Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bhrnt56

czy on nie przesadził?

Polecane posty

Gość bhrnt56

Dziewczyny, dzisiaj rano , kiedy mój chlpoka jeszcze leżał na łóżku, a ja się malowałam, przycisnęłam mu noge, żeby się przesunął- zapomniałam że miał ją stluczona i widocznie bardzo go to zabolało. coś tam przeklinał- ięc go przeprosiłam bo nie specjalnie uderzyłam go w tą bolacą nogę- a on na to- w dupie mam te Twoje przeprosiny- wypierdalaj , masz najebane we łbie i przestał się odzywac. Nie wiem jak ja mam sie teraz zachować? przeprosilam go i powiedziałam że nie specjalnie to mi jeszcze powedział ze tak się nim interesuje ze zapomniałam ze go noga boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhrnt56
aż tak to nie, nie wiem sama, nie pierwszy raz sie tak do mnie odezwał ale wydaje mi sie że dzisiaj ewidentnie przesadził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooookoooo
Ty przesadziłaś, musisz go koniecznie przeprosić, najlepiej seksem, i nie zapomnij obiecać ze już nigdy tego nie zrobisz! i ze moze sie do Ciebie zwracac jak tylko chce! bo Ty i tak nie przestaniesz go kochac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty przesadziłaś, musisz go koniecznie przeprosić, najlepiej seksem" + sześciopak Carlsberga :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooookoooo
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnucha 77
oczywiscie ,ze tak na co on sobie pozwala niech sobie niemysli ze juz mu wszystko wolno, co to to nie ,powierc mu troche dziure w brzuchu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhrnt56
łatwo Wam się śmiac, ale to narawdę ciężki człowiek, wiem ze jak wrócimy do domu po pracy to on mnie nie przeprosi, tylko nie będzie sie odzywał a za parę dni jak ja zacznę to wymui na mnie kolejne przeprosiny- nie wiem jak teraz to rozegrać żeby do niego trafiło że nie może się tak odzywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooookoooo
jak to rozegrac? wypierdolic jego rzeczy za drzwi i zostawić mu karteczke "wypierdalaj, masz najebane we łbie jesli myslisz, ze Ci pozwole sie tak traktowac" opcja druga - ty sie wyprowadz albo wyjedz do rodziny jesli to jego mieszkanie i zostaw karteczke "zrobilam jak chciales"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jak teraz to rozegrać żeby do niego trafiło że nie może się tak odzywać" może ten sex z piwem zdziała cuda :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnucha 77
tak jest kiedy raz to zbagatelizujesz ,drugi i pozniej staje sie norma-do krocset zgniłych wezy co z tymi facetami jest,nie daj sobie i zacznij mowic ludzkim głosem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhrnt56
regres to co piszesz wcale nie jest zabawne- więc opuść topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie daj sobie i zacznij mowic ludzkim głosem " może w Wigilię autorka weźmie sie w garść i sie postara przemówić po ludzku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez bym zrobiła tak, ze na pare dni choć bym się wyniosła, chciał żeby wypierdalać to bym poszła, przyszedł by i błagał na kolanach. Dupek!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mam
po czyms takim facet wiecej by mnie nie zobaczyl nie ma szacunku nie ma milosci i zwiakzu pamietaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
regres to co piszesz wcale nie jest zabawne" to postaraj sie tak zrobić jak ci napisałem sama nie uwierzysz w efekt :D Tylko później nie twórz topików "Regres wielkie dzięki za pomoc " :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnucha 77
no niechby to na mnie trafiło -to był by biedny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mam
a jak nie 1 raz sie tach zachowal to po cholere ty ciagle z nim jestes?? masz go wywalic na zbuty pysk bo ten czlowiek jest nic nie wart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qazzzaq
cham i prostak, jak mozna zyc z takim czlowiekiem pod jednym dachem? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja oczywiście przedstawię drugą stronę medalu uderzył was ktoś kiedyś w miejsce, które wyjątkowo boli? co czujecie w pierwszym momencie ból, piekielną złość i pada stek niecenzuralnych słów facet przesadził owszem ale to była "zbrodnia w afekcie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FOFOFOFO
szkoda ze Ci nie wypierdolil bobmy w ryj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qazzzaq
owszem, facet mogl sie zdenerwowac, ale sa jakies granice, w zwiazku trzeba sie szanowac, a nie traktowac druga osobe gorzej od psa :S zwlaszcza, ze to nie pierwsza tego typu sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to była "zbrodnia w afekcie"" na bank bedzie miał wyrok w zawiasach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhrnt56
owszem, ja rozumiem ze go to zabolało, ale to nie jest powód żeby się tak odzywac- co więcej teraz po moich przerosinach jest obrażony i sie nie odzywa i znając jego charakter nie odezwie się jak dzieciak.On nie jeden raz niechcący cos mi zrobił ale nigdy tak nie zareagowałm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nigdy tak nie zareagowałm No to zareaguj i bedziecie kwita:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o masz a on nigdy nie sika siedząc na sedesie ( no dobra pewnie mu się czasem zdarza) ty to jesteś ty on to jest on ludzie naprawdę różnie reagują na ból a panowie to już w ogóle........ zachował się źle przeprosić powinien ale na twoim miejscu niczego więcej bym sobie nie dopowiadała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On nie jeden raz niechcący cos mi zrobił ale nigdy tak nie zareagowałm" marzenie ściętej głowy :P on nie jest tobą , ty nie jestes nim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mam bujna przeszlosc
nie wiem co z was za ludzie i w jakm towarzystwie sie obracacie bol nie usprawiedliwia chamskiego zachowania nieednokrotnie bylismy z mezem w podobnej sytuacji a nikt nigdy nikogo tak nie potraktowal bylo tylko przepraszam a z 2 strony reakcja nie szkodzi wiem ze nie chcacy boli ale nie gniewam sie przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rumbaciaka
No pewnie ze przesadzil...zwlaszcza ze od razu przeprosilas....:( Ty sie nie odzywaj, a jak sie zapyta co sie dzieje wytlumacz mu grzecznie ze nie zyczysz sobie aby sie tak do Ciebie odnosil. i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×