Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość widziałam i nie wiem co dalej

Nie wiem co teraz zrobić

Polecane posty

Gość widziałam i nie wiem co dalej

W sobotę odwiedziła mnie koleżanka, której nie widziałam jakiś czas, więc jak to bywa czasem, powspominałyśmy, popiliśmy sobie, tzn. ja, mój mąż i ona. Nie upiłam się, ale po prostu nie piję dużo alkoholu w ogóle i jakoś mnie przymuliło, więc zostawiłam w salonie towarzystwo i poszłam się położyć. Obudziłam się trochę po 4 i nie zdążyłam wyjść z sypialni, bo przez szparę w drzwiach zobaczyłam jak koleżanka robi loda mojemu mężowi i najgorsze jest to, że zamiast wlecieć jak burza i dać obu popalić, to mnie to bardzo podnieciło i przyglądałam się do końca jak potem ona stanęła na czworaka i mój mąż kochał się z nią od tyłu i widziałam jak wytrysnął na jej pośladki. Poczekałam jeszcze i mąż poszedł do łazienki, jak wrócił, poszła ona, wtedy ja wyszłam. Oni nie dali nic po sobie poznać, wiadomo, ale ja widziałam i wcale nie jestem zła. No i tak mam teraz dylemat, bo mnie ten widok bardzo podniecił i chciałabym aby mąż czasami kochał się z innymi przy mnie. Nie wiem czy to nie jest jakieś chore, bo na razie jakoś mi z tym dziwnie i nie wiem też, czy mam powiedzieć dla męża, że widziałam wszystko, czy jak? Eh sama nie wiem co robić :S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widziałam i nie wiem co dalej
Wiecie co, to nie jest prowokacja i ja mam ciężki dylemat z tym i chyba z samą sobą i nie wiem jak to rozwiązać jakoś :( Ma ktoś może pomysł? Powiedzieć mu czy jak czy co? Czy może udać i zrobić awanturę, choć wcale zła nie jestem i nie wiem. Nikt nie ma pojęcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaproś koleżankę ponownie. Ten sam scenariusz. Wyjdź... A jak będą to robić znowu wejdź w trakcie np naga. Dalej rozegraj wszystko sama... ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widziałam i nie wiem co dalej
Dzięki Punkgirl za odpowiedź. Ale nie wiem czy może nie lepiej byłoby powiedzieć mężowi, że chciałabym takie rzeczy widzieć więcej razy, kurcze... bo tak sobie myślę, że jak zaproszę koleżankę i powiedzmy scenariusz się powtórzy a ja wejdę i oni się wystraszą i wszystko się zepsuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dlatego masz wejść naga... Przecież to mówi samo przez siebie 'czemu'. Jak nie będziesz tego pewna to patrz się jakoś wymownie, bądź już się wtedy zacznij dotykać. Powiedz jedno zdanie, by się zajęli sobą... I problem z głowy... ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak by moj chlopak mi os takiego zrobil tak samo moja kolezanka ja bym była zdesperowana ze nie wystarczam mu tylko ja! Zdrada to najgorsze co moze byc. Nie rozumiem takich ludzi;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widziałam i nie wiem co dalej
zapomniałam napisać, że mój mąż ma bardzo małego - 3 cm jak stoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najlepiej zrób tak
Odgryź swojemu mężowi fujarkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej będzie jeżeli zaproponujesz mężowi wspólny seks z koleżanką. To najlepsze rozwiązanie. Nie próbuj ich zaskakiwać w trakcie seksu. Po prostu zwyczajnie porozmawiaj z mężem i zaproponuj mu że możesz zapraszać koleżankę na seks w trójkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widziałam i nie wiem co dalej
Dziękuję wszystkim za odpowiedź i podszywaczom również dziękuję :) Do Kochaj: wiesz, ja jestem pewna tego, że ze mną jest wszystko ok, może dlatego nie boję się, że mu nie wystarczam. Po prostu, spodobało mi się. Może gdyby było to powiedzmy 2 lata temu zapewne zrobiłabym karczemną awanturę, ale mój mąż nigdy nie dał mi odczuć, że jestem brzydsza czy gorsza w jakichś sprawach, jakiekolwiek by to nie były. Nie rozumiem jeszcze na czym to polega, że nie byłam zazdrosna ani nie czułam się upokorzona. Cały czas myślę o tym ale wiem jedno... nie jestem wcale zła ani zazdrosna i zastanawiam się również, czy to co czuje też jest normalne. Chyba muszę to po prostu przemyśleć po swojemu(?). Nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niezły hardkor. z jednej strony to zazdroszcze twojemu mężowi ale ja bym nie pozwolił żeby ktoś inny dotykał moją żone oprócz mnie. zaraz bym go przez mikser przepuścił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli lubisz się dzielić i cię to kręci to mu to powiedz, oboje będziecie mieć z tego radochę... tylko dzieciom nie mów że mają takich rodziców :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ci się to spodobała t w sumie wygrywasz wielokrotnie... Po pierwsze dowiedziałaś się że cię coś takiego kręci po drugie jest szansa że mimo to nie rozwali ci się związek a po trzecie możesz teraz że tak się wyrażę za jaja trzymać bo jak by nie było masz na niego haczyk. To że nie czujesz złości chyba może wynikać tylko z tego że spodobało ci się to bardziej niż zmartwiło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×