Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lena1612

moja pierwsza ciąża-radości i obawy

Polecane posty

Cześć! Melduje się posłusznie! Teścik, nie martw się, ja do poniedziałku zgodnie z zapowiedzią nie rodzę ;) Lena współczuję teściowej, zachowanie jak u małego dziecka, brak słów! Ja rozumiem, ze mogłaby się na Was obrazić (chociaż moim zdaniem podstaw nie ma), ale na wnuczka?! ...... Evvvve, no mamy konkurs, mamy. Ja mam jeszcze koleżankę, która ma termin też na 12.06 , więc mamy jeszcze jedną do zawodów ;) Aha, masz gdzieś stronę z masażem? Nam w szkole go pokazywali, ale trochę zapomniałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teścik
aśka więc rodzimy trojaczki :-) aśka tobie chce się spać non stop? nie wiem czy to przez upał ten czy jakaś zapowiedz że już szybko poród? od 22 do 8 śpię , a teraz myślę żeby to jeszcze się położyć spać. obym tylko w nocy zasnęłam. jeszcze jutro rano na badania chcę jechać żeby były na wtorek święże, i z rana wstać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie strasznie wieczorem morzy sen, tak ok 22.00-22.30 już jestem śpiąca... wczoraj usnęłam na kanapie :) a rano wstaję jak mąż wstaje, ok 6.20, szybko zjadam I śniadanie i potrafię jeszcze na godzinkę się położyć, tzn. usnąć :) w ciągu dnia też mi się drzemki zdarzają, ale takie krótkie - 30 minutowe, chociaż różnie bywa, bo teraz mama z teściową są u mnie codziennie, to nieraz nie uda się zdrzemnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jutro jadę na badania, a wizytę mam w poniedziałek :) no a później to już tylko poród ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teścik
to ciebie pilnują już jak sama w domu ? do mnie "nadzór" dzwoni rano i wieczorem czy w porządku u mnie... narazie nie chcę nikogo zatrudniać bo czuję się ok , a odległość do rodziców mam 5 minut drogi więc w każdej chwili przyjadą na sygnale do mnie :-) mężuś ma nocki akurat ,więc sama w domu . mi to się marzy porządnie wyspać tak całą noc i dzień :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teścik
"no a później to już tylko poród " PEWNIE CO TO JEST , TO TYLKO PORÓD NASZ CZEKA :-) PIKUŚ , PAN PIKUŚ :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie ponad miesiąc już mama z teściową urzędują - odkąd mam nakaz leżenia... inaczej musiałabym wstawać co chwila i robić jedzenie, wychodzić z psem, gotować obiad,sprzątać itd., a nie wolno mi, tzn. już tylko do poniedziałku :) Oj tam, zobaczysz, pójdzie nam szybko - ja tam nastawiam się na szybki i bezbolesny poród i już. Wiem, ze takie są możliwe, to czemu ja miałabym takiego nie mieć? Tak sobie cały czas myślę i tak będzie :) Zobaczysz, też tak będziesz miała - szybko i bezboleśnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teścik
to masz dobrą teściową , bo mama to zrozumiałe że dla córki zrobi wszystko . też mi się marzy taki szybki poród i bezbolesny , no wiem że ma boleć ale nie za bardzo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, teściowa jest OK :) dba o mnie jak o własną córkę :) A co do porodu - ja też mam taką nadzieję, tak w środku to się boję, ale cały czas sobie tłumaczę, ze dobre nastawienie to połowa sukcesu i że musi być dobrze :) A u nas dziś w nocy przeszły 2lub 3 burze, tak grzmiało, że pies trząsł się jak galareta i spał w łazience przy włączonym wentylatorze... biedaczek, strasznie się bał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teścik
u mnie też miała być burza ,ale raz grzmotnęło pokropił deszcz i przeszła bokiem całe szczęście , bo męż w pracy był a ja sama sie boję . ale sen był mocniejszy niż burza więc zasnęłam . ja mam patent na burzą jak coś , zatykam uszy i pod kołdrę się chowam żeby nie widać błysku . raczej pies tego nie zrobi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aska prosze ; http://babyonline.pl/niemowle_pielegnacja_artykul,8418.html w ogóle na babyonline sa najbardziej wyczerpujace artykuły o dzieciach moim zdaniem. Maja dzis dwa razy 'gu" powiedziała.. normalnie codziennie nowe wrażenia z taka dzidzią. U nas sezon w pełni, sporo niedociągniec wychodzi na imprezach, narazie udaje sie jakos zalagodzić klientów. Troche mnie to boli..ale w sumie nic dziwnego że nie do wszystkiego mam głowe biorąc pod uwage wydarzenia kwietnia i maja. w przyszłym roku wszystko bedzie jak w zegarku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję, zaraz sobie poczytam :) A ja własnie wróciłam z badań, wyniki dziś koło południa będą do odbioru i teraz tylko czekać wizyty u lekarza... A jaka fantastyczna pogoda jest :) mmmm, już nie mogę się doczekać spacerów z Zuzią :) oby tylko w 2 części czerwca i w lipcu też było tak ładnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teścik
hej . ja tez juz po badaniach , wyniki po13 będą. już zdążyłam pospać trochę nawet. dziś nareszcie po miesiącu dorwałam się do mojego samochodu , bo ostatnio mąż mi zabronił dla bezpieczeństwa jeździć więc mnie woził wszędzie . a że dziś po nocce więc nie było wyjścia , nie chciałam go budzić:-) normalnie uwielbiam jeździć , żeby tylko jeszcze benzyna była taniaaaaaaaaaaaa:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Dziewczyny śpijcie póki możecie, bo niedługo się Wam skończy :P Evvvee tak sobie właśnie myślę "a gu" hehe kiedy to było!!! U nas aktualnie na fali jest mamamamamama najlepiej na cały regulator o 6 rano :P Po za tym pełza już po całym domu, a do przewijania to bym najlepiej potrzebowała pasy do przypinania do łóżka :) Jutro kończymy 8 miesięcy, to jest po prostu niemożliwe kiedy to zleciało i mojego maleńkiego dzidziusia zastąpił rozbrykany urwis, który wszędzie wlezie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laska z kwietniowek wysłała mi fajne plansze edukacyjne dla dzidzi.. no i narewszcie zlapalm usmiech aparatem bo mała śmiała sie do obrazków :) zaraz wgrywam na garnek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I mamy weekend :) A do tego pogoda jest wspaniała :) Ja co prawda planów nie mam, ale może jutro wyjdę na ogród poleżeć na leżaczku :) Wczoraj znalazłam u psa w łóżku opitego kleszcza, więc uważajcie na swoich pupili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teścik
aśka jestem dalej w dwu paku :-) ale nie powiem dziś mi wyjątkowo ciężej niż wcześniej . mam przeczucie że to w tym tygodniu się rozpakuje ,mimo że nie boli mnie nic, twardnienia mam ale skurczy chyba nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teścik
i od wczoraj to konkretnie czuję małą na dole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też tak myślę, że ten tydzień należy do nas ;) chociaż 18.06 mamy rocznicę ślubu to też fajnie by było jakby Mała się wstrzeliła w termin :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ogóle to strasznie boli mnie krocze, jakbym od tygodnia całe dnie się rozciągała gdzieś na aerobiku... ciężko mi wstawać i chodzić przez to skurcze zdarzają się mi w nocy - wtedy brzuch często się napina, a pobolewania jak na okres są zwłaszcza rano, chociaż i w ciągu dnia je mam jutro rano mam lekarza - ciekawa jestem, co powie :) mam nadzieje, ze Mała podrosła i już zupełnie na spokojnie możemy się rozpakowywać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasz synek dzis pierwszy raz byl na plazy.wzielismy mu namiocik zeby mial cien i bylo super.maly byl bardzo grzeczny a przeszczesliwi ze sie udalo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teścik
mi by pasowało 15 .06 na urodziny męża. ale się zobaczy kiedy jej sie zechce:-) a mi jakoś i brzuch przestał boleć , jedynie twardnieje mi brzuch . te twardnienia to są skurcze? jutro mam ktg i pewnie noc nie prześpię z nerwów co powiedzą . czekam na relację z wizyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już jestem. Wizyta ok, chociaż lekarz mi powiedział, że to ostatnia przed porodem. A co do szczegółów -Mała podrosła bardzo, waży ok 3200! Byłam w szoku, jak to usłyszałam :) Jestem bardzo zadowolona,że tak ładnie przybrała na wadze. Co do szyjki itd. - na razie bez zmian, jest miękka ale raczej przez najbliższe 2-3 dni nie urodzę... W piątek idę na KTG i od wyników zależy, co będzie dalej. A jak twardnienie brzucha w 6-8 miesiącu miałam częste, tak teraz prawie nie mam...Ale za to Mała cały czas bardzo aktywna jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tescik
aska ja tu czatuje na ciebie od godziny i myslałam ze juz po ;-) czy skurcze i twardnienie brzucha to jest to samo? ja jutro na ktg koło południa .ciekawe czy wróce do domu ? ;-) a dzis chodze jak kaczka juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, a ja jak wróciłam, to musiałam zjeść, odpocząć i tak się zeszło długo no tak, to twardnienie to skurcze, nieraz się mówi, ze "brzuch czy macica się stawia" - tak gdzieś wyczytałam teraz powinien i twardnieć i powinnyśmy te bóle niby okresowe czuć, ale u mnie teraz tylko lekkie okresowe się pojawiają i to póki co rzadko i ja chodzę jak kaczka, bardzo boli mnie krocze, ale to też normalne... aha, no i niestety cały czas muszę być na diecie... buuu a myślałam, że teraz to już będę mogła poszaleć... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a, no i dostałam skierowanie do szpitala a Ty jutro wracaj po KTG do domu i napisz mi, jak było i w ogóle, co u Małej słychać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teścik
bóle jak na okres też mam rzadko i w miarę delikatne ,ale za to denerwujące :-) niby jak są boli to szyjka się skraca i rozwiera, no to u mnie to chyba zamknięte wszystko na amen :-) mam nadzieję że wrócę ,w domu lepiej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrócisz,wrócisz :) a jak już będziesz to pisz szybciutko do mnie :) trzymam kciuki, żeby było wszystko OK!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×