Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kakunahakata

paleczki kwasu mlekowego

Polecane posty

Gość kakunahakata

leczylam sie na bakterie coli -mialam wzrost skapy , a do tego brak paleczek kwasu mlekowego. bakterie szybko zwalczylam, a po zrobieniu ponownego posiewu okazuje sie ze nadal brak paleczek. nie rozumiem, przez caly czas leczenia zazywalam provag, a potem lactovaginal. i nie pomoglo nic. bez tych paleczek szybko zlapie nastepna infekcje:( czy ktos mial podobny problem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejjjjjjjjj
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakuta koza
nie dziwię się, że ich nie ma - od kiedy to kwas mlekowy jest w formie pałeczek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakunahakata
do zakuta koza - poczytaj sobie napierw moze, oczywiscie ze jest cos takiego jak paleczki kwasu mlekowego bojabojaboja - dzieki za rade, poszukam na necie czegos na ten temat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakuta koza
jest to najwyraźniej skrót myślowy oznaczający pałeczki różnych bakterii kwasu mlekowego, ale faktycznie nie miałam pojęcia, że stosowany jest tak powszechnie - codziennie się człowiek czegoś uczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie mam podobny problem. ginakolog przepisala mi lactovaginal, najpierw pol opakowania co 2 dzien , a potem 1 na tydzien. nie wiem czy to te tabletki sa takie do bani bo w nastepnym posiewie paleczek kw mlekowego nadal nie ma!:( a drogie sa takie tabletki jak cholera, dlatego chcialabym wydawac kase na cos co mi pomoze kurde no:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×