Kto korzysta(ł) z E DARLING?

To beznadziejny portal. Darmowe randki na tlenie już lepsze.

Jeśli chcesz zmarnować pieniądze to polecam ten portal. Darmowa jest tylko rejestracja. Po opłaceniu dostajesz kilka propozycji dziennie ale mimo iż zaznaczyłam odległość od miejsca zamieszkania nagminnie dostawałam propozycje z drugiego końca kraju. Nawet jeśli pisałam to i tak nie dostawałam żadnych odpowiedzi. Uważam że to zwykła strata czasu.

A Ja jestem zadowolona jakoś nigdy nie miałam większych problemów z e-Darling , może warto poczytać jak działa portal zanim się zdecydujemy na rejestrację jest taka strona warto się zapoznać http://rankingportalirandkowych.pl/edarling-opinie-opis-portalu-cennik-czy-warto/

Cena za 1mc 170zł ale jak rok z gory oplacisz to ok 500, taniusko :) Reklamy w TV sa koszmarnie drogie takze wiecie dlaczego takie ceny. Zalozylem konto - zaraz milion osob zaintersowanych, tylko nie widac kto. Absolutnie nie zaplace ZLOTOWECZKI, nie jestem pasztetem aby ratowac sie internetem :P Wg mnie nagonka mailowa (duzo spamuja) ma podsycic u frajera zludzenia ze ktos chce z nim sie zapoznac, tylko zaplacisz i milosc czeka taaa ;-) Nie bedzie niemiec plul nam w twarz. Na sympatii polskiej masz np pol roku w cenie 19zl w promocji. A i tak jestem b sceptyczny do tych portali. Ludzi poznaje sie w realu.

NO ja dzis przezyłam totalny szok - dowód jaka to jest sciema na e-darling. Napisał do mnie, zadał 5 pytan, polubil moje wypowiedzi i wysłał usmiech facet, który miał tak wiele wspolnych mi zainteresowan. Co więcej, imię wzrost, miejscowośc, wiek, wypowiedzi, zainteresowania - wskazywały ze to mój ....były. Poniewaz nie mam konta premium - napisałam do niego maila, ze zabawna sytuacja. Okazało sie ze on nie uzywa tego konta od kilku m-cy, tez nie miał premium. Wyglada na to ze system wykorzystuje jego profil . To mnie ostatecznie przekonało, że dziwne rzeczy tam sie dzieją, zeby wykupic konto premium. Pozmienialam dane i juz mnie tam nie ma. Moze inni maja lepsze doswiadczenia, ale ja sie przekonałam w niespodziewany sposób, że to ściema. Pozdrawiam i zycze wszystkim powodzenia gdzie indziej. M.

Nie polecam.

Witam , Jestem jak widać kolejną odobą która stanowczo odradza logowania się na ed . Beznadziejny portal i jeszcze bardziej beznadziejni osobnicy mający problemy ze swoją psychika . Zaczęłam wątpić w to czy sa w ogóle normalni tacy do życia faceci . Przestroga dotycząca ostatnio poznanego delikwenta o imieniu Mariusz lat 42 z miejscowości Buk pod Poznaniem a dokładnie miejscowość nazywa się Kalwy . Szuka młodych dziewczyn do sexu łapiąc je na" mądre " gatki , super furę i chatę z basenem a nie śmierdzi ani groszem . Do tego jest alkoholikiem , ktory oczekuje ze panienka piwo w weekend jemu dowiezie na kaca :-) Taki to pożyje ;-) Dziewczyny uważajcie i nie dajcie sie zwieść niczym małolaty . Dla podsumowania : unikajcie ed niczym ognia .

Witam! forumowiczów. Chciałbym się wypowiedzieć na temat portalu Edarling. Od pół roku jestem użytkownikiem tego portalu. Według mnie jest on jedną wielką ściemą, otrzymuję propozycje o które nie proszę i nawał niepotrzebnych korespondencji. System tego portalu działa błędnie, ponieważ jestem z Bydgoszczy i wyszukuję kobiet odległych o 50 kilometrów od tego miasta a wyskakują mi oferty z całej polski, z którymi nie można nawiązać kontaktu. Mało tego co druga kobieta jest z zawodu szwaczką. Wydaje mi się że połowa z tych kont jest fikcyjna i zakładana przez ich system. Uważajcie na mały haczyk przy rozwiązywaniu umowy konta premium. Przy pytaniach dotyczących przyczyny likwidacji trzeba zaznaczyć tylko jedną opcję, w której zabraniamy systemowi automatycznego przedłużania umowy, trzeba kliknąć tylko tę opcję żadnej innej. Pozdrawiam forumowiczów, jeżeli masz podobne zdanie proszę o kontakt jacekprzybyl4@wp.pl

nie wiem skąd tyle negatywów, wystarczyło przeczytać regulamin, co do profili - racja - dużo jest fejków, ale jak chce się kogoś poznać warto spróbować, ja tam poznałem, spotkałem parę osób, tyle, że nie wypaliło :) każdy sposób dobry na poznanie kogoś fajnego, ja nie poddaję się i szukam dalej :) a jak ktoś nie chce płacić, zawsze może założyć sobie konto i czekać na darmowe np. walentynki :P ja miałem 3 miesięczny abonament i nie miałem problemów z wymówieniem umowy

Korzystałam z edarling w 2010 roku,i to nie długo, poznałam kilku naprawde fajnych facetow z ktorymi pisałam i rozmawiałam i było bardzo miło. Po krótkim czasie poznałam extra faceta z którym kilka lat później wzięliśmy ślub, wydaliśmy na świat dziecko i jak do tej pory jesteśmy zgodnym małżeństwem. P.S. chyba co komu pisane ale szczęściu też trzeba dopomóc.

Też korzystałam z eD. ale to już przeszłość. Weszłam z ciekawości, ale nie miałam konkretnych planów. Po prostu - chciałam z kimś pogadać. Zmienić tok myśli.. oderwać sie od stresu w pracy.. (i od rozmów z koleżankami nt dzieci .. ile można) .. może troche poflirtować - ale nic więcej. I o tym wszystkim od razu uprzedziłam szczerze i nie zamieszczałam zdjęcia! i może dlatego jeżeli odzywali sie jacyś panowie - to tylko tacy, których zainteresował mój tekst, sposób wyrażania myśli..a nie fotka! Ale - generalnie nie polecam tego konta. Co prawda poznałam super faceta. Było miło. 192 cm, przystojniak. wysportowany.. z dużą wiedzą. Oficer WP, jak sie okazało dużo później (nie afiszował sie tym na portalu). Pisaliśmy przez pół roku (potem już wymiana maili poza portalem. Spotkaliśmy sie pierwszy raz ..-po pól roku ;-) W realu też okazał sie super! Tyle tylko, że ... ograniczał się tylko do przychodzenia do mnie. Raz na kilka miesięcy. Nigdy nigdzie razem nie wyszliśmy. Nie szukam męża, jestem singielką, więc aż tak bardzo mi to nie przeszkadzało, chociaż - chciałabym też mieć Przyjaciela, który po prostu przysłaby mi czasem sms - i zapytał sie, jak mi mija dzień... zaprosił na kawe po pracy. albo odpowiedizł na pytanie z serii "ratunku, rozładował mi sie akumulator ;-)" Można się domyśleć jak sie to skończyło. Bardzo mi zależało, żeby to nie był ktoś kto ma zobowiązania. I powiedziałam mu to wprost, zapytałam czy nikogo nie ma. Zapewniał,że nie. Nawet sie nie pożegnał. Ostanie słowa, to - zobaczymy sie jutro... Czy to wina portalu? Chyba nie. Takie życie. Pytanie - czy trafić na kogoś nieciekawego od razu, czy na Inteligentnego Gościa z którym możesz żartować...zakochać sie niechcący..bo ta pieprz..kobieca fizjologia tak działa, że rozum zostaje w tyle... ;( Jeszcze sie nie mogę pozbierać ;-(

Proponuje przeczytać artykuł na tym blogu http://rankingportalirandkowych.pl/edarling-opinie-opis-portalu-cennik-czy-warto/ odpowiada on na Twoje pytania :)

Nie polecam tego portalu. Dziewczyny typu jak wyżej Mileg0dnia, niespełnione, z problemami psychicznymi, nie wiedzące czego chcą itd. Ja trafiłem na prostytutkę, znalazłem później jej ogłoszenia w internecie. Rozwódkę co mając 18 lat wyszła za mąż, szukała kogoś by się teraz z nim wyszaleć. Wcześniej nie mogła, starszy mąż, dzieci, rodzina ....wiadomo. Nauczycielkę co szukała księcia na białym koniu. Ogólnie 98 % dziewczyn jest z jakimiś problemami, lub takie co szukają bogatego frajera, najlepiej z własną firmą. Jeżeli chcesz poznać kogoś normalnego to nie na tym portalu. Jest on płatny, daje anonimowość i dlatego trafiają tu osoby które mają coś do ukrycia.

Korzystalam z e-darling i NIE polecam. Po wplaceniu pieniedzy na portal by moc z niego korzystac jestesmy poinformowani ze jest to jednoznaczne z czlonkowstwem. od tej pory portal automatycznie sciaga pieniadze z naszego konta, a kwoty za czlonkowstwo sa wysokie. Jesli zablokujemy im dostep to konta to wtedy nasylaja na nas firme windykacyjna i grożą sądem. Gorąco nie polecam.

Tak, ale przed rejestracją warto się z tym zapoznać http://rankingportalirandkowych.pl/edarling-opinie-opis-portalu-cennik-czy-warto/

Witam , Jestem jak widać kolejną odobą która stanowczo odradza logowania się na ed . Beznadziejny portal i jeszcze bardziej beznadziejni osobnicy mający problemy ze swoją psychika . Zaczęłam wątpić w to czy sa w ogóle normalni tacy do życia faceci . "Przestroga dotycząca ostatnio poznanego delikwenta o imieniu Mariusz lat 42 z miejscowości Buk pod Poznaniem a dokładnie miejscowość nazywa się Kalwy . Szuka młodych dziewczyn do sexu łapiąc je na" mądre " gatki , super furę i chatę z basenem a nie śmierdzi ani groszem . Do tego jest alkoholikiem , ktory oczekuje ze panienka piwo w weekend jemu dowiezie na kaca usmiech.gif Taki to pożyje oczko.gif Dziewczyny uważajcie i nie dajcie sie zwieść niczym małolaty . Dla podsumowania : unikajcie ed niczym ognia ." Nie chcę nikogo bronić, ani oskarżać, ale trochę obłudna jest Twoja wypowiedź. Rozumiem, że gdyby nie było tak, że - jak to ujęłaś - "nie śmierdzi groszem", to byłoby w porządku? Bo to auta i willa z basenem Ciebie widocznie zainteresowały i oburzyłaś się dopiero wtedy, gdy okazało się, że tego nie ma? Coś Ci powiem, są porządni faceci, są. Tylko to nie jest przypadek, że ktoś wybiera kogoś innego. Widocznie ta rzekoma willa z basenem, sugerująca bogactwo finansowe, były dla Ciebie ważniejsze. Nie popieram, oczywiście, oszustów, ale chcę zaznaczyć, że to nie jest przypadek, kogo wybieramy i kim się interesujemy.

Cześć, ja na tym portalu szukałam partnerki i byłam mocno rozczarowana, ponieważ okazało się, że ogłoszenia lesbijek są pomieszane z hetero i wysyłając wiadomość musiałam zaczynać rozmowę od pytania, czy jest lesbijką. Totalna żenada, płacę za niezorganizowanie pracy. NIE POLECAM!!!!!

A może zamiast portalu randkowego lepiej wybrać portal matrymonialny? https://drugapolowka.pl

Jeśli, kogoś interesują opinie, ocena i generalnie czy warto korzystać z tego portalu to warto odwiedzić tego bloga http://rankingportalirandkowych.pl/edarling-opinie-opis-portalu-cennik-czy-warto/

mój kolega ma dziewczynę z e-darling. Pozostawia wiele do życzenia.

lepiej skorzystaj z odlotów albo roxy, będzie taniej i pewniej

Jak dla mnie ten portal zyskał popularność jedynie poprzez reklamę, byli w telewizji, w internecie, ludzie pomyśleli, że w końcu pojawiło się takie miejsce, gdzie można znaleźć prawdziwą miłość. Nie ukrywam, sama dałam się nabrać i miałam tam konto. Jednak potwierdzam to, co inni piszą: totalna cisza na tym portalu, nic się nie dzieje, ludzie raczej nie są zainteresowani spotkaniami, a w dodatku portal praktycznie w żaden sposób nie pomaga dobrać odpowiednich partnerów... Jesteś zdana na własną intuicję, co zabiera Ci naprawdę sporo czasu. Ale już teraz jestem mądrzejsza o swoje doświadczenie i wiem, że są inne portale matrymonialne, które bardziej dbają o swoich użytkowników. Są tańsze, a bardziej skuteczne. Jedynie nie mają takiej reklamy, więc są mniej znane. Koleżanka powiedziała mi o mydwoje, poczytałam sobie o tym portalu matrymonialnym i postanowiłam spróbować, wyglądało to interesująco. I już na wstępie wyglądało to zupełnie inaczej, na początku bardzo szczegółowy test, który miał pomóc w dobraniu do mnie odpowiednich facetów. Nie bardzo w to wierzyłam, ale okazało się, że te wyniki faktycznie miały odzwierciedlenie w rzeczywistości. Kontakt z ludźmi był o wiele prostszy, praktycznie na każdą wiadomość otrzymywałam odpowiedź, ludzie bardziej otwarci, chętni na spotkania, na zawieranie znajomości. I okazuje się, że nie wszystko, co reklamują w telewizji, musi być takie dobre, jak to pokazują :) Czasem lepiej znaleźć coś mniej popularnego, ale bardziej skutecznego.

E-Darling zdarł ze mnie prawie 500 zł i nie oddał. Pisałam w tej sprawie do rzecznika praw konsumentów, jednak niestety dowiedziałam się, że nie można nic z tym zrobić, bo zaakceptowałam umowę. Wynika z niej, że jeżeli nie zrezygnuję z ich usług, automatycznie przedłużą mi konto na kolejny okres. W swojej nieświadomości wykupiłam konto na rok za coś ponad 300 zł (cena promocyjna), a po roku z mojego konta kredytowego (wyobrażacie sobie? zadłużyli mnie!; tę sprawę dyskutowałam też z bankiem i ostatecznie zrezygnowałam z karty kredytowej) zniknęło prawie 500 zł. Byłam tym bardziej zbulwersowana tą sytuacją, że już od kilku miesięcy nie korzystałam z tego portalu i konto zostawiłam sobie tylko na wszelki wypadek, żeby potem nie musieć go odtwarzać. Po wszystkim wychodzi na to, że fajnych ludzi najłatwiej poznać na Sympatii i to albo tanio albo za darmo. Próbowałam też kiedyś przeznaczonych.pl i jest to sympatyczny, "bezpieczny" portal, jednak bardziej dla ludzi religijnych.

Nigdy nie korzystajcie z tego portalu. To oszuści wyciągający pieniądze nie dający niczego w zamian. Nikt nie odpisuje na wiadomości, profile bez zdjęć a w dodatku wprowadzili "udogodnienie" w postaci usunięcia daty ostatniego logowania. Zwyczajni oszuści. Odradzam. Nie dawajcie się oszukiwać reklamom.

Witam wszystkich ! Kilka lat temu byłem zarejestrowany na eDarling. Wtedy jeszcze nie było tego automatycznego przedłużania konta premium i ściągania kasy bez wiedzy i zgody osoby zainteresowanej. Ale funkcjonowało to wszystko tak źle jak tu opisujecie. Otrzymywałem propozycje z drugiego końca Polski, martwe dusze na portalu, nikt nie odpisuje, arogancja osób obsługujących portal. Po prostu oszustwo mające na celu wyłudzanie pieniędzy. A z tego co widzę to teraz jest jeszcze gorzej. Według mnie to w przypadku ewidentnych oszustw oraz podejmowanych prób wymuszeń zapłacenia jakichś fikcyjnych należności należy natychmiast informować o tym Policję i Prokuraturę. Pamiętajcie tylko żeby mieć zabezpieczone dowody , bo jest odpowiedzialność karna za zgłoszenie niepopełnionego przestępstwa. Ale jak masz zabezpieczone dowody i możesz udowodnić co robią, to się nie zastanawiaj tylko pismo na Policję i do Prokuratury , bo to jest ewidentny szwindel. I wtedy żarty się skończą.

Ja korzystam i ogólnie nie polecam. Korzystanie kosztuj***ardzo dużo, zdecydowanie za dużo w porównaniu do tego co oferują. Część profili wydaje się sfałszowanych.

Dziś zarejestrowałam się na portalu edarling. To jakieś kpiny są. Odpowiedziałam na szereg pytań (jest ich bardzo dużo). Między innymi na pytanie "czy zamierzam zakładać rodzinę i mieć dzieci" odpowiedziałam "nie", pierwsza propozycja jaką otrzymałam to pan, który zamierza założyć rodzinę i mieć 2 dzieci. Ma 55 lat szuka partnerki w wieku 20-35 lat, a ja mam 57.

Też portal to jeden wielki śmiech! Czuję, że może bym tam kogoś znalazł. ALE NIESTETY JESTEM DOPASOWANY w 10% społeczeństwa bo jestem np. za bardzo otwarty! Więc z tego co widzę nie wyszykuje mi pozostałych 90%. TO JAKAŚ KPINA, ŻE PO GŁUPIEJ ANKIECIE dopasowuje Cię i jeszcze pytają o Twoje zarobki roczne co ich to interesuję w dodatku przedłuża się chyba sama subskrypcja ja się nie zrezygnuje. Wystarczyło by zmienić trochę działanie portalu i by było super.

700zł kosztowała mnie zabawa z eDarling, skończyło się na przekazaniu "długu" do firmy windykacyjnej i konsultacjach z prawnikiem. Czy kogoś poznałem? Nie. Ale za to nauczyłem się uważnie czytać regulaminy. W tym sensie eDarling dosłownie zmieniło moje życie. ps: wiadomości otrzymywałem tylko przed wykupieniem "premium" i zaraz po jego wygaśnięciu. Z pewnością był to przypadek...

Ładnie kasiore trzepią na naiwnych. Lepiej swój portal randkowy założyć niż fundacje.