Ja i moja rodzina zwyzywaliśmy już moją byłą dziewczyne od kurew!!

Rodzinny obiad na który zaprosiliśmy ją, jej rodziców oraz jej brata i siostre. Przy stole usiadłem ja,moi rodzice, moi dwaj braci i dwie siostry i doszła lekka wymiana zdań. Moja dziewczyna i jej rodzina oznajmiła że są za aborcją a moje siostry powiedziały że każda aborcjonistka to kurwa i cała rodzina je poparła. I tak doszła do awantury że pobiliśmy tamtą rodzine.

urzekła mnie twoja historia

To i tak masz szczęście. Gdybyście doszli do kwestii in-vitro, przewalałaby się krew

Nie uwierzycie ale nigdy nie myślałem że moja matka ma tyle siły, wzieła matke tamtej mojej już byłej i waliła jej głową o ściane. A na końcu moje siostry i my wszyscy zrzuciliśmy całą te poyebaną rodzinke ze schodów, lecieli jeden za drugim, oprócz tego jeszcze ich kopaliśmy a jeden z moich braci wylał na jedną z siostrzyczek mojej byłej czajnik z gorącą wodą. Na koniec pognaliśmy ich wszystkich w cholere.