Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szczera dziewczyna

ale mnie mój facet rozbawił co ma o tym sadzic

Polecane posty

pisałam tutaj ze mój facet po kłotni sie nie odzywa , ze ja sie 2 razy odezwałam do niego ale to jakby zlał odpisujac od niechecnia wiec napisałm po 4 dniach milczenia wiadomosc ze to ciekawe czy dłuzgo bedziesz strugał obrazonego. Za kazdym razem ja wyciagam reke na zgode..teraz tez ale jak widze masz to w powazniu. Mysle ze 4 dni milczeniua z twojej strony to juz lekkie przegiecie a on odpisał uwaga: no co ty nie ejstem obrazony ! myslałem ze ty sie wciaz gniewasz, i nie chce ci znów podpasc dlatego milcze! wiec ja sie usmiałam i napisąłam ze to dziecinada i jezeli wiem ze ktos jest na mnie zły to wyciagam reke na zgode a nie chowam łeb w piasek No i napisał ze lubi pomilczeć i ze ja tak mma ale on nie ma....i i ze tego dnia sie oboje niepopisalismu. iz yczy kolorowych snów itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anetti*26
ja tam mam z mężem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz ksiażkę
tego półgłówa wyżej zgłosisłam już do usunięcia A Tobie autorko życze olorowych snów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja za rok wychodze za mąz... ten twoj to typowy facet, oni tak maja...sfochaja sie, a pozniej glpio im to pisza tego typu rzeczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie totalna głupota..nie odzywa sie bo wie ze jestem zła i słusznie bo jestem..i mam prawo a milczenie nie poprawia mi nastroju. i woli sie nie odzywac niz zwyczajnie powieziec przepraszam...czy po prostu nie kłócmy sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdsgdgdgdfgsdf
Ale on nie jest od poprawiania Ci nastroju egoistko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
identycznie mam ja... przyzwyczailam sie do tego i nie reaguje nawet, bo po co...on milczy to ja chodze smutna i zastanawiam sie co jest... najlepiejolac, jakby nigdy nic...sam przyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo oni po prostu uciekaja od problemów i tym bardziej od przyznawania sie do nich wolą przemilczec bo a nuz ci przejdzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz głupio mu.... bo zapewne o jakas bzdure poszlo... czasami faceci nie przepraszaja słowem - staraja przeprosic czynem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ze ja ani słów ani czynów nie widze:D jak wróci w niedziele to licze ze przyjedzie..oczywiscie nie zamierzam udawac ze nic sie nie stało..tylko powiem mu kilka słów prawdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem tak, gdy on mnie wkurzy..bez powodu,mamy podobnie wybuchowe charaktery i ja powiem 2 słowa za duzo..on sie obraza wiec ja po chwili stwierdzam..oho przesadziłam..ide i go przepraszam, bo rozumiem, ze źle zrobiłam czy powiedziałam dwa słowa za duzo Gdy ja go zdenerwuje..tez bez powodu to on sie wscieka powie 2 słowa za duzo, wtedy ja sie wkurzam ..ale on nie poczuje sie do tego ze przesadził..i sam sie obraza na amen..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bede zrywac bo nie chce..jescze nie teraz..nie ejst too powód do zerwania kłócimy sie 1 na miesiac..ale to sa małe kłótnie. ogolnie dobrze nam razem..poza ta kłótnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i potem pojawi sie nastepny beznadziejny temat "zerwalam bo sie za bardzo fochwal" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×