Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vivia la vida loczek

Jakie mam szansę że mój mąż policjant mnie nie zdradzi?

Polecane posty

Gość vivia la vida loczek

Mam męża policjanta, pracuje na komendzie. Dosyć rzadko jeździ samochodem, ale często "odprowadza" skazanych do sądu itp. Jestem bardzo atrakcyjną kobietą, ale nie jakąś wypucowaną pindą farbowaną. Jestem naturalna, i nie mam dużych piersi mam rozmiar 75A :O Ale to nic. Jemu się podobam i to bardzo. Jesteśmy 2 lata po ślubie i na razie jest cudnie. Chciałabym aby tak było zawsze. Wiele tu jest wątków o tym że policjant zdradza żonę. Trochę się tego boję. Ale wiem do której on pracuje i dlatego wiem że skoro wraca do domu o tej i o tej to nie mógł być nigdzie indziej. Bardzo się kochamy, jak zakładam fajną bieliznę to wystarczy że stoję w drzwiach sypialni a jemu już praktycznie stoi. Czy każdy policjant musi być taki sam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nata...................
Każdy policjant ma zoraną psychikę.Czy prędzej czy póżniej zdradzi Cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loja jolajna
Mundurowi to najwięksi r00chacze są! Za mundurem durne baby sznurem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vivia la vida loczek
dzięki za wsparcie a ja już jestem po ślubie :O planujemy dzieci, on mi mówi że świata poza mną nie widzi jakbym mu powiedziała skocz to by skoczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no,ja bym nie wierzyła.czy wcześniej czy pózniej zrobi to.znajdzie się taka,której się nie oprze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm... światem rządzą stereotypy - niestety!! Mój narzeczony też jest policjantem i jeśli za każdym razem miałabym się zamartwiać czy mnie zdradzi to chyba bym zwariowała.Bo wszyscy zdradzają - WSZYSCY- pojęcie względne, czy zdrada zależy od tego jaki kto zawód wykonuje? Raczej niee, wszystko zależy od człowieka a nie od tego czy jest policjantem czy też strażakiem albo lekarzem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chanelka ma rację , czy zdradzi nei zależy od zawodu tylko od wielu innych czynników . Nie zamartwiaj się na zapas. To nie ma sensu. Jesli mowi ,że kocha i cały czas to okazuje to nie masz się czym martwić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szansa jest. Nie wszyscy są tacy sami. Ale muszę cię zmartwić że to marny odsetek. Niestety policjanci z racji swojego zawodu są ciągle narażeni na stres który później jakoś muszą wyeliminować, jedni a właściwie większość robią to poprzez romans, inni wyżywają się na przestępcach. Osobiście znam 4 związki koleżanek z policjantami przypieczętowanymi małżeństwem. 3 już się rozpadły. Mimo wszystko życzę powodzenia choć ja im nigdy nie wierzyłam i nie wierzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe, ciekawe...
ale bzdury wypisujecie i dziewczyne stresujecie.. :) ja tez jestem juz lata dlugie z policjantem i jakos mnie nie zdradza, nie ma psychiki zrytej, jest wrazliwym i dobrym czlowiekiem... a czarne owce zdarzaja sie w kazdym zawodzie. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzie Ty masz nożyce? Jeśli ja miałabym srać w gacie, bo mnie zdradzi mój facet to bym nie brała pod skrzydła policjanta. Martwcie się dalej takimi głupotami to was w końcu zdradzi albo kopnie w dupę, bo te wasze zmartwienia urosną do rangi urojeń 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo jeszcze o tym nie wiecie:D nie no śmiech mnie ogarnia:D Zatrudnijcie się w jakiejkolwiek instytucji związanej z wymiarem sprawiedliwości to sobie posłuchacie:D o sobie też jakie jesteście w łóżku. Sorki miałam tego nie dopisać ale sprowokowałyście mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz na to takie same szanse jak będąc z piekarzem,rozwozicielem pizzy czy kimkolwiek innym,czyli duże🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem w zwiazku z policjantem od 3 lat zawsze bylo pieknie i kolorowo. pochodzi z rodzimy policyjnej gdzie jegoo ojciec bił matke sadzilam ze nie bedzie taki sam a jednak sie pomylilam ... potrafi mnie uderzyc tak ze krew mi leci z ust ... a pozniej polozyc sie spac jak by nic sie nie stalo... ludzie z policji nie maja sumienia i nikt nie pomoze kobiecie ktora pobil poicjant maja za duzo znajomych w policji w prokuraturze .. jak dla mnie cala frma policjantow sa to smiecie ktprzy potrafia sie znecac nad mniejszymi badz ludzmi w kajdankach ... nie maja charakteru sa psycholami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kuszereczki
to co ty tam jeszcze robisz?:o uciekaj od tego psychopaty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synmysnbstyb
to zalezy od czlowieka, czy ma zasady... faceci czesto nie maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam środowisko policyjne powiem tak dla mnie to typ. Mężczyzn którzy rzeczywiście potrafią poderwać kobietę potrafią być inteligentni wbrew powszechnym opiniom i fakt mają dobry bajer tylko że problem w tym że po dłuższym poznaniu okazuje się że to koksy i lowelasy albo psychika poplątana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja znam paru policjantow (mój brat jest) i prawdę mówiąc to wszystko zależy nie od zawodu ale od charakteru i osobowości konkretnej osoby. Nie ma jednak co wymyślać, że osoby o określonych cechach nie ciągną do pewnych zawodów.... mój brat jest raczej spokojny, ale mocno stąpający po ziemi, konkretny. Jesteśmy ze sobą bardzo blisko, nieraz zwierza mi się ze swoich problemów ze swoją narzeczoną i wierzę mu że nigdy jej nie zdradził. Natomiast wśród jego kumpli zdarzają się faceci zdradzający swoje dziewczyny i żony. Z drugiej strony w moim środowisku (pracuje w korporacji) jest cała masa romansów, pewnie nawet więcej niż w jednostce mojego brata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakieś 30% szans niestety.... Zależy co tam robi i jaką ma psychę .. Ta robota orze mózg poza tym przyciąga często facetów z zaburzeniami rozmaitymi . Lub pozwala tym zaburzeniom -ukrytym na rozkwit . wątek zdrad to osobna historia. Panuje tam kult macho ,częśc kobiet ma fetysz faceta w mundurze . Cześć pań tam pracujących ...a zresztą są tu setki tematów tego rodzaju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dziwne , nie złapałam a mam wrażenie ze to się stało .Zawsze w oczy się wypiera a to zawsze brzmi odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy od faceta czy zdradzi czy nie. Z tym że ta praca bardzo mu to ułatwia, mam kilku kumpli gliniarzy, napewno więcej piją niż inne zawody, więcej mają lewej kasy, zawsze mogą się wytłumaczyć gdy wrócą do domu 6 godzin za późno. Mają dużo propozycji sexualnych by odstąpić od ukarania, dużo numerów telefonów do chętnych panienek, każdy facet ma nieraz myśl by sobie bzyknac na boku, i nawet jak chce to ciężko mu to zorganizować, policjant ma sex na pstryknięcie. A ty może i jesteś atrakcyjna ale te piersi A ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×