Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Cerrryl

Poważny temat - powiedzieć mu o zakażeniu czy po prostu odejść?

Polecane posty

Gość droga Autorko
czy mogłabys napisać jak sie zaraziłaś? to chyba nie jest niewłaściwe pytanie? jesteś tu anonimowa, więc nie musisz się niczego obawiać. napisz proszę-seks, tatuaż, szpital, narkotyki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość droga Autorko
Sylwio a Ty jak się zaraziłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżizasssss
Dziś hiv to nie wyrok, mnóstwo ludzi z tym żyje na to się nie umiera, umiera się na AIDS a nie jest powiedziane że się zachoruje. Nie wiem co Ci poradzić my z partnerem na poczatku znajomości poszliśmy sie zbadać na Hify, chlamydie i żółtaczki, pamiętam że czekając na wyniki poczytalam sporo na ten temat na forach ludzi zakażonych m.in HIV i oni wiodą stosunkowo normalne życie. Powiedz najlbliższym a jemu... cóż sama musisz zdecydować, krótko się znacie wiec nie możesz raczej obdarzyc go 100% zaufaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cerrryl
bojabojaboja, chyba też tak sądzę. nie wiem czy ufam mu na tyle, czy uwierzy w moją wersję wydarzeń, czy przypnie mi etykietkę... Nie wiem czy w ogóle wie czym jest HIV bo na jego temat krąży wiele mitów... Boję się strasznie mu o tym powiedzieć, boje się że zareaguje nie tyle paniką co złością, a to byłby straszny cios. A z drugiej strony tak cholernie boję się, że teraz przez to już zawsze będę samotna, że jego skreślam od początku to w jaki sposób miałąbym niby poznac kogoś innego. Beznadziejne koło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cerrryl
Wiem, że to nie wyrok, jest w necie takie miejsce gdzie mogłam porozmawiać z wieloma osobami które żyją z plusem już kilkanaście lat i wiodą normalne życie. Radzę z tym sobie psychicznie. Bardziej boję się tego, że na tym tematycznym forum jest mnóstwo postów o samotności. Plusów nikt nie akceptuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość droga Autorko
a co do Twojego pytania to zapytaj sama siebie czy jestes przygotowana na Jego reakcję? nie wiadomo jak sie zachowa, HIV to drażliwy temat ludzie się go boją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość droga Autorko
a napisz ile masz lat? jesteś po 20, po 30 czy starsza? też od Twojego wieku i doświadczenia życiowego zależy jak sobie z tym poradzisz...myslę, ze młode osoby bardziej załamuje taka wiadomość....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cerrryl
A zaraziłam się pewnie w pracy :( Nie powiem Wam, jak pracuję bo to nie wasza sprawa, mogę tylko ujawnić, że przy drodze K19 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość droga Autorko
podszyw:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cerrryl
Mam 16 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prosta kalkulacja. Nie znacie się długo. Jesli powiesz mu "odchodze" jest mała szansa, że będzie sie o Ciebie starał. Gy powiesz mu, że masz HIV i chcesz go zostawić, bo.. tak bedzie lepiej, masz szansę na to, że chłopak okaże się w porządku i Cię nie zostawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cerrryl
Sama jesteś podszywem, głupia tzipo :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cerrryl
jadłam murzyńskie kupy z grilla ale były za słabo dopieczone dlatego sie zaraziłam :O:O na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość droga Autorko
naprawde masz 16 lat czy to podszyw>? jeśli na prawde to młodziutka jesteś...ale z Twoich wypowiedzi wnioskuję że jesteś starsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kokkon właśnie wiem
o czym mówię przeszliśmy to z całą rodziną,ważne jest dla osoby zarażonej żeby w zaufanym środowisku czuła się nie odrzucona,nie chce mi się tu pisać o całym szeregu postępowań w takiej sytuacji,autorka doskonale wie o czym mówię bo takim procedurom podlega,a Wam wszystkim powiem że dla chorego ma znaczenie przytulenie czy pocałunek z ludźmi bliskimi WIEDZĄCYMI o chorobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inger widac ze
z matematyka u Ciebie kiepsko prosta kalkulacja to jest taka ze jak mu powie odchodze to facet bedzie za nia latal wlasnie a jak powie ze ma hiv to bedzie spieprzal na dziesiaty zagon az sie bedzie za nim kurzylo, a jak na poczatku tak nie pomysli to znajda sie"zyczliwi" co mu to doradza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość droga Autorko
inger, ale zauważ, ze hiv jest w Polsce b.specyficznym tematem...ludzie się boją, to jak stygmat...nie wiadomo jak ten koleś zareaguje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cerrryl
Czemu ktoś napisał z mojego nicku???? Jestem młodą osobą, w trakcie studiów... Ten chłopak też jest młody, też studiuje. Miałam nadzieję, że ta znajomość może się przerodzić w coś poważniejszego, bo on jest strasznie ciepłą i rodzinną osobą, już na początku przedstawił mnie rodzicom, chciał poznać moich. Ale nie znam go na tyle aby przewidzieć jego reakcję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy bym nie powiedziala
odeszlabym po cichu albo wymyslilabym ze mam inna chorobe np. fobie i bardzo boje sie bliskosci i nara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liza66
Wiem ,że są 3 drogi zakażenia hiv ,do postu powyżej pominąłeś transfuzję krwi ale w tym przypadku raczej tą obcję odrzucam.I napewno nie jestem papla jak tu ktoś zasugerował,duzo osób gada mi różne rzeczy i jakos nie sypię więc teraz też nie zamierazm. I wiecie co zasugerowałam autorce żeby pouzywała i odeszła bo jakbym ja była tym chłopakiem i dowiedziała się o HIV ie mojej dziewczyny to unikała bym jej jak ognia i poszła zaraz mimo wszystko na testy .I zapewne 95% ludu by tak zrobiło,wiele prawdziwych miłości takich info nie przetrzyma a co dopiero początkująca znajomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cerrryl
Dodam, że studiuję stosunki analne, może zaraziłam sie podczas zajęć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liza66
I jakbym się dowiedziała ,że mój chłopak ma HIV to pomimo tego ,że bym zwiała zaraz ,rozgadałabym to żeby nie skrzywdził ,żadnej dziewczyny bo minp powiedział a kolejnej lasce już nie powie albo co gorsza z zemsty będzie chodził i zarażał.Niech ludzie wiedzą z kim maja do czynienia.No sorry ale HIV to wyrok bo nie da sie go wyleczyć tylko złagodzić przebieg a i tak w końcu umrzesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm... Droga autorko- masz rację :/ Zależy jak długo z nim jestes, bo... Jesli facet by uciekł tak w 100% to jest lichej wartości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liza66
A do fałszywych dziewczyneczek mówiących ,że trzeba powiedzieć może chlopak zostanie zadam pytanie.Czy jakby twój towarzysz życia powiedział,że ma HIV to zostalibyście ryzykując zakażenie.Dla niewiedzących kobieta jest dużo bardziej narażona podczas stosunku na zarażenie HIvem a to dlatego,że wam wkładają i się spuszczają a nie odwrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cerrrryl
Jakaś kurfa się za mnie zaczerniła, nie wierzcie jej, to jestem oryginalna ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kokkon właśnie wiem
autorko piertolisz chooja jesteś chora:P tylko wilka z lasu nie wywołuj:D przebywałam z takimi ludźmi ponad 6lat ściemniasz:O przykre że z samotności takiego tematu szukasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liza66, no właśnie w ten sposób reagują ludzie, którzy o chorobie nic nie wiedzą, są ignorantami. HIV kojarzy się z powolnym umieraniem, z gejami, dziwkami i ćpunami. Chorych uważa się za winnych samych sobie, za ludzi gorszych. Ale może gdybym mu coś rozjaśnila w głowie? Gdybym powiedziała mu jak to wszystko wygląda, że może być przy mnie i wcale nie musi się zarazić? Chciałabym aby wiedział, ale się boję, dlatego jest ten topic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość droga Autorko
Autorko możesz napisać jak sie zaraziłaś? seks, narkotyki, tatuaż, szpital? napisz, nikt Cie tutaj nie zna a i oceniac myślę też nikt nie zamierza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×