Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

*BLE BLE*

do samotnych prawiczkow

Polecane posty

taki jeden samcowaty Czy masz jakis szczególny powód , żeby uważać sie za wyjątkowego oprócz umiejętności pisania przy pomocy Capslocka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT JO
Ja jestem normalnym brzydkim prawiczkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A potem się dziwić że kobiety mają coś nie teges do prawiczków... Nie czytałem wątku ale tak wam d**y brakuje że masakra albo cnota to dla was taka świętość że byście zabili" Ale akurat najbardziej durne wypowiedzi przeczytałeś i już masz filtr: prawiczek --> pojeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszyscy farmazony piedolicie. każdy ma inny punkt widzenia i przeżycia możemy sie tu tak kłócić do usranej śmierci i jdedne na drugiego psioczyć więc nie widzę sensu dalszej dyskusji na dany temat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT JO
czas tylko pokaże ja nie mam sobie nic do zarzucenia tylko to ze jestem brzydki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Punkt widzenia zależy od punkt siedzenia. Jak mamy patrzeć na świat skoro siedzimy w głębokim dole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, ale fakt faktem do tego dążycie.. jest o tym że mąż ma zarabiać , a baby do garów :D:D no wasze słowa chłopcy, wasze słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi o to, ze jak facet nie zarabia odpowiednio, czyli tak jak sobie życzy kobieta, to wypad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, "nasze" słowa. Wiadomo przecież, że jak jedna osoba na forum napsisze to w imieniu wszystkich pozostałych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darker ile zarabiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo ciekawy artykuł: Dlaczego kobiety kochają drani W piątek premiera nowego Bonda. Fenomen drania, który zdobędzie każdą kobietę, a potem bez skrupułów porzuci, jest tak intrygujący, że zbadali go amerykańscy naukowcy. Prześwietlili modelowy przykład podrywacza, jakim jest Bond, i wytypowali jego charakterystyczne cechy. Rekomenduj artykuł| Dodaj do: Zobacz także: Dlaczego kobiety kochają drani?Pierwszy króliczek Playboya chce się ustatkować"Psycholog służy do zatykania dziur" Naukowcy ze Stanowego Uniwersytetu New Mexico stwierdzili autorytatywnie, że typ modelowego podrywacza odnosi swoje sukcesy dzięki kombinacji trzech cech, które nazwali Mroczną Triadą. Według nich mężczyzna zadziała na kobietę jak miód na pszczołę, jeśli będzie: - umiejętnym kłamcą - całkowitym samolubem - będzie miał tendencje do impulsywnych, nieobliczalnych zachowań. Esencję triady stanowi fikcyjna postać - James Bond, mężczyzna, który zdobywa każdą dziewczynę, którą spotka. Jednak modelowi podrywacze istnieją w rzeczywistości. Tak się składa, że jednym z nich jest Daniel Craig, aktor, który aktualnie gra agenta 007. Jego romanse z najpiękniejszymi kobietami świata to nieocenione źródło newsów dla kolorowej prasy. Lista jego ofiar jest długa i efektowna: Heike Makatsch, Sienna Miller, Kate Moss, a ostatnio Satsuki Mitchell. Na miano słodkiego drania, który rzuca urok i porzuca, zasłużyli sobie także Jude Law, Francois-Henri Pinault, Mick Jagger i Akon. Umawiając się na randkę z kimś takim jak oni, można mieć pewność - zapowiada się ognisty romans, po którym nastąpi długie i bolesne leczenie. Niestety - kiedy tylko pojawi się szansa na taki związek, kobiety ruszają jak lawina. Mimo doświadczenia i inteligencji, w draniu widzą wyłącznie fajnego faceta. Psycholog Lena Frankowska z gabinetu Psycholog.net.pl wyjaśnia ten fenomen - kobiety wchodząc w relację ze "słodkim draniem", nie są świadome tego, że jest ona skazana na porażkę. Zwykle są oczarowane, pełne nadziei i ciekawe. I... szukają w posiadaczach "mrocznej triady" poczucia bezpieczeństwa, miłości, bliskości, wsparcia i zainteresowania. Czyli wszystkiego, czego z pewnością nie dostaną. Dlaczego tak łatwo brną w kłopoty? To kwestia genów. Jeszcze z czasów jaskiniowych kobietom została potrzeba posiadania przy sobie najsilniejszego, najbardziej agresywnego samca w stadzie. Bo przyniesie dużo mięsa. Miły facet nie jest wyzwaniem. Drania trzeba okiełznać, oswoić, poznać jego tajemnicę. Nie każdy to potrafi. Kto by nie chciał sprostać takiemu wyzwaniu? I jeszcze jedno - liczy się pierwsze wrażenie, a prawda jest taka, że "słodki drań" ma lepsze wejście od miłego faceta, bo jest od początku świetnie przygotowany na łowy. W pięć minut załatwi stolik w zatłoczonej restauracji, stać go na każde szaleństwo. Roztacza wokół siebie zapach przygody i sukcesu. Później jest już tylko gorzej. Drania nie da się go okiełznać, a kiedy poczuje, że zdobył to, czego chciał, nie próbuje już nawet zdobyć stolika w restauracji. Jednak uczucia do niego stają się tak silne, że można się od nich nawet uzależnić. Czy da się przed tym uchronić? Warto pamiętać - Bonda najlepiej ogląda się w kinie, a w rzeczywistości... nikt nie lubi jeść kawioru przez cały rok, dzień po dniu. http://kobieta.dziennik.pl/artykuly/133155,dlaczego-kobiety-kochaja-drani.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT JO
Kobiety dają się mamić fagasom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dranie wykorzystają a potem kopną w d.... . A kobieta wtedy z tekstem że wszyscy faceci to dranie. A w końcu sama sobie wybrała nikt jej nie zmuszał. Reszta facetów robi za frajerów do pomocy i wypłakiwania się w ramie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT JO
Będę miał dziewczynę już niedługo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT JO
Na razie jestem na etapie stania się mistrzem dla samego siebie. Bycia wolnym człowiekiem (czyt. nie bycie niewolnikiem) Odcięcie się od przeszłości i podejmowanie decyzji bez emocji. Kształtuje mnie powodzenie, szczęście radość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomku do jakiej sekty
wstąpiłeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×