Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

OBAMKA

Czy zalany SE na gwarancji jeszcze jej podlega? Czy wtedy już ją traci?

Polecane posty

Dodam jeszcze , ze oddawany mój tel. był 2 razy do gwarancji , I teraz nawet myślałam aby znow nie oddać , bo nie działał idealnie tak jak powinien .. Niedawno zresztą , w sierpniu odzyskałam po 2 miesięcznym naprawianiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zdecydowana
wysusz i spróbuj na gwarancji co ci szkodzi:) najwyżej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niby tak.. ale różne wersje słyszałam.. Mi matka mówi , ze niby juz nie można , bo tak kiedyś ktoś oddawał Nokie czy coś i zobaczyli , ze zamoczony i du*pa.. Ale ja znów czytałam na jakichś forach , że mogą zrobić.. i to tym razem w przypadku SE .. więc może to zależy od modelu..itp .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfnjfsx
masz gwarancje na czesci ktore nie zostaly uszkodzone zalaniem- czyli raczej na nic. po zalaniu kazdy sprzet traci gwarancje- jesli sama to naprawisz. mozesz oddac do serwisu na gwarancje ale zaplacisz za naprawe, za to gwarancji nie tracisz (w autoryzowanym serwisie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w takim serwisie pewnie o wiele drożej się płaci niż w zwykłym jakimś do naprawy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtye5wyw54u4
przede wszystkim wyłącz go, odłącz zasilanie bo woda z kwasem reagują i spowodują spalenie płyty głównej, rozbierz na części tak jak umiesz i wysusz. jeśli to tylko zwykłe zalanie to jest szansa że nic mu nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtye5wyw54u4
spalenie - nie chodzi mi o to, że pożar powstanie, bynajmniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no brawo ale z tym spalenie zrozumiałam o co Ci chodzi :D Próbowałam go suszyć i gdy włączyłam działał może przez 2 min. bo głownie problem jest w tym , że właśnie klawisze nie działają . Zdaża się , ze może jakis tam zadziała lub jak mocniej przydusze ale po chwili i tak przestają działać. To nie są zwykłe klawisze wystające lecz płaskie - model SONY ERICSSON F 305 . Rozkręcić też go nie umiem , bo jest nieco to skomplikowane a nie chce gorzej coś w nim schrzanić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakie są sposoby aby uniknąc zatracenia gwarancji? Najbardziej mi na tym zależy , gdyż jeszcze raz bym oddała i by mi nowy dali , bo 2 razy oddawałam już. a ten model się często psuje. Sami ostatnio wspominali , że wycofują z produkcji go , gdyż właśnie z powodu częstego psucia się . Moge jakoś zatwierdzić , ze przed zalaniem i po oddaniu z naprawy nie funkcjonował idealnie? Albo czy nie moga jakoś sprawdzic tego teraz , ze naprawde coś było nie tak , co nie miało to związku z zamoczeniemlecz po prostu przed co nie grało .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakie są sposoby aby uniknąc zatracenia gwarancji? Najbardziej mi na tym zależy , gdyż jeszcze raz bym oddała i by mi nowy dali , bo 2 razy oddawałam już. a ten model się często psuje. Sami ostatnio wspominali , że wycofują z produkcji go , gdyż właśnie z powodu częstego psucia się . Moge jakoś zatwierdzić , ze przed zalaniem i po oddaniu z naprawy nie funkcjonował idealnie? Albo czy nie moga jakoś sprawdzic tego teraz , ze naprawde coś było nie tak , co nie miało to związku z zamoczeniemlecz po prostu przed co nie grało .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfnjfsx
zeby nie stracic gwarancji oddajesz telefon do autoryzowanego serwisu SE, placisz za naprawe (zapewnie prawie wartosc nowego telefonu bo do wymiany bedzie prawie wszystko, lacznie z ekranem odtykowym) i dalej amsz gwarancje ogolnie- nie oplaca sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie oszukasz serwisu
w środku telefonu są specjalne elementy, które nieodwracalnie zmieniają kolor po zalaniu wodą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesz sprzatac a sama
zalanie powoduje utratę gwaracji. a z wymiana na nowy nie jest tak latwo. warunek jest taki ze musi byc naprawa ciagle tej samej usterki, jak ci ciagle cos innego pada to juz decyzja serwisu czy wymienia czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
' płace za prawie , że zawartość całego telefonu ' - no a jesli mało co jest w nim uszkodzone ? Bo jak wspominałam to działa wszystko tylko te klawisze nie działaja . klawiatura cała .a tak to wszystko ładnie .. I jeślibym np rozkręciła ( a przynajmniej gdyby to mi się udało zrobić ) wysuszyła i by było już wszystko ok i bym oddała normalnie z gwarancja do naprawy z uszkodzeniem czegoś innego - co przed zalaniem nie działało to normalnie by zrobili ? Nie wykryli by jakoś tego , że było zalane ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesz sprzatac a sama
byc moze niedokladnie osuszylas i dlatego plyta sie spalila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha no więc by wykryli ok. a jeśli chodzi o to psucie. to tak . ciagle to samo sie psuło i tym razem pzed zalaniem też ta usterka była . a w sierpniu odebrałam z naprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nieraz po wysuszeniu działa normalnie klawiatura ze 3min. i nawet w nocy jak leżało i nie suszyłam nic tylko tak baterie wyjęła itd to też przez kilka min działało . To moze to tylko troche tam jest zamoczone i sie coś przelewa troszkę i można jakoś wysuszyc łatwo . ale z rozkręceniem problem. SE F305. sami zobaczcie jaki to model. nie wiadomo co i jak. a z klawiatura to już w ogole . Przeciez nie da sie normalnie tego wyjąc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesz sprzatac a sama
no niestety, zalalas, normalnie powoduje to utrate gwarancji. mozesz oddac ale nie sciemnisz ze nie byl zalany. jest taka naklejka ktora zmienia kolor przy zalaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to ta naklejka cała jest w całym telefonie ? moze tu gdzie jest usterka- zalanie to nie wykryje jakoś tego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesz sprzatac a sama
w jakimkolwiek serwisie naprawiajacym zrobia ci to taniej niz w autoryzowanym, o ile chcesz ryzykowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jakbym udowodniła jakoś - juz nawet nieważne jak - to że była usterka ta co zawsze jak oddawałam do gwarancji to nie mogę na takiej podstawie oddac ? No niby zalałam ale miałam dać znów do gwarancji bo nie działało idealnie jak trzeba . W ogóle od razu jak odebrałam tez było cos nie tak .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesz sprzatac a sama
ta naklejka jest gdzies w okolicach naklejki ale jesli nie odlaczylas zasilania od razu po zalaniu to na plycie robi sie taki osad (jest to kwas ktory zareagowal z woda) i tak czy inaczej wykryja to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesz sprzatac a sama
w okolicach baterii znaczy. idz i oddaj, najwyzej bedziesz musiala zaplacic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co z tym ? : z udowodnieniem jakoś - juz nawet nieważne jak - to że była usterka ta co zawsze jak oddawałam do gwarancji to nie mogę na takiej podstawie oddac ? No niby zalałam ale miałam dać znów do gwarancji bo nie działało idealnie jak trzeba . W ogóle od razu jak odebrałam tez było cos nie tak .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesz sprzatac a sama
bo zwykly serwis nie jest autoryzowany wiec po pierwsze nawet jak niezalany telefon dajesz to tracisz gwarancje po drugie jesli jest nieautoryzowany to jest ryzyko ze ci spieprza go totalnie. po to ma producent autoryzowane serwisy zeby byli specjalisci od konkretnych prodcentow, a taki zwykly serwis to zajmuje sie wszystkimi, a wiadomo ze jak cos do wszystkiego to moze byc do niczego (ale nie musi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesz sprzatac a sama
idz i zapytaj. rozmawialam jakis czas temu z panami pracujacymi w autoryzowanym serwisie SE i mowili ze sa niektore usterki, ktore mimo ze ewidentnie z winy uzytkownika, to sa serwisowane. gorzej, gdyby to byla nokia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i chyba tak zrobie. Zaluje , ze w zeszłym tygodniu nie oddałam do serwisu to chociaz bym nawet jak zalała to nowy byłby :d najbardziej mi szkoda tej gwarancji pieprzonej :[ bo usterka ciągle ta sama i bym w koncu dostała nowy . moze sie jakos zlituja jak powiem o tej usterce przed zalaniem co była , bo w koncu jak wycofuja te telefony z powodu ciągłych zepsuć to może cos pomoże . Naiwnie brzmi z tym całym litowaniem , bo oni w dupie mają ludzi ale nadzieje zawsze warto mieć :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×