DZISIAJ wyrzucam męża z domu!

szybciej zmieni na -miedzy oczy:)

kurde co za śmieszny palant:D:D:D nawet inteligencją chłopie nie grzeszysz,nie masz ciętego języka jak Ci się wydaje. wystarczy przeczytać tytuł tematu aby ocenić stan psychiczny autorki, kobieta jest u kresu wytrzymałości i ma dosyć więc wywala męża z domu

wystarczy przeczytać tytuł tematu aby ocenić stan psychiczny autorki naprawde budujesz ocene stanu psychiki kobiety w oparciu o tytul topiku? jestem pod wrazeniem , kobieta jest u kresu wytrzymałości to prawda, jest u kresu i bedzie u tego samego kresu za kolejne 2-5 lat, zadane zostaly proste pytania i pozostaly bez odpowiedzi, powinienes dac sobie rade z odgadnieciem, ktore to pytania i ma dosyć więc wywala męża z domu naprawde wywala? twoja naiwnosc jest ujmujaca :-)

zawsze szczery widzę że skrzypiące od rdzy zębate kółka w twoim móżdżku ruszyły ale niestetey nie w tą stronę :D:O

widze, ze mam do czynienia z mistrzem co jeszcze wywnioskowalas z postow autorki?

idź się wyszykuj na jutro do budy bo tu marnujesz tylko swój czas zamiast się rozwijać:O

mam go dość już---Uwazam,ze nie robisz nikomu łaski zajmujac sie w nocy dwójka płaczących dzieci.Twój maz pracuje,wiec potrzebuje odpocząć w nocy. Ty w ciągu dnia mozesz sobie pozwolić na drzemkę gdy dzieci także spia. Idz do pracy,to wtedy bedzieciemiec po rowno rozłożone obowiazki domowe,wtedy bedziecie obydwoje wstawac do dzieci.

Ja miałam kiedyś takiego gnojka jako męża :( Na szczęście znalazł sobie 17 lat młodszą bez wykształcenia i roboty, więc szybko zagnał ją do kuchni i dzieci. A ja dopiero wiem, że żyję: żadnego usługiwania jaśnie panu narobionemu bardziej qrestwem niż uczciwą pracą i darcia mordy na mnie od rana do nocy :D