Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość so sad

mam mega kompleksy

Polecane posty

Gość so sad

Co z tego, że dostaję wiele komplementów n/t wyglądu czy charakteru i tak czuje sie kompletnie beznadziejna. Caly czas wydaje mi sie, ze moj chlopak pragnie innych, naczytam sie jakichs jebanych kafeterii jak to facetow podniecaja inne i rozne tego typu. Caly czas mam wrazenie, jakby bylo cos nie tak. Nie jestem juz ta sama osoba co kiedys a przez co ? Chyba nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość so sad
Raczej nie od tego się zaczęło to już było tylko dokopanie leżącemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh mam to samo
moj facet lubi kobiety zupelnie inaczej wygladajace niz ja.... zastanawiam sie po co sie ze mna zenil .. wszystko bym chciala miec inne. to co mam duze chcialabym miec male i na odwrot:( nic mi sie nie podoba chociaz jestem ladna ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zvfhzfvehzehzfva
Piszesz, ze Ci sie wydaje, ze Twojego faceta podniecaja inne kobiety, ale wydawanie nie jest pewnoscia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość so sad
ehh mozna powiedziec ze u mnie mniej wiecej zaczelo sie od tego ze mialam bdb kolezanke, byla b.ladna i brylowala w towarzystwie gdziekolwiek sie nie znalazla (ja tez, ale jednak nie wszedzie) i wszyscy sie nia zachwycali. przez dlugi czas mi to nie przeszkadzalo, jednak po pewnym czasie zaczelo mnie to dolowac. kiedy poznalam ja z chlopakiem stwierdzil ze jest niezla i tym zostalam dobita. bylismy ze soba na swiezo wiec jako takiej zazdrosci nie okazalam, potem kilka razy powtorzyly sie komplementy z jego strony na temat innych. w koncu nie wytrzymalam i wybuchnelam, teraz tego nie robi, ale zal z przeszlosci nie ustal i rzucilo mi sie to na psychike :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rakietka setka
Moze to tylko twoje wyobrazenia a rzeczywistosc jest inna. To po co w takim razie twoj chlopak jest z toba? Jakie twoj partner ma o tobie zdanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt nie jest doskonały ! trzeba zdrowo podchodzic do sytuacji fakt gdyby mój facet się podniecał innymi ,ze ładniejsze etc. dostał by w ryj i spadówa do niej ! Ale tak faktycznie my same pytamy naszych facetów o wypowiedz o jakiejs atrakcyjnej koleżance ..wiadomo co usłyszymy ,ale to jest tylko opinia a nie znaczy to w 100% ,ze on poleci do niej !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajetzka
Mam podobny problem, tak nienawidzę swoich małych piersi, że cały czas narzekałam na nie chłopakowi, nie pozwalałam dotykać, mówiłam jakie są beznadziejne...Teraz rzadko ich dotyka, a gdy spytałam dlaczego tak jest, owiedział, że sama do tego doprowadziłam, bo ciagle się kryłam i on teraz boi się zrobić ten ruch, zeby znowu mnie nie urazić, a dla niego biust nie jest najważniejszy itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lieleleieeee
widac ze twojemu chlopakowi nie zalezy na tobie, po tym jak sie zachowuje. Jest z toba bo nie moze byc z tymi "niby" atrakcyjniejszymi od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czytaj kafeterii
serio, tutaj mozna naprawde sie roznych bzdur naczytac i pozniej sobie wymyslac problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość so sad
wlasciwie to nie wiem...moja kolezanka inna ktora ma mega powodzenie u facetow opowiadala ze miala kilka zwiazkow kiedy faceci potrafili ostentacyjnie gapic sie czy komentowac inne. niby tez zwracam na siebie uwage mezczyzn ale caly czas mam mysli w glowie czy bylam gorsza od innych i dlatego takie rzeczy. teraz mowi ze jetsem najpiekniejsza a inne go nawet nie interesuja niestety dosyc ciezko idzie mi to przekonywanie sie do tego. wiecie co mezczyzni, moglibyscie czasem powstrzymac sie od takiego popisywania sie, bo jak traficie na co wrazliwsza kobiete moze sie to obrocic przeciwko wam, czyli wieczne pretensje czy ta ladniejsza czy brzydsza ode mnie, czemu sie spojrzales, a co gorsze moze zwiekszyc sie pociag do innych facetow dla chociazby potwierdzenia swojej atrakcyjnosci, zwieksza sie wtedy tolerancja na zdrade, bo kobieta w takiej sytuacji mysli, jesli podobaja mu sie inne to dlaczego mam starac sie byc w 100% wierna. byc moze niektore kobiety nie przejmuja sie takimi rzeczami, ale zwroccie uwage, ze jest wiele takich, ktore na to patrza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×