Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KwiatuszekNorge

Mam okropnego dola, pogadajcie ze mna - 28 lat , dziecko w drodze i bark pracy

Polecane posty

Kwiatuszek, ja nie mam takich poyebanych problemów, bo mam 20 lat, ale spełniam się w życiu i robię to co lubię :classic_cool: widać bycie kuchtą to jedyne na co Cie stać :D wiesz... nie każdy jest stworzony do odnoszenia sukcesów, takie niedorajdy jak Ty są skazane na bycie kurami domowymi! :D:) pozdro, frajerko.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje i rozumiem
no wlasnie niestety za graica kazdy POLAK bedzie Twoim wrogiem i lepiej sie trzymac od nich z daleka! bylam w angli pare miesiecy i sie przykoanalm o tym a teraz mam 25 lat i niebaweym wyjezdzamy do niemiec ukladac sobie tam zycie! bede miala podobnie jak TY, moj narzeczony od 6 do 17 w pracy a czasami nawet do 18, a ja bede mieszkanie urzadzala, uczyla sie jezyka i na poczatek pojde pewnie gdzies sprzatac, aby sie douczac jezyka, bo tak pewnie szybciej sie naucze. I tez sie boje cholernie,ze bede sama, wiem ze nie racz z tego powodu zarycze, ale mam nadzieje,ze jakos to zycie sie pouklada. A jesli Ci tam zle, to czemu nie wrocicie i tu czegos nie sprobujecie zaczac? dlugo juz tam jestescie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zależy jakiej pracy szukasz, frajerko, bo sama byłam 2 razy w Norwegii w celach zarobkowych domyślam się, że nie zatrudniliby Cie nawet w sklepie na kasie, bo nie masz kwalifikacji ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KwiatuszekNorge
widze jak sie spelniasz, wyzywajac innych na kafe:) spadaj z mojego topiku, bo nie wnosisz tu niczego pozytywnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje i rozumiem
Lady kuku jedynie pokazalas, ze TY jestes frajerka! 20 lat i spelniasz sie zawodowo - hahaha , chyba pacujesz na kasie w biedronce i to jest Twoim spelnieniem. Jesli nie rozumiesz dziewczyny to wez nie pisz swoich durnych wywodow tu i znikaj, bo dziewczyna prosi o pomoc i rady, a nie o wymadrzaie sie przez dzieciaczka;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje i rozumiem
Kwiatuszek Norge lepiej takiego kogos w ogole ignorowac i nie zwracac uwagi co pisze. Dlugo juz jestes w Norwegii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a spierdalay :) żebyś wiedziała, że m.in. w ten sposób się spełniam - jestem członkinią kółka debatującego i dyskusyjnego, uważam że dyskusje to idealny trening dla mózgu. :) tym bardziej, gdy wiem, że mam rację. :D niestety, przegrałaś życie. :(:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KwiatuszekNorge
ja jestem juz kawalek czasu - skonczylam fakultet w Norwegii, nie podejme kazdej pracy , a tej w moim zawodzie chwilowo nie ma, wiec siedze w domu Nie wrocimy , poniewaz moj TZ nie dopuszcza do siebie tej mysli - za dobrze Mu sie wiedzie z firma , zeby mial to przekreslac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje i rozumiem
A skoro nie ma pracy w Twoim zawodzie to moze lepiej zaczniej jakas inna, a w tym samym czasie mozesz szukac czegos w Twoim zawodzie. Wazne jest to aby wyjsc z domu i nie zamykac sie na ludzi i swiat. Pewnie tam gdzie jestes jeste Polakow duzo,ale mowie, oni sa wrogami poza granicami bo zazdroszcza wszystkiego i nie pomoga w niczym. A co robisz calymi dniami? siedzisz w domu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blip
do lady kruk hostessa haha to ci dopiero zawód weź bo pęknę ze śmiechu pewnie po zawodówce jesteś, a na studia się wybierasz dziewczynko?? e eeee tam, pewnie nie, bo jak sie pokazuje knorry lub inne nescafe w realu czy carrefourze to na studia czasu brak:) i jak ci radzi założycielka topiku - SPADÓWA spełniona idiotko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KwiatuszekNorge
Siedze w domu, cos sprzatne, poczytam, w sumie to duzo spie, jak to w ciazy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KwiatuszekNorge
staram sie przygotowywac dom na przyjscie dziecka, ale moj TZ mi zabronil malowac i nosic , wiec bez Jego pomocy za duzo zrobic nie moge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellaes
skoro tyle zarabia Twoj facet to urodzisz dziecko, pobedziesz z nim pare miesięcy , zatrudnisz nianie i bedziesz sie realizowac zawodowo.. na pewno po 3 fakultetach znajdziesz cos w czym sie spelnisz a jesli nie to idz na podyplomowke i przekwalifikuj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje i rozumiem
dokladnie, skoro nie masz w Twoim zawodzie pracy to sprobuj czegos innego,abys nie czekala do 40stki, bo wtedy to juz Ci sie nie bedzie chcialo zaczynac cos od nowa. A teraz czekasz na dzidzie, to zawsze jakies zajecie sie znajdzie. A i odpoczywaj, jak to jest wskazane, bo w zyciu sie jeszcze napracujesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blip - pisałam już w moim temacie, że studiuję dwa kierunki, frajerze :classic_cool: a w moim zawodzie uśmiecham się, rozmawiam z ludźmi, pięknie wyglądam i jeszcze dostaje za to kase :D także możesz mi tylko zazdrościć.. :):D autorka to dno i doatego ma doła. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahaahahah
Studiujesz dwa kierunki- EKONOMIĘ i MARKETING. Na takie dnia mi wyglądasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty bogu dziekuj
dziewczyno ze jestes w ciazy ja 13 lat pracowalam i marzylam o dziecku nie bylo latwo w naszym przypadku i wreszcie sie udalo mam 35 lat jestem na wychowawczym i wreszcie jestem szczesliwa niewiem czy bede mogla wrocic do pracy bo pewnie nie przedluza mi umowy ale nie to jest najwazniejsze wiec ciesz sie i dziekuj bogu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KwiatuszekNorge
nie wiem po co te wyzwiska od niektorych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellaes
do ty bogu dziekuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellaes
moze dla Ciebie posiadanie dziecka to najwazniejsza rzecz ale ludzie maja rozne priorytety i warto to uszanowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miss Cole
A ja Cie rozumiem autorko. Tez mieszkam za granica i siedze w domu z dzieckiem. Facet pracuje cale dnie a ja jak zdesperowana zona w domu. Z powodu czestych przeprowadzek nawet ciezko jest kogos poznac zeby wyjsc z domu, pogadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady to głupi piczon!!
blip - pisałam już w moim temacie, że studiuję dwa kierunki, frajerze a w moim zawodzie uśmiecham się, rozmawiam z ludźmi, pięknie wyglądam i jeszcze dostaje za to kase także możesz mi tylko zazdrościć.. i totalne dno! studiowac a ukonczyc hostessa od siedmiu boleści :D:D:D:D:D:D:D ale mnie rozbawiłaś w głowie masz pustostan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KwiatuszekNorge
ehhhhhhhhh, do dupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kerri888
Lady Kukuk idz dziecino przed telewizor-zaraz dobranocka bedzie. Z Ciebie taka spełniona zawodowo kobieta jak z koziej doopy trąbka-pewno roznosisz ulotki po bazarkach,a w najlepszym wypadku naciągasz klientów w supermarketach by kupili musztarde buhahaha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w dooopie
Ci sie poj.....pieniadze to nie wszystko powie ten kto ma ich za duzo.Jakbys byla na bezroboci sama z dzieckiem to bys inaczej gadala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znawczyni tematu30
Kwiatuszek,mysle ze Cie rozumiem.Wiem,pieniadze to nie wszystko.Masz byc moze swoje cele,ambicje.Dziecko,rola matki,gospodyni domowej zaleznej od meza-to nie jest to,do czego dazysz.Chcesz byc moze rozwijac sie zawodowo,robic kariere,tak jak Twoje kolezanki w Polsce.Ciaza zupelnie zmienila Twoje plany,ale nie znaczy to,ze je przekresla.Dziecko potrafi wywrocic zycie do gory nogami.Sama nie zdecydowalabym sie na macierzynstwo.Druga sprawa-Twoj kontrakt.Wiem jak to wyglada.Pracuje w branzy finansowej,sektorze uslug bankowych-tak w wielkim skrocie.Mam za soba wyjazdy kontraktowe do UK i Szwajcarii.Wyjazdy na czas okreslony,pozniej wracalam do kraju,do swojego miejsca pracy.Warunki kontraktu ZAWSZE powinno sie negocjowac,i nie palic mostow za soba.Bo na kontrakcie i po bywa roznie.Wiesz ze kontrakt sie konczy,mozna zostac na lodzie,z niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieniadze to wszystko!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znawczyni tematu30
Kwiatuszku,sprobuj poszukac pracy w Norwegii.Odswiez stare kontakty,takze te z Polski-moze ktos poszukuje kogos do pracy,w Twoim zawodzie.Urodzisz dziecko,masz pieniadze-zatrudnisz nianie...Sytuacja nie wyglada tak zle.Wiem,byc moze trudno Tobie zaczynac od poczatku,praktycznie od zera.Nie daj sie,walcz.Powodzenia,wielu sukcesow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KwiatuszekNorge
Skończyłam pedagogikę, socjologię i politologię, ale i tak nie mogę znaleźć pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×