jak znalesc czas dla siebie przy dziecku?>

witam! jak znajdujecie czas dla siebie?? ja mam w domu noworodka , nie mam czasu nawet wlosow umyc, zrobic obiad itd... porazka;( czuje sie zaniedbana, brzydka, a;lbo to depresja..?? jak wy sobie radzicie?

nalejpiej to ZNALEŹĆ czas na poczytanie slownika ortograficznego debilko

a mój ma 8 m-cy i w dzień nie śpi to jak znaleźć ten czas?

jak ty przy noworodku nie masz dla siebie czsu to w przyszlosci gwarantuje ze brudem zarosniesz...przy noworodku jest MNOSTWO wolnego czasu a potem coraz mnie wiec sie lepiej ogarnij czym predzej

:/

Witam , mam 8-mio miesiecznego synka,gdy byl mniejszy to ,tez nie mialam czasu na nic,dodam ze maly spal po 5 minut i zaraz sie budzil.Do tego kolki a teraz zabkowanie,maruda taka. NIE DZIWIE CI SIE ZE NIE MASZ CZASU,niektore mamuski maja inaczej ,ja praktycznie wychowuje syna sama,chlopak caly dzien pracuje ,ja dom zakupy sprzatanie opieka nad malym,ale pociesze cie im maluch starszy tym bardźiej ciekawy swiata a co za tym idzie,mniej placze. Gdy twoje dzidzi skonczy 4mies kladz go na macie,wtedy bedziesz miala chwile wolnego

Ja zaakceptowałam, że odkąd mała jest na świecie to mam czas dla siebie tylko wtedy kiedy pójdzie spać na noc. Pogódź się z tym, że przy maluchu robi się wszystko w biegu a czas dla siebie w dzień nie istnieje, bo trzeba ogarnąć dom, zakupy, gotowanie, pranie itd.

widzę, że 3 lata temu chamstwo na kafe było takie jak teraz

a ojciec dziecka ma kiedy się myć i golić ?

proste baby '' dziecko śpi 18 godzin na dobę'' wyobraź sobie prostaczko, że nie każdy noworodek tyle śpi. I nie każdy mieszka w 2 pokojowym mieszkaniu, niektórzy mają dom do ogarnięcia, czasem też podwórko. Sypialnia na górze, kuchnia na dole, trzeba kursować itp. Niektóre z was to naprawdę takie betony, że szkoda pisać... Pocieszę autorko, że po ok. 3 mieisiącach będzie lepiej. Przywykniesz do nowej sytuacji i wyrobiciesobie rytm dnia i nocy. Może jeśli karmisz piersią, to zrezygnuj z nabiału, może malec ma uczulenie i gazy po tym i dlatego nie może spać. Miałam tak samo, nawet nie mogłam iść do toalety, nie mówiąc o podmyciu się :o mąż ma często wyjazdy w pracy, więc byłam sama z dzieckiem. Rozumiem cię, ale jedyna rada to przeczekać. Nie łam się :)

hehe 2010 to mam jednak nadzieję, że już nie karmisz piersią :P znowu ktoś starocie wykopuje

www.kaminskadorota.pl