Ej ludzie ludzie ! Powiedzcie proszę o co w tym całym

:P

zołza-ale Ty mi zyczysz;) Ja sie chyba nie ustatkuje;)

Nie ma takiej opcji. Superego to nadjaźń. Nie pozwoli zranić innych, jeśli będziemy go słuchać, olewając potrzeby Id ;) Dobranoc, owocnych przemyśleń. Ja chyba znalazłam swoją drogę. Okaże się na łożu śmierci :)

nie życzę, przepowiadam :)

pomarańczowy arbus czerwony Odnosze wrazenie ze strasznie zraniony z Ciebie człowiek. Nie ufasz, nie wierzsz, podezewasz.... tak wszyscy są zli..:D Skąd ja to znam.. Może czas się zmienić..uwiarzyć w Siebie dać szanse innym, cięzka sprawa. Myśle o sobie;) A teraz trzymając się ciepło, myśląc owyspaniu się i odnalezieniu sęsu takiego prawdziwego ide do prawdziwego niesztucznego lozia spać ;p;p

Cześć Czarna...Cóż to za droga ? Podziel się proszę. Poxi...Bez przesady. Poraniony aż tak nie jestem. Ale nie poznałem ani jednego człowieka , któremu mógłbym zaufać tak maksymalnie . To prawda , że boję się ufać,bo widziałem co ludzie potrafią zrobić innym. Ale nawet nie wiesz jak chciałbym spotkać osobę dla której wszystko. Na śmierć i życie. Wiedzieć, że mógłbym polegać zawsze i ta osoba żeby wiedziała to samo . Nie za bardzo potrafię ubrać to w słowa i pewnie jak się czyta , to naiwnie wygląda .:P Bo to kurde trzeba czuć. :P Czyli właśnie chyba o uczucia chodzi .