Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pareoo

Jak organizowałyście swoje wesele?

Polecane posty

Gość pareoo

Mamy z narzeczonym mały dylemat. Pobieramy się w przyszłym roku i już w zasadzie mieliśmy zaklepaną agencję ślubną, kiedy przyszli teściowie stwierdzili, że to jest bezsensu i skoro nie mamy czasu zająć się organizacją uroczystości to oni zrobią to za nas ... Mój przyszły małżonek oczywiście się zgodził żeby nie urazić swoich rodziców, ja jednak mam niemały dylemat jak wybrnąć z tej sytuacji. Z jednej strony wolałabym usługi konsultantki ślubnej ( która się na tym zna, ma doświadczenie etc. ), a z drugiej nie chcę narazić się teściom już na samym początku. A jak to było w waszym przypadku, teściowe też chcieli zdominować wasze wesele??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovejoefvvjv
Jeśli się zgodzisz zrobisz największy błąd swojego życia. Niestety teściowie to zmory wybiorą Ci same najgorsze tandetne rzeczy. Jeśli chcesz aby ślub był wyjątkowy i pasował do twojego stylu bierz konsultanta albo rób sama. Teściom mówimy precz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany!! Ludzie dorośnijcie i weźcie sprawy we własne ręce. Przecież to wasz ślub. Gdy przeczytałam że teściowie mają przygotowywać całą ceremonię to omal nie padłam z krzesła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśka77
ja skorzystałam ze wspaniałej strony o weselach: www.animus24.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem za granica, a mimo to wszystko organizuje sama. Z tata tylko sali szukalismy. Przeciez juz tego zalatwiania tez nie ma az tak wiele, bez przesady. Sale, foto i kamere zalatwilam praktycznie w 3 popoludnia. Wczesniej tylko szukalam w necie uslugodawcow i ewentualnie przegladalam opinie o nich, przegladalam stronki, potem mail o cennik i tyle. Tesciow bym raczej nie angazaowala w ta bo znajda Wam pewnie jakas tandetna sale i wszystko inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość impresja_12
Bez przesady.. nie krytykujcie tak przyszłych teściów.. wszystko zależy do tego czy teściowie mają gust podobny do Twojego..można się łatwo o tym przekonać.. czy będą konsultować z Tobą najważniejsze rzeczy czy też odsuną CIebie i przyszłego męża od wszystkiego. Najważniejsza jesteś Ty bo wiadomo facet jak facet będzie szczęśliwy, że ma wszystko z głowy :) Masz trochę racji że się obawiasz..jak są to ludzie starsi np. w moim wieku to różnie może być...zapewne będzie jak u wszystkich :) zajmuję się dekoracjami wesel i kościołów.. i szczerze z przyszłymi teściami ciężko się współpracuje... młodzi teraz mają trochę inne poglady na temat oprawy swojej uroczystości niż rodzice. Ktoś tu wspomniał... rodzice zawsze będą patrzyli oszczędnościowo.. po co to..po co to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
A dlaczego sama nie chcesz organizować wesela? Przecież to sama przyjemność a pracy nie ma aż tak dużo. Jeśli jednak nie chcesz sama z jakichś względów to albo konsultant ślubny albo wcale. Trochę asertywności. Możesz coś ściemnić teściom, że konsultantka to twoja koleżanka i zrobi wam to za darmo w ramach prezentu ślubnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo wrecz przeciwnie, ze juz zapłaciłas i nie da sie odzyskac pieniedzy, wiec niech konsultantka robi. albo całkiem szczerze powiedziec ze chcesz miec tak a nie inaczej i juz. jak powiesz grzecznie i spokojnie to sie nie narazisz. chyba ze wiesz jaki teciowie mają gust i do jakiego stopnia gotowi sa uwzglednic wasz. jelsi wasze gusta zasadniczo sie różnia - nie zgadzaj sie bo bedzie porazka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Dodam jeszcze, że teściowie mogą mieć wręcz problem z organizacją, bo sama spotkałam się z sytuacją podczas podpisywania umowy o salę, że manager chciał MOJEGO podpisu a nie moich rodziców. Po prostu widocznie mają już doświadczenie z nadgorliwymi teściami, którzy coś rezerwują za plecami młodych a potem taki manager ma tylko problem. A jak podpisywałam umowe z DJem to wręcz kręcił nosem że jestem sama bez narzeczonego, a co dopiero jak by miał podpisywac z rodzicami młodych - mysle ze by sie nie zgodzil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irminka83
Faktycznie znalazłaś się w nieciekawej sytuacji. Trudno mi tutaj coś doradzić, ale jeśli nie chcesz pomocy teściów to po prostu im to zasugeruj, oczywiście możliwe jak najdelikatniej ... Jeśli zaś chodzi o agencje ślubne to wydaje mi się niezłym pomysłem skorzystać z ich usług, zwłaszcza jeśli nie masz czasu żeby zająć się całością przygotowań. Ja tak zrobiłam i jesteśmy z mężem bardzo zadowoleni. Oczywiście na każdym kroku agencja z nami współpracowała i uwzględniała nasze wizje i pomysły, więc nikt nam niczego nie narzucał. W efekcie w dniu wesela wszystko "zagrało" a my z mężem oszczędziliśmy sobie sporo stresu. Agencja nazywa się Indygo i mieści się w warszawie, dla zainteresowanych podaję linka: http://www.indygo-polska.eu/ Pozdrawiam i mam nadzieję, że jakoś dogadasz się z rodzicami męża :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pavlova
No na pewno nie można uogólniać i mówić, że teściowie nie mają o niczym pojęcia i zepsują nam wesele. Przecież też kiedyś brali ślub i mają świadomość jak taka uroczystość powinna wyglądać. Co do konsultantów ślubnych to usługa rzeczywiście co raz bardziej popularna w Polsce i wydaje mi się, że interesująca i to nie tylko dla ludzi którzy nie mają czasu zająć się organizacją swojego wesela. Taka agencja ślubna z pewnością ma doświadczenie i wie na co zwrócić uwagę w trakcie przygotowań. Poza tym konsultanci mają swoich sprawdzonych dostawców i podwykonawców, więc mogą negocjować ceny, co oczywiście jest na naszą korzyść. Dobre wrażenie sprawia agencja Indygo z linka wklejonego przez koleżankę irminkę. Na stronie umieścili opis jak wyglądają poszczególne etapy przygotowań, więc można sobie na spokojnie przeczytać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi teściowie byli bardzo nachalni i próbowali się wtrącać, ale mój mąż trzymał naszą stronę i nie dopuściliśmy do tego, chociaż było kilka elementów na które zgodziliśmy się już dla świętego spokoju (np wino... chcieliśmy kadarkę, ale teść powiedział, że jego syn musi mieć porządne wino... :o). Pamiętam, że przed samym ślubem nawet się z nimi kłóciłam i nie mogłam się doczekać kiedy to wszystko się skończy. Pamiętaj jednak, że można bronić swojego zdania a nawet wykłócać się o nie (bo czasami się nie da inaczej) jeżeli sami płacicie za ślub i wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje wam srodowiska
z jakiego sie wywodzicie, skoro uwazacie,ze tesciiowie ( rodzice waszego faceta w koncu) wg was sa jakimis tłomokami. Przeciez bywają tesciowie madrzy, z gustem czesto lepszym niz konsultantka. Jakbym zakladala, ze tesciowie to dno i w dodatku do wszytkiego sie wtracają,to po pierwsze nie wychodziłabym za maz za ich syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
To nie o to chodzi, że są tłumokami bez gustu. Mogą mieć po prostu INNY gust niż panstwo młodzi, szczegolnie ze dzieli ich pokolenie, a wiadomo ze starsze osoby maja inny gust niz mlodsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×