POMOZCIE KOLCZYK W JEZYKU

Pare lat temu przebila mi kolezanka jezyk, po jakichs paru latach znudził mi się i wyciagnelam i zarósł.. tzn. moglam wlozyc kolczyka, wystawal juz z drugiej strony, ale byla taka jakby biala blona. Dzisiaj przebilam to kolczykiem, nic nie bolalo. Czy spuchnie mi jezyk tak jak na poczatku?? I musze robic tak jakbym miala go pierwszy raz?

Boshe trzeba byc durnym zeby sobie dac przebic jezyk przez kolezanke. oczywiscie musiz teraz pielegonowac:-O tez mialam kiedys kolczyka w jezyku, to bylo 10 lat temu, i to tylko na 10 dni. wyciagnelam bo spuchl mi jezyk. do dzisiaj mam kuleczke dziwna w jezyku jak zebami przejade po nim ale na pewno zadnego kolczyka nie da sie wsadzic, bo zaroslo. mialam to robione przez fachowca a nie kolezanke:-O i wiesz ze masz nie pic alkoholu nie? bo ot tego spuchniec moze. dla mnie to cos obrzydliwego i nigdy w zyciu bym takiego czegos bym nie zrobila...bylam durna..pozniej bylam w szpiatlu i stalo nade mna 5 bezradnych lekarzy:-O bo nie wiedzieli co to za kulka w jezyku...moze blizna a moze chuj wie co...

spokojnie.. bylam mloda i glupia , teraz tego bym napewno nie zrobiła.. no wlasnie nie wiem bo dzisiaj mam impreze i wlasnie chcialam spytac czy robic tak jak na poczatku czy moge sie napic? Bo teraz nie spuchl tak mi sie wydaje tylko tak dziwnie.. wiadomo odzwyczailam sie:) tylko gardlo mnie swedzi, nie wiem dlaczego, ale mozliwe ze przez to ze nie pale od 2 dni.

wiesz co? ja bylam wtedy w Pradze na wycieczce z cala klasa. wszystkie dalysmy sobie przebic jezory. bylam jedyna ktorej nie spuchl jezor...a wiesz czemu? bo chodzilam z butelka i plukalam ciagle usta tym, w srodku mialam jakis olej eteryczny dla dezynfekcji..i wiesz kiedy mi jezyk spuchl? jak przyjchalam i wypilam piwo:-O nie radze:-O t.z dopiero po 10 dniach mi jezyk spuchl...a mialam praktyke w przedszkolu i dzieci sie nabijaly ze mnie,ze seplenie:-O

fajnie ze rzucilas palenie, ja tez od 2 godzin nie pale. wypiepszylam fajki do smieci i przykleilam plastry nikotynowe:-O nie wiem jak zyc bez papierosow ale musze bo mam stme od tego kurestwa.

astme*

ja w sumie rzucam co jakiś czas:o dzięki chłopakowi nie palilam ok . 3 miesiace, ale potem przez niiego zaczelam:O i teraz pale raz na tydzien jak dobrze pojdzie:o trudno to rzucic.. plasstry moim zdaniem nic nie dają to tylko taki "efekt placebo" przynajmniej moim zdaniem