Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość opsss :((((((((((((

burczy kurde ciagle burczy!!!!!

Polecane posty

Gość opsss :((((((((((((

Mój jadlospis: sniadanie: 3 kanapki, herbata, kawa 2 sniadanie: jogurt, sok, ciasto, jablko obiad: zupa, drugie danie kolacja: to co na sniadanie, ew. parówki, płatki, musli, kefir A mimo to ciagle mi burczy w brzuchu! Biorę więc w czasie burczenia kanapkę, owoc lub baton jakiś i na PÓŁ GODZINY przestaje burczec i znów zaczyna. Nie mam wzdęc, nie mam gazów, tylko burczy :( Jeszcze jak w domu jestem to nie burczy az tyle, ale na wykładach, rozmowach z kimś nowopoznanym, z chlopakiem na igraszkach... ALbo przedstawił mnie rodzicom, rozmawiamy sobie, a tu nagle brrum na cały regulator! apokalipsa Najgorsze, ze na wykladach burczy mega glosno, glosniej niz glos wykladowcy. Wyklad trwa dlugo to jak mam jesc co 30 minut? Nic tylko sie zabic, to takie upokarzające. zaczyna sie zaraz czwarty semestr i znów 300 osób bedzie sie przysluchiwac tym odglosom. Błagam, zna ktoś jakieś tabletki lub sprawdzony sposób na pozbycie sie burczenia? Tylko niech tu nikt, proszę nie pisze o gazach i wzdeciach, swoich lub innych. Chodzi tylko i wylacznie o burczenie bez innych problemów trawiennych ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opsss :((((((((((((
nikt nie zna sposobu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilkaaaaaanananna
Mam ten sam problem- non stop jestem głodna, burczy mi w brzuchu... Może do lekarza sie wybiesz, bo tu na kafe to raczej odpowiedzi nie dostaniesz :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×