mam 178 cm wzrostu

myslicie ze moge sobie kupic buty na obcasie? jakies 6 cm powiedzmy... roznie to ze mnia jest..czasem chodze na obcasach a czasem mam kompleks..

a chodz w tym w czym dobrze sie czujesz. Czym sie rpzejmujesz zreszta 178 to nie tak znowu duzo. Rozumiem gdybys napisala 190 to raczej odradzilabym;)

hmm no 6 cm jeszcze ujdzie ,ale więcej nie radziłabym

jest ok jak jestem sama a nie jak dookoła wszyscy nizsi a przynajmniej 90%... jakbym miala 190 to pewnie bym nie miala tego problemu tylko od razu zrezygnowała :p

kozaki mam jakies 8 cm...sa sliczne, strasznie sie na nie napalilam, kupilam, i stoja w kacie...;/

tak myslisz? ;p

poka jak się prezentują

rosnięta ponad norme

W czym problem?

heh no tak niby wiem... kurcze pecha mam troche ze raczej niscy ludzie mnie otaczaja a moge Cie spytac tak na maginesie ile wazysz?:)

a ja sie przejmuje wysokimi obcasami....

pani bum bum a ile masz wzrostu? pewnie ze nie ich wina ale po 1 wcale nie jestem ponad norme a po 2 ja nigdy nikomu jakos nie powiedzialam "ale ty maly jestes". nie wiem czego to jest efektem

172 wszyscy mi mowia zebym chodzila w obcasach, ale ja jednak wole w plaskich butach. chociaz czasem zaloze :)

najgorsze jest to ze niewiele jest ( a przynajmniej ja sie generalnie nie spotykam) z ladnymi butami na płaskim lub bardzo niskim obcasie. Ile mozna chodzic w balerinach?

mnie sie nie podobaja buty na niskim obcasie, takie 10,12 cm wyglada zajebiscie, ale co z tego jak nie zaloze ich

ano wlasnie. ja sobie takie tylko w sklepach poprzymierzam :p

to schudłaś

a jaki masz nr buta ? bo jak dla mnie to to jest ważniejsze jeśli chodzi o obcasy, a dziewczyny 173-179 najkorzystniej wyglądają w obcasach. trochę niższe (jak ja, np;p ) jakby chciały się podwyższyć, a u wyższych niż to 180 to już z kolei dziwnie bo niejeden facet jest mniejszy. :) więc spoko, spoko.

waza 4 kilo

nr buta mam 39/40

jasne, że tak. Mam jakieś 177/178 i strasznie mi się podobają wysokie obcasy :) moje ulubione maja ok 11cm, wczoraj stałam w nich na przystanku i podeszła do mnie starsza pani i spytała czy jestem modelką i że mam super nogi ;) (uwielbiam swoje nogi, a w szpilkach to sama nie mogę się na nie napatrzeć :DD wiem - nieskromne to było ;) ) generalnie myślę, że każda dziewczyna wygląda lepiej w obcasach :) i wyższa i niższa :) długie nogi są podkreślone a krótkie wydłużone ;)

no jasne że tak ja też mam 178cm i chodze cały czas w szpilkach po 10cm i jest ok

heh no z tymi nogami to tez tak mam ;p i pewnie tez dlatego chce nosic te obcasy bo wtedy to juz w ogole sa boskie :P

a ze tak jeszcze spytam...facetow macie wyzszych od siebie nawet na tych 10 cm obcasach?

mój był równy jak założyłam szpilki 10cm

jak zakładam te buty to jesteśmy mniej więcej tego samego wzrostu ;) jak jestem w balerinkach to jest wyraźnie wyższy, nie chciałabym większej różnicy wzrostu między nami :)

no a ja zwykle trafiam na takich co sa ze 3-4 cm wyzsi ode mnie i jak bym zalozyla obcasy to bym byla wyzsza...no ale juz mowilam ze raczej niscy mnie otaczaja buu :(

ja mam 1.81 i nosze obcasy na co dzień :) to nie moja wina ,ze taka urosłam ale korzystam z dobrodziejstwa długich nóg. Mój chłopak ma 1.98 wiec nie mam z tym problemu :)

kurcze ja nie wiem gdzie wy tych facetow znajdujecie :p chyba zaczne chodzic na jakies mecze koszykowki :p

moj nie uprawia żadnego sportu w sumie.... ahaha :) a poznałam go przez brata - to jego najlepszy kumpel :) (mój brat ma 1.99 ?)