pralka-nowa czy używana?

Czy możecie doradzić mi w wyborze pralki?? Czy lepeij używaną czy nową? Moja córka wybiera sie na studia i w mieszkaniu, które wynajmuje nie ma pralki więc stwierdziliśmy z męzem że kupimy jakąś nie za dużą i najlepiej niedrogą. Trafiłam na ogłoszenie- używana pralka Amica za 700 zł i nie wiem czy warto : elektronika.hiperogloszenia.pl/pralki/ogloszenie/128859-fantastyczna-pralka-automatyczna-amica-awcn10da-oferta-wroclaw/

Ja bym byla za nowa ,no chyba,ze z ogloszenia jest na gwarancji.

używana za 700???? to już lepiej kupić za 900 i masz nową myślałam, że używana to za 500, to ewentualnie by się opłacało jeszcze zobacz, jakie są ceny nowych pralek http://www.ceneo.pl/Pralki;0020-20-0-0-2;0112-0.htm

bakajka--A kto w dzisiejszych czasach uzywany sprzed domowy kupuje gdy mozna tanio kupic nowy ,albo na raty wziąć.

Ja bym stawiała na nowa pralkę. Nie wiem jakoś nie ufam używanym sprzętom. Nową możesz wybrać dokładnie taką jaką chcesz, dopasować do zapotrzebowania i gustu. A używana? Nie wiadomo ile pociągnie i co ma już uszkodzone.

ja bym się bała że używana będzie śmierdzieć :/

wiesz co, ja do niedawna też bym Ci pewnie doradziła nową, ale ostatnio rozmawiałam z zaprzyjaźnionym fachowcem od pralek (dobry kolega moich rodziców) i on mi powiedział, że te tanie nowe pralki po 2 latach lądują u niego w zakładzie praktycznie do wyrzucenia, albo wymiana części w cenie takiej samej jak pralka. W tych nowych tanich pralkach daja gwarację, ale tylko na niektóre części, te które się nie niszczą, a te części bardzo ważne np. łożysko czy programator mają gwarancję albo 2 miesięczna albo wcale jej nie mają. Także jak pisze że nowa i na gwarancji to trzeba sie liczyć, że gwarancja będzie miała pełno kruczków. Jeśli moge polecić, to wybierzcie się do jakiegoś warsztatu naprawczego pralek, tam można kupić pralki używane po gruntownej wymianie części (w środku praktycznie jak nowe), daja z reguły gwarancję takie warsztaty na conajmniej rok, a koszt takich pralek do 300 zł. Takie warsztaty często zabieraja sobie zepsute pralki, wymieniaja wszystko w środku i sprzedaja, to im sie bardzo opłaca bo maja pełno części za grosze. A jak kupowac nową to jakąś lepszą, solidnej firmy.

najlepiej to dajcie corce swoja z domu a sobie kupcie nowa :D

absolutnie nową Moja jedna pralka spieprzyła sie po 5 latach, kolejna to samo. No moze nie były to jakieś wiodące modele, ale jednak 5 lat na pralkę... Teraz mamy lepszą i uzywamy calgonu :P W każdym razie taka używana pralka - nie wiadomo, ile jeszcze pociagnie, jest duże ryzyko moim zdaniem.

ja też zdecydowanie jestem za tym, żeby postawić na nową pralkę. Moja koleżanka jakiś czas temu była na etapie kupna pralki i zastanawiała się nad tym, czy nie kupić używanej, żeby nieco zaoszczędzić. Ale okazało się, że wcale jakoś taniej nie było. A czasem jak się zna jakiś dobry sklep z agd, jak np. moderni.pl można kupić nową pralkę bardzo tanio.

w zyciu nie kupilabym uzywanej pralki, znajoma taka kupila i zalala mieszkanie, ja podziekuje

też myślę że lepiej jednak zainwestować w nową... no bo wiadomo, pralka to dosyć osobiste urządzenie, poza tym jest sporo używane w każdym domu, więc się zużywa... Mówisz że znalazłaś Amice za 700 złotych używaną... A ja znalazłam za nieco za ponad 700 nową http://www.electro.pl/produkt-AMICA_Pralka_AMICA_AWCO_10D_-200645,76.html i do tego całkiem ładną amice :) zachęcam do własnych poszukiwań, może znajdziesz jeszcze coś tańszego... na sieci jest mnóstwo ofert :]

swoimi obserwacjami! temat stary ale może się komuś przyda ...miałam nową pralkę "Ardo"- buczała- huczała, skakała po całej łazience, pranie często był niedoprane - palmy z proszku :O ale wytrzymała 8 lat.... ... później była nowa "Gorenje" - wady podobne - głośna- pranie czasami nie doprane - plamy nigdy nie schodziły nawet jak się odplamiacza dało i wytrzymała 2 lata :O kilka dni temu zaczęła iskrzyć - okazało się że padły szczotki - wymiana niby nie droga bo 100zł, ale miałam jej dosyć ! ...maż ostatnio był w Niemczech u znajomych i oni mają 20 lenią Miele i był w szoku, że ani razu się nie zepsuła i w dodatku nawet podczas wirowania jej nie słychać.... niestety nowa taka pralka to wydatek 4 - 8 tys zł a na to nas specjalnie nie stać.... poszperałam po allegro, znalazłam serwis w okolicy który handluje używanym sprzętem - pojechałam na miejsce - włączyli mi kilka sztuk ceny od 300zł do 3 tys - wybrałam taką za 600zł - jak się okazało bardzo wysoki model tylko z pękniętą pleksi - mąż się potargowała - zapłaciliśmy nie całe 500zł - dostaliśmy pół roku gwarancji na wszystko.... ...i powiem szczerze jestem pod wrażeniem MIELE - pralka prawie 10 letnia, a tak czystego prania jeszcze nie miałam w pralkach 3x droższych i nowych ze sklepu, pralka chodzi bardzo cichutko i w ogóle nią nie trzęsie, co więcej rzeczy które kiedyś były pomięta jak "psu z gardła" po praniu - teraz nie są wcale pogniecione- zeszłą plama z koszuli męża, którą nie mogłam wywabić od Andrzejek i to bez odplamiacza! Jeśli używaną pralkę to tylko Miele! Nowego chłamu ze sklepu już więcej nie kupię, jeśli już to odłożę na nową miele, a puki co jestem zadowolona, u znajomych taka już 20 lat pracuję więc mojej mam nadzieję też trochę życia zostało.

dobry pomysł osoby z góry... kupic sobie nową praklę a te z domu dać córce. Każdy na tym zyska.

Myślę, ze nową, na gwarancji, mozesz sobie taką zamówić i zapolować na www.pogrosiku.eu wszyscy nowi maja świetną ofertę, po rejestracji dostaje się ja mailem

sa komisy gdzie masz za 200zl sprzert z niemiec na gwarancji jak mozna zpalacic 700 za uzywke

Miele to pralka z wysokiej półki więc nie ma się co dziwić, że taka super. Pomysł z daniem córce waszej pralki z domu i kupieniu sobie nowej uważam za dobry.

Nie ryzykowałbym z używaną. Za sensowne pieniądze masz np. coś takiego: http://www.ceneo.pl/17736977 Pralka z takimi współczynnikami energooszczędności, że zwróci się momentalnie. A na silnik masz od producenta 10 lat gwarancji i sporą ładowność.

nie mogę się zgodzić z jednym z przedmówców, electrolux jest ze Szwecji a duża grupa produktów jest produkowana w Polsce. AEG to część koncernu.

Moim zdaniem wazne ze Electrolux sie sprawdza na nszym rynku i nie ma znaczenia gdzie produkują. Mam w domu kilka ich sprzętów i jestem zadowolona. Co do zakupów to wolałabym nową pralkę. Jednak jest to zakup na wiele wiele lat, więc warto kupić raz a porządnie.

Purinka zgadzam się z Tobą. Ponadto trzeba dodać że jest na rynku od dłuższego czasu i ma dobrze rozwiniętą zarówno sieć dystrybucji jak i serwis.

Chyba lepiej kupić nową. Mozna kupic dobre juz w cenie 900 zl.

Balabym się kupić używana pralkę, bo nigdy nie wiadomo ile jeszcze popracuje i jak ktos o nią dbał - lub właśnie nie dbał. Poza tym taka jak mi sie marzy to raczej używanej nie dostanę, bo chciałabym taka jedna z najnowszych modeli Electroluxa z finkcja prania parowego i z czujnikiem wagi i pobierania plynu. Genialna sprawa.

Problem w tym, że dziś wśród nowych pralek dobrych urządzeń już nie ma. Psują się na potęgę. Jak ktoś chce względnie bezproblemowy sprzęt to lepiej wybrać używkę, ale trzeba poszukać porządnego punktu który się tylko takimi zajmuje i da na nie gwarancję. Zakupy z portali ogłoszeniowych to duże ryzyko. Ja po ubiciu dwóch pralek nowych w krótkim czasie kupiłem używanego siemensa i od 5 lat nie miałem z nim żadnego problemu

Nie zgodzę się z tobą IceIce . Chyba że "dziś" rozumiesz na przestrzeni paru miesięcy ale to chyba nie o to Ci chodziło ;) Moi rodzice jakieś 2 lata temu kupili pralkę electorlux super slim bo mają bardzo małą łazienkę. Mimo że pralka jest regularnie przeładowywana (nie da się mamie przetłumaczyć do rozsądku) to nie ma mowy o żadną awarię. A przecież już się skończył okres gwarancyjny ;)

Używaną pralkę to można kupić za kilkadziesiąt złotych, więcej bym nie dała. Tym bardziej, że stare szybciej kończą żywot. Pewnie, że teraz nie produkuje się sprzętów, które wieki wytrzymają, bo nikt nie czuje takie potrzeby. Pralka powinna wytrzymać dekadę i starczy.

Pralka zdecydowanie nowa. wynajmowałam mieszkanie w którym pralka wyglądała na nowiusieńką, nie zmieniło to faktu, że w środku była juz bardzo zużyta i po 4 latach wymagała totalnej wymiany. Wymiana części osiągała cenę niemal 2/3 nowej pralki. Decyzja była prosta, zakup nowej. padło na electroluxa.

Rok temu znajoma kupiła używaną pralkę. Niestety rzeczy po wypraniu w niej bardzo nieładnie pachniały. Próbowała wszystkiego, aby zlikwidować ten zapach, ale nic nie pomagało. Niestety kupując używaną pralkę nigdy nie wiemy na co trafimy, a gwarancji na nią zazwyczaj nie ma.

Pomijając fakt że kupując starocie pozbawiamy się naprawdę fajnych funkcji... Na przykład ja jestem zauroczony w "odświeżaniu" odzieży :D

na twoim miejscu uwazam ze doskonalom mpralkka jest pralka marki frania mam taka do sprzedania za 1000zl