Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mini rolka

ktora z Was byla na zagranicznych wakacjach z niemowlakiem?

Polecane posty

Gość mini rolka

jakie sa Wasze rady i uwagi na temat takiego wyjazdu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bylam w PL-mieszkam w Niemczech.czyli na wczasach bylismy zagranica. moj maly mial wtedy 4 i pol miesiaca. wszystko zalezy od tego w jakim wieku masz dziecko i gdzie chcesz sie z nim wybrac i na jak dlugo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mini rolka
mam 6 miesiecznego szkraba:)chcemy wybrac sie na poludnie Europy na tydzien.pdrozowanie z dzieckiem to nie jest dla mnie problem.czesto urzadzamy sobie krotsze wypady.chcialabym tylko wiedziec jak dzieciaczki reaguja na dluzsze podroze i jak zachowuja sie w innym klimacie...czy jes jakas roznica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my robilismy trase 1000km,wracajac zahaczylismy o Baltyk i trasa nam sie wydluzyla. Moj maly podroz zniosl bardzo dobrze. budzil sie tylko na piers. jechalismy noca.jesli bedziesz miala taka mozliwosc to jedzcie noca-dziecko na ogol spi w foteliku.Ja siedzialam rowniez z tylu przy dziecku i jak sie przebudzalo to dawalam mu smoczek-spal dalej. Twoje malenstwo moze zareagowac na zmiane miejsca-moze miec problemy z zasypianiem lub jedzeniem. ale nie musi-to zalezy od dziecka. u nas na poczatku maly byl marudny,ale sie przyzwyczail do nowego miejsca i nie bylo z nim problemu. Co do zmiany klimatu-tak samo:moze zareagowac albo i nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
Ja bylam, teraz w sierpniu na poludniu Europy i wyjazd uwazam w sumie za udany mimo, ze temp. bardzo wysokie. Mala przez pierwsze dwa dni byla troche ospala, ale pozwalalismy jej siedziec duzo w wodzie - ocean i basen hotelowy. W hotelu oczywiscie klima , ale bez przesady, zeby nie bylo zbyt duzych skokow temeratury. Ze spaniem zero problemow. Ogolnie widac bylo, ze jej sie podoba i zadowolona, na zwiedzanie za bardzo sie nie nastawilismy i dnie glownie na plazy spedzalismy. Troche problemow bylo z jedzeniem , ale nasza wina powinnismy zabrac wiecej z domu a nie liczyc na tamtejsze menu restauracyjne i sklepy, nie bylo tragedii , ale jej jedzenie lokalne nie smakowalo i trzeba bylo sie ratowac suchymi bulkami oraz frytkami (ma juz 16 mies) , brzusznych sensacji na szczescie nie bylo. Jedzcie smialo tylko wlasnie zaopatrzecie sie w jedzenie dla malucha lepiej miec za duzo niz za malo. Pieluchy nie problem te mozna wszedzie kupic, podobnie z kosmetykami dla niemwlat a nawet smoczkiem - pamiatka mlodej z wakacji to wlasnie 2 smoczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×