Za rzadow Pisu zylo sie Polakom lepiej

Benzyna - 3,6 zl, filet z kurczaka 8 zl/kg, bezrobocie 6,9%. A dzis - benzyna 4,5, filet z kurczaka 16 zl, a bezrobocie w okolicach 11%. I jak myslicie - kto jest za to winny? Podpowiedz - popatrzcie na pewnego Donalda

taaa... Tusk powiedział Arabom, tym co transportują ropę, rafineriom i handlarzom ropy aby podnieśli cenę za ropę. Tusk powiedział ludziom aby wracali z zagranicy bo tam nie maja pracy wiec wracają. Tusk powiedział rolnikom aby podnieśli ceny za zborze bo on wywołał susze i powodzie i producentom pasz aby też podroczyły pasze którymi się karmi kurczaki.

zgadzam się z Autorką

"Tusk powiedział rolnikom aby podnieśli ceny za zborze bo on wywołał susze i powodzie i producentom pasz aby też podroczyły pasze którymi się karmi kurczaki." To akurat się całkowicie zgadza:P.Nie po to on wprowadzał przymusowe palenie świateł w pojazdach w dzień abyludzie byli zadowoleni.Dlatego powinien być sądzony za wywołanie susz,potopów huraganów itd..Być może inni się do tego dołożyli ale jak wiesz coś konkretnego o tym to napisz:P.

A generalnie lepiej było w prl-ceny wycieczek pociągiem przynajmniej były znacznie niższe i nie tylko to:O.

Max Zander vel Klaun a co ma palenie świateł w autach do suszy?

Co do palenia swiatel w dzien , to jako kierowca musze przyznac ze byl to SWIETNY POMYSL!!! Moze na papierze smiesznie to wyglada ( bo jakto przeciez widno jest) ale w teorii poprawia widocznosc nadjezdzajacego samochodu o 1000%

w latach 70tych benzyna kosztowała 1.80 zł, chlen 1 zł, a szynka w komercyjnym 18 zł :):):) Tyle, że dolar kosztował 100 zł a średnia pensja to 1400 zł czyli zarabialiśmy 14 dolarów/miesiąc :)

pewnie że lepiej so kardiologa czekało się miesiąc teraz pół roku

za PRLu bylo lepiej bo - tylko ze za PRL-u było znaczeni mniej aut przez co mniejszy popyt był na ropę. a mniejszy popyt = mniejsza cena aby sprzedać produkt a po drugie w tamtych czasach ropa byłą tańsza bo mniej kosztowało jej wydobycie i poszukiwanie nowych złóż (bo mniej było okrytych przez co łatwiej było trafić na złoża a zapasy były większe w stosunku do ilości aut)

"mniejszy popyt = mniejsza cena","a po drugie w tamtych czasach ropa byłą tańsza bo mniej kosztowało jej wydobycie" boże ty to widzisz i nie grzmisz :o zamilcz chłopie i zacznij mitomanić o twoich wirtualnych stosunkach seksualnych bo na tematach gospodarczych się kompromitujesz jeszcze bardziej.

nie było lepiej . Było tak samo

nikt nie zauważył mojego podśmiewania się???? Wszystko na serio? Dodam jeszcze, że większość produktów była na kartki...

Nie cały PRL był na kartki, a kwitła swojego czasu mała przedsiębiorczość pomimo rządów centralnych i zakładów państwowych było mnóstwo "prywaciarzy" :).

to też wina Tuska, Putina i żydokomuny :)

pamiętajmy ,że bobry są winne powodzi

Niewiele osób zdaje sobie sprawę że podatki rosną ze względu na koniec okresu przejściowego np vat na jedzenie i książki.

to ja propsnuje autorowi/autorce tego postu iśc i tańczyć pod krzyżem!! dlaczego Jarek nie pojechał od dnia pogrzebu ANI RAZU na grób brata i bratowej?? jemu nie zależy na ludziach na rodzienie i NICZYM!! ON zaczał wojne POLSKO-POLKSĄ a dokłądnie MOHERY kontra reszta polski!!

acha czyli kończy się nam też okres przejściowy na 22% vat wszystkich innych produktów i usług ?

Juliusz Cezar -> widać nie znasz praw ekonomii. jak nie masz popytu na swój produkt to wiadomo że nie będziesz go sprzedawał po 100 złotych jeśli konkurencja go sprzedaje po 50 po 2 w czasach PRL wydobycie było tańsze bo nie szukało się ropy tak głęboko pod ziemią jak teraz i był monopol na wydobycie a nie wyścig do nowych źródeł i ogólnie było więcej ropy bo przecież było więcej surowca dostępnego na rynku przy mniejszym zużyciu na świecie

VAT 23% jest akurat sprawą naszego rządu. Ale inne są regulacjami unijnymi. Wiele rzeczy miało preferencyjny Vat na czas przejściowy.

PiS, PO, SLD, PSL.. to same gówno, wsadzone jedynie w różne opakowania skierowane na różnych odbiorców. A czym się tak naprawdę różnią? NICZYM... no dobra, zajmują czas opinii publicznej w zależności od swojego wytworzonego profilu ideologicznego sztucznymi problemami społecznymi pokroju aborcji, in-vitro, krzyżami w szkołach, pedałami i chooj wie czym jeszcze. ALE TO JEST TO SAMO GOOWNO. Zacznijcie lepiej podkładać bomby pod instytucje publiczne. Bo jeśli wierzycie, że te łajzy z rządu naprawdę różnią się ideologicznie, to daliście sobie zrobić lepszy kipisz mózgu niż dzieciak, który krzyczy w sklepie bo chce produkt którego reklamę zobaczył na ekranie telewizora

Nie bardzo wiem co niby PIS uczyniło w sprawie gospodarki że powstał "boom budowlany" wg. mnie nic :). Jeśli ktoś ma wiarygodny dokument np z Centrum Adama Smitha to chętnie poczytam.

Levviatan-> leszczu po techniku ekonomicznym albo innym badziewiu nie ucz mnie ekonomi. 1.Gdzie ty w PRL miałeś konkurencję ? już na pewno w sektorze paliwowym :D 2."wydobycie było tańsze bo nie szukało się ropy tak głęboko pod ziemią jak teraz " rozumiem ,że wtedy ropę wysysano z kałuży na powierzchni a poziom technika się nie zmienia :o 3. od kiedy monopol jest gwarantem niskiej ceny ? Poza tym o szoku naftowym z 1973 i 1979 ty słyszał ? jak było tyle surowca to skąd nagle ten kryzys. Mości panie pierdolisz.

mówmy prawdę 2011 Vat 23% 2012 Vat 24% 2013 Vat 25% ale co tam , żyle się lepiej

męska rzecz ->lepiej teraz zapłacić o 1% większy Vat niż za parę lat być krajem na skraju bankructwa Julek -> ty chyba sam nie wiesz co piszesz ;D raz mówisz że wina za taki wzrost cen jest po stronie rządu a teraz że to co innego odnośnie źródeł ropy teraz trzeba coraz bardziej szukać i coraz ciężej jest znaleźć nowe źródła. pro drugie stare, łatwiej dostępne, źródła się przecież wyczerpują a im droższy dostęp tym droższe wydobycie

Odnośnie podnoszenia podatków jest coś takiego jak krzywa laffera polecam spojrzeć na nią. Wydobycie ropy jest nieustannie zwiększane, w latach 70tych zapotrzebowanie paliwowe było większe niż 50tych a mniejsze niż 80tych to dość logiczne. Przejściowe kryzysy nie rzutują na tendencje wzrostową ropa niestety drastycznie nie tanieje (choć był ostatnio taki epizod).

A i jeszcze jedno myślę zupełnie jak "Jam jest ANFO".

tylko wielu ekonomistów uznaje krzywą laffera czysto teoretyczną i zbyt uproszczoną. poza tym donek chyba nie zna tak podstawowej zasady w ekonomii , skoro dalej podwyższa podatki :D co świadczy tylko o jego głupocie. Wątek ropy odnosi się czasów PRLu od tego czasu światowa produkcja ropy wzrosła dwukrotnie.

jeszcze weź pod uwagę to że zużycie ropy cały czas szybko wzrasta a koncerny paliwowe nie są zbyt zainteresowane produkcja aut na alternatywne źródła