Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość DomkAaa

Wczoraj to zrobiliśmy!

Polecane posty

Gość DomkAaa

Mój facet wyjeżdża za granicę. Będziemy się widywali co 6 tygodni. I tak przez rok, bo później mam do niego dołączyć. Nie wiem jak dam sobie radę. Wczoraj postaraliśmy się o dziecko. To znaczy on.. pytał czy ja chcę. Zrobiłam to, żeby go nie stracić. Teraz panikuję. Jestem przerażona! Zrobiłam wszystko by być z nim. Czuję, że będę za to płacić wysoką cenę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25-letnia zielonooka brunetka
oj głupia jesteś, wejdź sobie na forum z samotnymi matkami i módl się, żeby ciebie to nie spotkało. Ciąże i wychowanie dziecka trzeba przejść wspólnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DomkAaa
Ja wiem, że on mnie kocha! Nie zostawi mnie z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aquariuss
:D:D:D wiedzieć to mozesz czy Cię akurat brzuch boli, albo noga swędzi. Oby Wam się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do DomkAaa
Czy wiesz już, czy to będzie chłopiec czy dziewczyna ? Czy wolisz się dowiedzieć za 9 miesięcy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DomkAaa
Skoro wczoraj to zrobiliśmy, to raczej nie wiem, prawda :|?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aquariuss
a w ogóle skąd ta pewność, że w ciąży jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DomkAaa
Nie napisałam, że jestem. Napisałam, że wczoraj się "postaraliśmy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DomkAaa
Sądzicie, że postąpiłam źle? Bo ja chyba tak myślę.. On mówi, że bardzo mnie kocha i naprawdę tego chciał. Macie jakieś inne teorie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do DomkAaa
Czy zrobiłaś mu loda z połykiem ? Na 100 % jesteś w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do DomkAaa
Jak twój mąż wyjedzie to pewnie będziesz zarabiać w Agencji towarzyskiej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to chyba
Ja to chyba nigdy nie zajdę w ciążę. Nie mogę tego przełknąć. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moskala
wiesz, to trochę desperacka akcja. a jak wam się nie ułoży? dziecko potrzebuje pełnej rodziny, to nie zabawka czy zachcianka. ale jest też możliwe, że z waszych starań nic nie wyszło czego ci życzę bo jesteś zbyt niedojrzała jeszcze. nie planuje się dziecka po to by zatrzymać przy sobie faceta. to powinna być wyczekiwana chwila a nie moment o którym myślisz z przerażeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żadne cudo
DomkAaa, "Wczoraj postaraliśmy się o dziecko. To znaczy on.." - dlaczego mówisz o nim w liczbie mnogiej? Sorry, nie doczytałem "Wczoraj postaraliśmy się o dziecko. To znaczy on.. pytał czy ja chcę." - tyle ludzi długo (często bezskutecznie) stara się o dziecko a tu masz. Wystarczy jedno pytanie. "Zrobiłam to, żeby go nie stracić." - "to" to znaczy co? Czy zrobiłaś sobie dziecko czy depilację? "Czuję, że będę za to płacić wysoką cenę..." - jak sama sobie zrobiłaś to kto ma ci ten rachunek wystawić? NIC NIE ROZUMIEM!!! Napisz jaśniej. Przecież na pewno już więcej klas masz skończonych niż ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żadne cudo
moskala, "nie planuje się dziecka po to by zatrzymać przy sobie faceta" - gdzie to wyczytałaś, że ona to zaplanowała? Zapytaj ją lepiej czy wie co ten facet miał naciągnięte na instrument i czy wie dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to chyba
"Zrobiłam wszystko by być z nim." - czyli dałaś radę przełknąć? Znaczy się bardzo ci na nim zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DomkAaa
Co mam więcej napisać? jesteśmy ze sobą długo, nie raz już o tym rozmawialiśmy, wczoraj to zrobiliśmy. Tyle! Moje obawy są następujące: on wyjeżdża. A ja w iluś tam procentach zrobiłam to po to, bo on bardzo tego chciał. Hm, żebyście zrozumieli. Ja też tego chciałam. Ale to on zawsze zaczynał rozmowę na ten temat i jestem przekonana, że chciał tego zdecydowanie bardziej ode mnie. Gdybym nie chciała dziecka, to by do tego nie doszło. Nie mamy po 16 lat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DomkAaa
Czy dla Was, dzieciaczki, szczytem oddania jest przełknięcie? To jest żenujące :) Jest milion innych większych przyjemności ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
udaj się do lekarza po pigułki "po" i z głowy czasem namiętność odbiera ludziom rozum mały człowiek to nie bajka a wy na razie będziecie na odległość potem musicie się jakoś ustawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmm, dzieciaczki? To Ty, być
może, jesteś w ciąży, 'żeby go nie stracić' :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żadne cudo
DomkAaa, "Nie mamy po 16 lat.." - spróbuję zgadnąć. Jesteś już połnoletnia. A on dojrzały (chyba do spadania?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DomkAaa
Jeżeli ktoś praktycznie po każdym słowie stawia przecinek .. chociaż zawsze może być niewykształconym dorosłym. Ja kończę studia, on ma 24 lata, rodzicami możemy być, między innymi dlatego też, że się kochamy. Ja miałam problem z tym, że nie będzie go w tym momencie przy mnie. Ale - jak widzę - pokolenie przełykających piętnastolatków uchwyciło problem w czymś innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żadne cudo
"udaj się do lekarza po pigułki "po" i z głowy" - raczej udaj się do kuchni po szklankę wody "przed". I przestań konfabulować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno po co tu piszesz skoro nie podobają ci się trzeźwe wypowiedzi osób bezstronnych? jak tam sobie chcesz mogę ci udzielić oczekiwanej odpowiedzi ostatecznie to nie mój problem zrobiłaś super!! gratuluję dzidziusia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmm, dzieciaczki? To Ty, być
Furda ortografia :D Byle nie być posądzoną o bycie piętnastolatką :D To masz juz tą maturę, czy za rok jedziesz, bo musisz liceum skończyć? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DomkAaa
Hm, zupełnie nie rozumiem dlaczego oceniacie to negatywnie? Czy dziecko mogą mieć tylko osoby, które siedzą sobie wiecznie na głowie? Które przebywają ze sobą non stop? On wyjeżdża, żeby lepiej zarabiać. Urodzę dziecko i dołączę do niego. Co w tym takiego strasznego? Nawet co do naszego wieku nie można się specjalnie przyczepić. Czego wy szukacie ;>? Nie ma sensacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostaw kotka w spokoju
w ciaze wcale nie jest tak latwo zajsc jak ci sie wydaje.. coraz wiecej par ma trwale lub czasowe problemy z plodnoscia i nie jest powiedziane, ze raz facet zalal i juz bedziecie rodzicami. raczej przemysl co i dlaczego teraz czujesz. moze wcale nie jestes go tak bardzo pewna jak ci sie wydaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żadne cudo
"Ja kończę studia" - czy masz na myśli "studium paznokcia", czy "uniwersytet trzeciego wieku"? "rodzicami możemy być" - niestety, natura dojrzałości płciowej nie połączyła z dojrzałością emocjonalną. "Ja miałam problem z tym, że nie będzie go w tym momencie przy mnie." - w tym czyli w staraniu się? czy może w ŻADNYM?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DomkAaa
Widzę, że masz problemy nie tylko z interpunkcją (nie mylić z ortografią) ale również i z czytaniem ze zrozumieniem. Jak mówiłam ja w tym roku kończę studia, on ma 24 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×