do mam 2-latkow

powiedzcie jak usypiacie w dzien swoje dzieci??I na noc???Jak to sie odbywa. I czy w nocy potrzebuja jakiejs rzeczy zeby zasnac, czy cos?? Bo ja swojego w dzien usypiam na kolanach, tak sie juz nauczyl, to byl blad wiem ale teraz inaczej w dzien nie usnie, a jak nie usnie to do wieczora nie przetryzma. Za to na noc usypia sam w lozeczku, w pokoju ze starsza siostra. Czytam ksiazeczke, potem buziaki, zgaszam swiatlo i wychodze z pokoju zamykajac drzwi. Ale mam pewien problem, maly musi miec w nocy niekapka z woda do picia, bez tego ani rusz. Juz propbowalam po prostu mu nie dac, plakal, marudzil, ale jakos usna. Jednak za 2 godziny wstal i sie domagal pic. Niewiem, czy w tym wieku to jeszcze normalne?

Ja usypiam w dzień. Maluch leży w łóżku, ja koło łóżka na stołeczku i czytam wierszyki. Coraz ciszej i wolniej, aż w końcu dziecko zasypia. Trwa to od 5 do 15 minut. Na noc dokładnie tak samo się to odbywa. Nie zaśnie bez ukochanej przytulanki. Przytulanka musi być. Mój też pije wieczorem. Czasem budzi się w nocy i prosi o picie, albo chce siku. To chyba nic nadzwyczajnego. Sama piję w nocy.

mój zasypia sam. kładę go do łóżeczka, obok kładę niekapek z wodą i smoczek, mówię dobranoc i mały zasypia. zwykle smoczek zostaje na materacu, nie pcha go do buzi od dawna, ale musi leżeć koło niego, nie naciskam, jak będzie chciał sam wyrzuci. ale wodę musi mieć. przed zaśnięciem zwykle wypija 250 ml i na sen ma przyszykowane drugie tyle. w dzień śpi ok 3 godzin i wodę całą wypija, w nocy tez zwykle 1-2 niekapki znikają.

Mój od pół roku nie śpi w dzień. Wieczorem, no cóż - chwalić się nie ma czym - nadal cyc i zasypia w chwilę...

Moje dziecko zasypia samo od czasu, gdy odstawiam go od piersi, gdy miał skończone 9 miesięcy. Kładę go do łóżeczka, daję buziaka, mówię "papa" i już;) Tak jest i w dzień i wieczorem.

moja w dzień już nie śpi regularnie czasem zalicza drzemkę w wózku albo w aucie. wieczorem kładziemy ja do łóżeczka, buziaczek, dobranoc i wychodzimy. zasypia sama. noce przesypia od 3 msca życia ;) okazjonalnie budzi sie w nocy jak coś przeżywa ale to wystarczy przytulic, pogłaskać i mówi SPAĆ, co oznacza, że trzeba ją odłożyć do łóżeczka i uderza w kimono dalej ;)

moja potrafi w nocy obudzic sie do jedzenia woła mleko i koniec ,dawałam pic tlumaczyłam ze w nocy sie nie je a le nadal jej sie zdaza ,ona poprostu potrzebuje małao snu idzie spac o 22 a budzi sie o 3 i najpierw siku potem mleko potem pic i tak przewala sie do 5-6 i pobodka w dzien nie bardzo chce spac , dzisiaj usneła na spacerku w wózku :( jak próbuje ja przetrzymac to zasnie o 18 i potem cała nocka do tyłu ehhh wyrosnie