PYTANIE DO PANÓW

Od dłuższego czasu spotykam się z pewnym mężczyzną( on 30 lat ja 26) miedzy nami byl seks oraz przyjazn. po jakims czasie kontakt sie urwal. Niedawno spotkalismy sie przypadkiem. Po tym spotkaniu szukal ze mna kontaktu odzywal sie na gg. Zaproponowalam spotkanie przyjechal po mnie obejrzelismy u niego film jak za starych czasow. Potem odwiozl mnie do domu. Na pewno nie ma teraz nikogo, wiem ze nie jestem mu obojetna ale nie proponuje mi zadnych spotkan ani juz sie pierwszy nie odzywa. jak ja sie odezwe to jest mily ale nie chce sie spotkac. o co moze mu chodzic? dlaczego nagle tak sie zaczal zachowywac. zapytalam sie go czy chce zakonczyc nasza znajomosc ale odpowiedzial ze nie. co o tym myslec? Bo ja sklaniam sie ku temu ze mnie jednak nie chce

chce, moze sprobuj z nim o tym porozmawiac

pewna jest tylko śmierć :-)

rozmawiałam on mi powiedział ze nie chce zeby to byl koniec. najgorsze jest to ze ja nie potrafie zapomniec chociaz wiem ze powinnam.... :(

panowie jestescie? pomozcie

ja ci powiem ze ten chlop to jakas cipa, ma trzydzieche na karku, zadnej baby i nawet na seksik nie chce sie z toba spotkac? Jak ladna dupa z ciebie to wez sobie poszukaj normalnego chlopa a tego kopnij mocno w cipowaty tylek

jak się wysram to ci powiem

no wlasnie nawet ruchac nie chce a wczesniej bylo nam bardzo dobrze w lozku

moze to gej albo pedofil w takim razie?

ja nie wiem co sie mu stalo wczesniej byl w ogole inny nie sadze by byl gejem czy pedofilem chyba wszystko z nim w porzadku. Jak ostatnio bylam u niego to mu stał a on zamiast sie do mnie dobierac jak dawniej to sie zaslanial zebym nie zauwazyla o co mu chodzi?

a moze byc tak ze on nie chce sie ze mna juz widywac a boi sie mi to powiedziec? i po prostu liczy na to ze sama dam mu spokoj?

gdzie ci mezczyzni? doradzcie prosze, pomozcie zrozumiec

DZIEKI ZA POMOC