Zupełnie nie radzę sobie w sytuacjach stresowych

Gdy mam występować publicznie, czy nawet rozmawiać z obcymi ludźmi, to nagle cała zaczynam się trząść, jąkać, plątać. Nie umiem wtedy zapanować nad sobą. To jest żałosne :( Teraz zaczęłam pracę, w której będę miała bardzo często osobisty kontakt z klientami i czuję że mnie szybko z tej pracy wyrzucą. Nawet nie wiem po co to piszę. Żal :(

może zacznij pić jakieś ziółka, albo kup sobie jakieś ziołowe tabletki - tyko takie które nie ogłupiają.Na pewno lekarz coś cy ci dobrał.

Dziękuję, ale ziółka na mnie słabo działają. W sumie to od lat jestem mocno przewrażliwona i chyba w końcu powinnam zacząć się leczyć.

Alkohol działa, ale nie mogę pić w pracy ;)

:) nooooo....albo jak naczelny radzi

Moja znajoma miała taki problem jak Ty. Jadła persen i całkiem dobrze sie czuła, wyluzowała....ale teraz nie wiem jak sobie radzi. No bo jednak tabletki nie rozwiązują problemu - sa chyba jakieś zajęcia , pewnie u jakiegoś psychologa.

Persen łykałam kiedyś, raczej nie pomógł. Chyba pomóc mi mogą jakieś mocniejsze leki i terapia. Ale na to teraz nie mam czasu ani kasy :(