Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blablabubububebebbe

dziewczyny, kupujecie ubranai w second hand'ach ?

Polecane posty

Gość blablabubububebebbe

Bo jestem w trakcie remontu .. cała kasa idzie na to :/ w dodatku mam 700 zł na ten miesiac (bo 700 splacam laptopa zeby bylo szybciej) ale tam 100 zł soczewki 200 paliwo 150 urodziny mojego faceta 100 odkladam na szkole.. no i nie zostaje mi prawie nic.. i tak sobie mysle zeby sie wybrac do takiego second hand'u no i może trafie na cos ciekawego... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proponuje tunike
jasne ze tak..szczegolnie koncowki kolekcji.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie odkad przynioslam na
ubraniach pluskwy, a raczej ich jaja:o to nie prowokacja meczylam sie z tym gownem dwa tygodnie odtad unikam takich miejsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proponuje tunike
o rany..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)))))))))))))))))))))))))))))
Pluskwy??!! to chyba musialas na zasyfiony sklep trafic, ja czesto kupuje, tyle ze nie mam cierpliwosci w szukaniu:( ale ogolnie spoko. te ubrania sa jakos odkazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie odkad przynioslam na
faceci ktorzy przyszli mnie od tego gowna uwolnic zadali dwa pytania czy bylam ostatnio w sklepie z uzywana odzieza lub czy gdzies wyjezdzalam hotel te sprawy mopwili ze to ktorys tam przypadek wlasnie maja taki z tymi pluskwami z takich sklepow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proponuje tunike
hmm..ja nigdy czegos takiego nie przynioslam do domku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie odkad przynioslam na
widac niektore nie sa odkazane:o w kazdym badz razie tak sie zrazilam i takiego wstretu i obrzydzenia nabralam ze moja noga tam nigdy wiecej nie postanie🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablabubububebebbe
o matko.. ale może jakiś to był sklep z nizszej polki ? Moja kolezanka jest uzalezniona od takich zakupów.. ma dwie wielkie szafy (mimo ze w niczym prawie nie chodzi) ae ciągle i ciągle kupuje i takiego problemu nie miasla.. hm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablabubububebebbe
ja tez nie mam cierpliwosci do szukania, ale chyba innego wyujscia nie mam :))) A z jakiego miasta jestes?? ( tak się pytam z ciekawosci )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)))))))))))))))))))))))))))))
ja pierdole ale zes mi teraz obrzydzila:( moze ten sklep byl jakis zaniedbany, kiedys bylam w takim, znajdowal sie w duzej hali, wszedzie walaly sie kupy szmat, jakies zwaly kolder, poscieli, masakra! w takim miejscu na pewno jakis syf mozna przywlec ze soba do domu, ucieklam. ale zes mi obrzydzila:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie odkad przynioslam na
nie wiem czy z nizszej ciuchy byly tam zary max mara itd sklep wygladal na czysty:o teraz jak nawet o tym pisze to mam gesia skorke i wszystko mnie swedzi:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)))))))))))))))))))))))))))))
Mieszkam w Londynie obecnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie odkad przynioslam na
sorry nie chcialam nikogo obrzyudzic miasto Bialystok, ale teraz nigdy juz nic w takich sklepach nie kupie w zadnym miescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablabubububebebbe
fu fufufufu... a jak sie je od razu do prania wrzuci.. od razu z siatki... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chetnie tam zagladam, ale tylko po ubranka dla syna, bo dla siebie nie potrafie nic znaleźć, nie mam cierpliwosci i nic sie zachecajacego nie trafilo - a z synkiem latwiej. z tymi pluskwami to az mnie zatkalo i zmierzilo, ale fakt, razrowniez widzialam larwe na ubranku, małą, podejrzewam, ze to była larwa mola, pierwsze co robie z takimi ubrankami to do pralki, no i wybieram raczej nowki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie odkad przynioslam na
nie wiem u mnie te ciuchy lezaly kilka dni ale ja juz mam takie obrzydzenie ze nic mnie nie przekona zadne pranie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)))))))))))))))))))))))))))))
Moja mama to spec od zadan specjalnych w lumpkach hehehe takie swietne ubrania znajduje ze szok. znajome sie pozniej pytaja skad ma to czy tamto, ze takie niespotykane itp a to wszystko praktycznie za grosze.... ja niestety nie mam takiego szczescia:( ale czasem tez cos trafie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)))))))))))))))))))))))))))))
marystuart- dla dzieci sa zarabiste te ciuszki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie sa zarąbiste i niespotykane. zagladam do sklepow, to nie uswiadczysz tego samego z w lumpkach. syn ma i z sklepow nówki i z lumpka, mysle, ze 50/50, ubrany jak z zurnala, czasem smieje sie w duchu, bo spodenki 3zl, kurtka 15, golfik 4zl, majtki, skarpetki i podkoszulek najdroższe, bo za Smyka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w 100%
ja kupuję często w second hand'ach i nigdy nie zdarzyło mi się żadne robactwo. każdy ciuch piorę przed założeniem. naprawdę można fajnie się ubrać za małą kasę. przykładowo ostatnio kupiłam spodnie Lee za 2 zł.jak nie ma się kasy to trzeba sobie radzić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablabubububebebbe
tak to musze przyznać ze ubranka dla dzieci jak kupowac to tylko w takich sklepach bo naprawde sa sliczne, nowe, raz noszone, bo to rpzeciez wyrasta od razu :) Ja ide za godzinke juz się umowilam z koelzanka drugą ktora tam też kupuje ( ostatnio za 14 zl kupila sobie buty platformy przepiękne, zero oznak noszenia) A jeśli coś kupie.. to od razu do pralki.. miejmy nadizeje że nas nie spotka to co " nie odkad przynioslam na"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)))))))))))))))))))))))))))))
dokladnie, w dodatku male dzieci szybko wyrastaja z ciuszkow i nie sa one praktycznie zniszczone. czasem wole kupic sobie bluzeczke z lumpka- markowa, dobry material, niz nowa za 30zl na bazarku, ktora po dwoch praniach bedzie jak flak. mam tez kilka markowych, nowych, drogich ubran, ale z tym tez trzeba uwazac, bo nie zawsze to co drogie i nowe jest dobre jakosciowo, niestety....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablabubububebebbe
dokladnie:) brak kasy nie musi byc upokarzajacy - chodzac ciagle w tym sasmym albo potarganym... czasem juz spranym.. - można wydać malo a ubrać się ładnie.. Tylko tam gdzie ja jade to jest bardzo duży secon hand.. BARDZO duży :D wsaztsko na wieszakach posegrekowane itd.. i dlatego czesto rezygnuje bo nie wiem na ktorych wieszakach dodaja cos nowego.. i trwalo by to 5 godzin jakbym miala wszytsko przesortowac;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)))))))))))))))))))))))))))))
blablabubububebebbe to powodzenia i owocnych zakupow zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablabubububebebbe
życzcie mi cierpliwości ;DD Dzieki wam;):🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie kupuję tam ubrań dla siebie, a tym bardziej dla dziecka. Już sama myśl że ktoś to nosił czy małe dziecko puściło na to pawia mnie obrzydza. Wiadomo że się to pierze itp. ale nie mogę się przemóc. Często natomiast kupuje na wyprzedażach w markowych sklepach i oczywiście nowe ci ciuchy najpierw piorę bo również były mierzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bartek ma zeza
Kupiłam tam dużo orginalnych ubrań,z reguły nówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×