wczoraj znalazlam siostry pamietnik

do tego ,,,,,,,,ą ę a pomyslałes matole ze tak pisze jak większość zamiast ę to e tez tak robie i tak kazdy rozumie o co chodzi

Szkoda dziewczyny. Przede wszystkim nie przyznawaj się. Spróbuj ją wyciągnąć na jakąś imprezę, a jeśli będzie stawiała upór to nie uszczęśliwiaj jej na siłę. Są ludzie, którzy wolą zwyczajnie towarzystwo kompa, bo na innych się już przejechali. Może ona prowadzi jakieś podwójne życie w necie? Wiesz, jakieś fora, konta na portalach itp. A z tym, że pisze o samobójstwie - też tak mam. Na zewnątrz jestem miłą i koleżeńską osobą, spotykam się z chłopakami, a mimo to często myślę, że moje życie jest beznadziejne i chyba się powieszę. Możesz ją prowadzić na siłę do psychologa i uzyskać powierzchowny efekt. Jeśli chce to zrobić to to zrobi. A na przyszłość - nie czytaj cudzych pamiętników. Wyobraź sobie, powiesz rodzicom, oni będą ją ciągnąć do specjalistów, a dziewczyna poczuje się jak jakaś wariatka. Po takim czymś to by mi się już nie chciało żyć.

i zrobila tak jak radzi oleole12

do pamietnika, kazdy ma czasem zly dzien