Czuje ze mu nie zalezy to dlaczego utrzymuje kontakt?

Z

ODPUSC SOBIE ; MA ZONE I DZIECI ;ALBO STALA DZIEWCZYNE; bawi sie wirtualnie

Tez tak myslalam ze ma zone.Ale gdzie ta zona by byla. Jesli tyle czasu ze soba rozmawiamy codziennie.Mamy staly konatkt.Jak nie smmsy to rozmowy na gg.Kazdego wieczoru.

Czuje ogromny niepokoj , lek tak jagby mialo cos sie zlego stac.Wystarczy ze pomysle o nim i takie mam odczucia

ponawiam

ja tez ponawiam bez celu- podaj 1 litere jego imienia :(

D. Jak zwykle odezwal sie.Byl moze na gg ale mnie nie bylo wiec napisal sms.

uuuff :) ja tez mam takiego kolege, poznalismy sie blizej, spotykalismy sie, teraz ma dziwne zmiany w prayc i 2 tyg sie nie widzielismy :( codziennie jednak pisze sms, poza dzis, ale moze jest b. zmeczony. tez nie wiem co bedzie, zalezy mi, chcialabym sie spotykac codziennie bo mi pasuje, ale jemu bardzo nie :(

Nsz dzieli odleglosc.Dzis go potrzymam w niepewnosci czyli- nie odezwe sie na gg a wiem ze wieczorkiem po pracy miedzy 21-23 odezwie sie.A ja udam ze mnie nie ma.Zmartwi sie co sie stalo.

heh troche sie obawiam, z e odleglosc moze byc problemem... oczywiscie niie dla wszystkich

dlaczego baby sa takie glupie, będzie spotkanie to pójdziesz i sie dowiesz na czym stoisz . Spotkania nie będzie to trudno olej go.

1 raz na kims mi tak zalezy.I to na kims poznanym w necie.

witaj w klubie/. ja tez go tak poznalam, to ja go znalazlam, chcialabym zeby cos z tego wyszlo, znamy sie 4miesiace od 1 spotkania.

Caly czas ytrzymuje kontakt.I ten kontakt zawsze jest z jego strony. Ja jeszzce ani razu nie odpisalam mu na sms.Nie zadzwonie do niego. jedynie jak odzywa sie na gg to zawsze odpisze i rozmowa sie rozkreca.

już ktoś wcześniej zadał to pytanie ....ale ponowie je jak sobie wyobrażasz tą randkę skoro dzieli Was 200 km ?....ok facet wsiądzie w samochód czy pociąg pojedzie parę godz i co dalej ?...wypijesz z nim kawę i facet będzie musiał wracać ?....ja nie mówię że masz go zapraszać do domu ale może warto pomyśleć jak rozwiązać ten problem ....może to go powstrzymuje przed przyjazdem

A gdzie mam go zaprosic.O sam mowil ze musi wracac do domu bo w niedziele ma do pracy na 8. Bo mowil a co z emna gdzie ja sie podzieje.Ja mowie hotel.A on to mi sie wogole nie oplaca zostawac bo ja o 5 rano musialby jechac do siebie.On chcialaby przenocowac u mnie. Ze chcialby spedzic razem romantyczny wieczor.

200 km to kawal drogi. Gdy ja spotykalem sie z kobietami, ktore dalej mieszkaly to nie na dwie godziny. Jednak ostatnio zaprzestalem tej formy, poniewaz zauwazylem, iz spotkania 2-3 h sa najbardziej oplacalne i wtedy kobieta chce wiecej:) Oczywiscie czasem robie wyjatek w zaleznosci od sytuacji. A szczerze mowiac na dwie godziny taki kawal jada tylko jelenie:) Bez cel z drogii: Jak mamy to rozumiec? Pisze do Ciebie s-msy a Ty nie odpisujesz? Po co udajesz niedostepna? Podoba Ci sie, a go olewasz. Dla mnie to bezsensu.. Mozesz zalowac tej swojej niedostepnosci.

Bo mam puste konto i on wie o tym. To co mam zrobic?Gdzie go zaprosic.To jest prawie 3 h jazdy w jedna strone.

To zalezy od Ciebie. Mozesz isc z nim na maly spacer, a potem zaprosic go siebie. Oczywiscie jesli chcesz...

Ale wlasnie boje sie do domu.Ze wzgledu na to ze moze do czegos miedzy nami dojsc.Np. piesczoty czy seks.

Ciebie to by sie nie zastanawiał gdzie bedzie spac, to chyba normalne ze nie u ciebie. no chyba ze, ma plan taki, isc do ciebie przespac sie i olać... ciota z niego musi być!

facet z klasą nie będzie się sam wpraszał do Ciebie na romantyczną kolacyjkę bo wtedy myśli idą tylko w jednym kierunku ...że chodzi mu o sex...z taką propozycją możesz wyjść tylko Ty ale uważam że nie na pierwszym spotkaniu no halo nie tędy droga jak mu będzie zależało to przyjedzie spędzicie ze sobą parę godzin jakaś kawa obiad i albo postanowi zostać na noc w jakimś hotelu albo niech wraca

Tylko ze on musi byc na 8 rano u siebie.Takze nie ma nawiekszego sensu zeby wynajmowal hotel i zostawal na noc bo rano o 5 musi jechac. Wiec leoiej jak wroci wieczorem do siebie. Nawet tak pisal ze przyjedzie w sobote na kilka h i wieczorkiem wraca do siebie.

I tak najlepiej spotkac sie w dzien. Hehe dlaczego ciota? a Ty bys placil/placila 200 zl za hotel + paliwo czy pociag zeby spotkac sie z kims kogo znasz przez neta? ja nie:)