i wiem ze mysli caly czas o niej ... postanowilismy ze caly czas w ktorym ja jestem w pracy ona bedzie spedzala z nia i na odwrot ... dziecko zostalo ze mna zeby nie zmieniac jej otoczenia ona bedzie tu tez mieszkala ale juz nie bedzie spala tak czesto bo spac tez chce z dzieckiem ... pomocy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katia1982--------
Jaka szmata! Co znaczy, ze bedzie mieszkac ale nie spac? Acha, czyli bedzie zerowac na Tobie w dzień a na noc do kochanka??? Chłopie, zastanów co Ty robisz??? Wypierdol te szmate z domu, a nie sie rozczulasz na nią. Jak by kochała dziecko to by tworzyła mu normalną rodzine, wiec nie pitol bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katia1982--------
Chyba, ze Tobie odpowiada taka postac rzeczy-to co innego. Ale wówczas nie zawracaj nikomu gitary zaląc sie>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cos mi nie pasuje w tym opowiadaniu, jakos tak nagle po 15 latach razem zona oswiadcza, ze nigdy nie bylo jej dobrze, po czym jakos wychodzi ze ma kochanka i sobie tak po prostu 1 nocy do Niego idzie, bez zalu i bolu zostawiajac dziecko z tatą. Po czym bedzie pomieszkiwac troche tu troche tu? jakies to takie proste zbyt proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rozumiem że kierujesz się dobrem dziecka ale jak sobie wyobrażasz to wszytko na dłuższą metę przecież dziecko będzie dopytywało dlaczego mama wychodzi z domu jak Ty wracasz z pracy i czemu nie ma jej wieczorem i w nocy bo w końcu się to wyda wg mnie powinieneś jak najszybciej sprawę załatwić prawnie czyli pozew o rozwód z winy żony i starania o opiekę nad córką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×