aaaaaaaaaa zakochalam sie

zauroczylam w kims kogo pewnie nigdy nie spotkam:(

Niech zgadne - znacie sie z internetu? :D

nie nie znamy sie z internetu. poznalam go u znajomych na imprezie.:(

dodam, że jest czarnoskórym obywatelem Kamerunu i ma na imię Simon :)

To czemu uwazasz ze go nigdy nie spotkasz?

bo spotykam sie z nimi bardzo rzadko a musial by byc niesamowity zbieg okolicznosci zeby akurat w tym czasie sie zjawil. :( najgorsze jest to,ze jest "tak blisko" a wiem,ze sie nie osmiele pierwsza do niego napisac itd. :(

Odwaz sie i napisz do niego, w przeciwnym razie bedziesz miala do siebie pretensje w przyszlosci.

narazie to nie wchodzi w gre. moge jedynie czekac ze kiedys sie spotkamy u nich i moze wtedy cos sie zmieni. ale to tylko nadzieje. a co teraz? nie moge przestac o nim myslec nawet na sekunde;/

Ja tez aktualnie nie moge przestac o kims myslec takze Cie rozumiem. Bedzie dobrze, musisz tylko troche zadzialac, nie mozesz biernie czekac na cud.

ehh.. ciezka sprawa:((

Walcz o swoje szczescie!

teraz na pewno tego nie zrobie. musze czekac na spotkanie. z drugiej str jak by chcial sie odezwac to mogl by wziac nr od znajomych. wiec nie wiem juz nic :(

"teraz na pewno tego nie zrobie" - mozesz wytlumaczyc dlaczego?

po pierwsze mam mieszane uczucia co do jego postawy w obec mnie. po drugie nie chce sie narzucac i robic z siebie "kretynke" wsrod znajomych. po trzecie gdyby chcial to sie odezwie, dziwnie sie czuje. nic juz nie wiem.:(

"po pierwsze mam mieszane uczucia co do jego postawy w obec mnie". tzn?? "po trzecie gdyby chcial to sie odezwie" generalizujesz. nie zawsze tak jest p.s. zgadzam się z sid:)

po prostu mam strasznie mieszane uczucia. nie wiem co tak naprawde mysli czego chce itd. jest strasznie fajnym gosciem, przystojnym zadbanym,sympatycznym itd. to chyba kolejna rzecz ktora mnie oniesmiela. mysle,ze po co mu taka dziewczyna jak ja na glowie,ze napewno ma tysiac lepszych, ze nie zasluguje na niego itd.

masz do niego jakieś namiary np. nr gadu? albo po prostu zapros go do znajomych na nk:P napisz "co tam u Ciebie słychać?". od czegoś trzeba zacząć:) ja wiem, ze trudno się ośmielic, ale nic nie tracisz a mozesz tylko zyskać:)

no jak u znajomych na imprezie go poznałaś to przecież jeszcze jest jakaś szansa się spotkać :)