Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamanajaknigdy

wlasnie stracilam przyjaciolke

Polecane posty

Gość zalamanajaknigdy
to co mam odpuscic? nie rob scen - latwo mowic gorzej wprowadzic w czyn. niestety nie potrafie sie otrzasnac z tego i bede walczyc o ta przyjazn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanajaknigdy
czyli mamy sie nie spotykac i nie rozmawiac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanajaknigdy
odpiszecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanajaknigdy
tyle lat razem i nagle wszystko pac .nie wierze w to ze ona tak potrafi. wiem ze za jakis czas napisze nad ranem sms ''paulinko, przepraszam, wybaczysz mi...''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja najlepsza przyjaciółka
też jest ode mnie młodsza o 3 lata, zapoznałam ją w wieku 9 lat, ona miała 6. Przyjaźnimy się do dzisiaj:) ona ma 37 ja 40. Nigdy między nami nie było niedomówień, ani przerwy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanajaknigdy
to zazdroszcze naprawde..ona mowi ze nie lubi juz tego co lubila jeszcze niedawno. ze ona nie widzi ju sensu mowic do mnie misiu albo kochanie. takie to smutne :( przyzwyczailam sie.. to taki szok dla mnie. i odrzucenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanajaknigdy
juz nikt nic nie powie:(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanajaknigdy
wypowiedzcie sie jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gryzakidwa
Kochana przytulam mocno :( sama mam przyjaciolke,a pomiedzy nami jest 7 lat roznicy...przerazilas mnie :( trzymaj sie cieplutko :*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanajaknigdy
i jak sobie radzicie? :( czuje ze juz nigdy nie bedzie jak dawniej. zaden chlopak mi jej nie zastapi. mozna sie zakochac i odkochac. a prawdziwa przyjazn i milosc trwa wiecznie. wierze ze sobie damy rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gryzakidwa
Wlasnie swietnie sie dogadujemy...nikt nigdy nie byl mi tak bliski jak ona,rozni nas tylko wiek i pare malo istotnych rzeczy...jestem od ciebie o rok młodsza,a ona rok starsza od twojej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanajaknigdy
a mowicie sobie ze siee kochacie? spicie/spalyscie nawzajem u siebie po tydzien lub dwa, w dodatku w jednym lozku? to bardzo przywiazuje, a teraz slysze ze ona dorosla jest i nie ma czasu. przykre to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gryzakidwa
Nie wiem czy jeszcze tu siedzisz...:( mowilysmy.nie spalysmy,bo niestety jestesmy z innych miast..:( ale stalo sie to czego tak sie obawialam..zostawila mnie :( mecze sie juz miesiac,a ona od 2 tyg milczy..ostatnio napisala ze mnie bardzo lubi..a mowila ze kocha jak siostre,ehh :( znalazla sobie inna laske..ale jakos daje rade i ide dalej,staram sie nie ogladac za siebie bo to niczego nie zmieni,najgorsze juz za mna,czas wyleczy rany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry dziewczyny ale musze to napisać. Naiwne jesteście:O Nie wierzę w przyjażń. Są tylko dobrzy znajomi Wasze "przyjaźnie " też. Gdyby były prawdziwymi przyjaciółkami to były by zawsze przy Was a nie odkładały Was jak jakieś stare zabawki. Poza tym to chyba już lekka przesada, żeby mówić, że się kocha...a tym bardziej myśleć o samobójstwie... Autorko może znajdź sobie faceta to przelejesz tą miłość na niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×