JAK O NIEJ NIE MYŚLEĆ ?

O rany, będziesz się teraz użalał nad sobą?

Spoko, wyrzuciłem trochę jadu, na dziś wystarczy myślę.

jesteś taki jadowity przez nią czy z natury?

Jestem z natury spokojny jak aniołek, ale czasem sam siebie nie rozumiem.

bordeline albo schiza jeśli masz tak od dawna

Coś w tym jest :)

to smaruj do lekarza, bo po linkach widać, że coś nie halo

szkoda obrażasz dziewuche,dobrze ze tego nie czyta przykro by jej było

W poniedziałek się wybiorę.

Nikogo nie obrażam. Czy podałem choć jej inicjały ?

koniecznie

a możesz podać

z inicjałami czy bez obrażasz

Żadnych inicjałów ! Mam swój honor. A objawy tych schorzeń to ja widzę u co 2-giej osoby, więc chyba nie jest ze mną aż tak źle ;)

a z kąd jesteś

z planety Ziemia

cynizm

Sorry, popiłem dziś trochę i zrobiłem się wylewny. Nie przywykłem pić i alkohol uderzył mi do głowy. Idę spać. Może jutro będzie lepiej ;)

idz,i daj sobie spokój

Spokój z czym ?

i po co się kłócicie?:P kup sobie Apptrim w aptece i omega-3, podobno pomagają przy BDP

Kto tu się kłóci ? :)

jak to z kim z kokieteryjną puszczalską (gdzieś padło)szmatą która bawi się innymi podnosząc swoje ego czy coś tam:Nunnio Tu nie chodzi nawet o to do kogo, ale o fakt że przejrzałem na oczy, że to tylko taka jej zabawa z każdym niemal. Dowartościowuje się i tyle. Ale nic, nie mam jej za złe, jeśli taką ma naturę to trudno.

A skad ta pewnosc, ze Autor cierpi na BPD? Borderline jest cieżko wyodrebnic, zazwyczaj zaburzenia osobowości wspolwystępują razem tworząc unikalny, jedyny w swoim rodzaju "koktail". Ta sinusoida pomiędzy pragnieniem i odpychaniem jest dla bpd znamienna -jednego dnia milosc na zabój, drugiego dnia wstyd, że się okazalo uczucie i odpychanie, obojętność, wstręt, unikanie, lekceważenie. I klasyka w bpd - balansowanie na granicy jawy i snu, różnego rodzaju urojenia, omamy. Ponadto mogą występować bardzo intensywne, ryzykowne kontakty seksualne, lub próby całkowitego wyrzeczenia się seksu, także związane z silnym przeżywaniem emocji związanych z narzuceniem sobie takiej dyscypliny.

w poniedziałek to padnij u jej stóp i proś o wybaczenie:D

a kolega widzę ciągle w temacie - zazdroszczę tylu fanek, może i ja jakiś topik założe

Powyzszy topik uważam za zamknięty w cyberprzestrzeni jak i w realu.Żegnam,powodzenia życzę

"z kokieteryjną puszczalską (gdzieś padło)szmatą" to nie moje słowa. To czyjś cytat.

no właśnie: jednego dnia ją uwielbia następnego nienawidzi

zamknąć temat to może autor