Jak powedzieć chłopakowi żeby nie kupował mi drogich prezentów ?

Wiem ze wiekszość dziewczyn nie uważa pewnie tego za problem ale mi to przeszkadza. mój chłopak naprawde nie moze narzekać na brak kasy i okazuje mi to na każdym kroku jest to miłe ale kiedy np na urodziny dostaje się prezenty przekraczajce 1000zł a sama jestem w stanie wydać może na niego stówke i to na świeta typu gwiazdka to wydaje mi się to troszke żałosne. mówiłam mu już kiedyś ze nie liczy sie ile kasy daje sie za prezent a ile serca w danie sie go wkłada to raczej nie zrozumiał aluzji do zbyt drogich prezentów. nie planujemy jeszcze przyszłości i nie jestesmy zareczeni czy cos takiego nie chce miec pózniej w razie zerwania poczucia ze jestem mu coś winna i powinnam oddać kase za to czy za tamto;;/

"nie kupuj mi prezentów"

Powiedz mu wprost, że czujesz się z tym niekomfortowo. Nie masz czego ukrywać:)

takie to nie dociera bo dla niergo nie drogie to są te za 1000zł

Ohydna jędza to co np dostałaś ostatnio? bo ja na urodziny wycieczke do tunezji;/ mieliśmy jechać nad morze a zamiast tego dotarliśmy na lotnisko dostałam bilet i poleciałam;/

ciesz sie dziewczyno i korzystaj serio w moim związku to ja kupowałam facetowi....-załosne a sama co dostawałam?-nic :( korzystaj, bo następny może ci się trafić skąpiec...

nigdy nie byłam materialistką, ale też nie czułam się kobietą w związku w kt to ja kupowałam.... również wycieczki-kuba, portugalia... ach....

,,Ohydna jędza to co np dostałaś ostatnio? bo ja na urodziny wycieczke do tunezji;/ mieliśmy jechać nad morze a zamiast tego dotarliśmy na lotnisko dostałam bilet i poleciałam;/'' Tunezja wyjdzie taniej niż polskie morze;)